"Cztery słonie...

napisał/a: ~wolim 2012-01-29 21:35
W dniu 2012-01-29 20:58, XL pisze:
> Dnia Sun, 29 Jan 2012 20:55:04 +0100, wolim napisał(a):
>
>> W dniu 2012-01-28 14:34, XL pisze:
>>> Dnia Sat, 28 Jan 2012 00:09:29 +0100, wolim napisał(a):
>>>
>>>> Fakt, piszesz tutaj to, co większość z nas myśli oglądając ten filmik...
>>>> Ale takich sądów nie powinno się wygłaszać publicznie.
>>>>
>>>
>>> Bo pozwie? - z pieniaczami miałam dosyć styczności.
>>> 3-)
>>>
>>> Jest wolność słowa, a ja nauczyłam się np od posłów sejmowych, że kiedy
>>> trzeba kogoś nazwac głupcem (jeśli w dodatku pieniacz, to pozwie), to warto
>>> TO SAMO powiedzieć "zachowuje się pan JAK głupiec", a to już nie jest
>>> przedmiotem dla sądu 3-)
>>
>> Jeśli czerpiesz przyjemność ze sprawiania innym przykrości, to świadczy
>> tylko o Tobie. Nie chodzi tu o odpowiedzialność karną za własne słowa,
>> ale raczej o sprawy kultury i dobrego wychowania.
>>
>
> Sprawiam Ci przykrość? A jeśli nie Tobie, to komu?

Jaki miałaś cel zakładając ten temat? Bo w/g mnie tylko taki, żeby
zdyskredytować tę kobietę i jej dzieci. O ile konstruktywna krytyka tej
matki być może byłaby zasadna, o tyle upokarzanie niewinnych i
bezbronnych dzieci to jest skurwysyństwo.

EOT.

Pozdrawiam,
MW
napisał/a: ~margaretha 2012-01-29 22:18
W dniu 2012-01-29 20:57, XL pisze:

> Kasę ma nie tylko ona, a nikogo (w tym mnie także nie) to nie kłuje

No właśnie widzę jak nikogo nie kłuje.

> I jak ładnie nazwałaś to "coś", czym się charakteryzuje - "pozbawieniem
> kompleksów", no mistrzostwo świata
> To "coś" moja córka nazywa po prostu głupotą. Nawet jej zwróciłam uwagę,
> ale ona się upiera i twierdzi, że jak ktoś nie potrafi obiektywnie ocenić,
> co mu pasuje i jak w czym wygląda on oraz jego dzieci oraz jakie znaczenie
> in wymowę ma wizerunek, to znaczy, że jest po prostu głupi. No i coś w tym
> jest.
>
Równie obiektywnie głupotę można zarzucić Twojej córce.

A tak w ogóle to trzeba jeszcze obgadać Gosię Baczyńską i Katarzynę
Niezgodę, bo obie są "grube" i wobec tego powinny nosić worki po
nawozach sztucznych i buty z opon Debica :>

--
MM
napisał/a: ~margaretha 2012-01-29 22:21
W dniu 2012-01-29 21:03, Qrczak pisze:
> Dnia 2012-01-29 19:56, niebożę margaretha wylazło do ludzi i marudzi:
>>
> No i dlaczego najbardziej kłuje tych, co to żadnych braków nie mają.
>
> Qra

a bo ci bez braków to najczęściej taka ukryta moherowa opcja smalltown :)

--
MM
napisał/a: ~XL 2012-01-29 22:53
Dnia Sun, 29 Jan 2012 21:35:29 +0100, wolim napisał(a):

> W dniu 2012-01-29 20:58, XL pisze:
>> Dnia Sun, 29 Jan 2012 20:55:04 +0100, wolim napisał(a):
>>
>>> W dniu 2012-01-28 14:34, XL pisze:
>>>> Dnia Sat, 28 Jan 2012 00:09:29 +0100, wolim napisał(a):
>>>>
>>>>> Fakt, piszesz tutaj to, co większość z nas myśli oglądając ten filmik...
>>>>> Ale takich sądów nie powinno się wygłaszać publicznie.
>>>>>
>>>>
>>>> Bo pozwie? - z pieniaczami miałam dosyć styczności.
>>>> 3-)
>>>>
>>>> Jest wolność słowa, a ja nauczyłam się np od posłów sejmowych, że kiedy
>>>> trzeba kogoś nazwac głupcem (jeśli w dodatku pieniacz, to pozwie), to warto
>>>> TO SAMO powiedzieć "zachowuje się pan JAK głupiec", a to już nie jest
>>>> przedmiotem dla sądu 3-)
>>>
>>> Jeśli czerpiesz przyjemność ze sprawiania innym przykrości, to świadczy
>>> tylko o Tobie. Nie chodzi tu o odpowiedzialność karną za własne słowa,
>>> ale raczej o sprawy kultury i dobrego wychowania.
>>>
>>
>> Sprawiam Ci przykrość? A jeśli nie Tobie, to komu?
>
> Jaki miałaś cel zakładając ten temat? Bo w/g mnie tylko taki, żeby
> zdyskredytować tę kobietę i jej dzieci. O ile konstruktywna krytyka tej
> matki być może byłaby zasadna, o tyle upokarzanie niewinnych i
> bezbronnych dzieci to jest skurwysyństwo.
>
> EOT.
>

Nie, nie EOT - nie odpowiedziałeś na moje pytanie: Czy sprawiam Ci
przykrość? Albo komu?
Bo wiesz, napleść bzdur i uskoczyć to każdy burek potrafi.
--
XL
napisał/a: ~XL 2012-01-29 22:56
Dnia Sun, 29 Jan 2012 22:18:48 +0100, margaretha napisał(a):

> W dniu 2012-01-29 20:57, XL pisze:
>
>> Kasę ma nie tylko ona, a nikogo (w tym mnie także nie) to nie kłuje
>
> No właśnie widzę jak nikogo nie kłuje.
>
>> I jak ładnie nazwałaś to "coś", czym się charakteryzuje - "pozbawieniem
>> kompleksów", no mistrzostwo świata
>> To "coś" moja córka nazywa po prostu głupotą. Nawet jej zwróciłam uwagę,
>> ale ona się upiera i twierdzi, że jak ktoś nie potrafi obiektywnie ocenić,
>> co mu pasuje i jak w czym wygląda on oraz jego dzieci oraz jakie znaczenie
>> in wymowę ma wizerunek, to znaczy, że jest po prostu głupi. No i coś w tym
>> jest.
>>
> Równie obiektywnie głupotę można zarzucić Twojej córce.
>
> A tak w ogóle to trzeba jeszcze obgadać Gosię Baczyńską i Katarzynę
> Niezgodę, bo obie są "grube" i wobec tego powinny nosić worki po
> nawozach sztucznych i buty z opon Debica :>

No widzisz, absolutnie nie mam powodu ich obgadywać - ani ich forsa mnie
nie kłuje, ani wizerunek. A wiesz, czemu? - ponieważ za ich wizerunkiem
stoi coś więcej niż pieniądze i dlatego ich wizerunek mi IMPONUJE.
--
XL
napisał/a: ~XL 2012-01-29 22:57
Dnia Sun, 29 Jan 2012 22:21:48 +0100, margaretha napisał(a):

> W dniu 2012-01-29 21:03, Qrczak pisze:
>> Dnia 2012-01-29 19:56, niebożę margaretha wylazło do ludzi i marudzi:
>>>
>> No i dlaczego najbardziej kłuje tych, co to żadnych braków nie mają.
>>
>> Qra
>
> a bo ci bez braków to najczęściej taka ukryta moherowa opcja smalltown :)

Ukryta? - uwielbiam moher. Własnie sobie robię kolejny sweter,
MEGAmoherowy, ultrasmalltownowy 3-)
--
XL
napisał/a: ~margaretha 2012-01-29 23:10
W dniu 2012-01-29 22:56, XL pisze:
> Dnia Sun, 29 Jan 2012 22:18:48 +0100, margaretha napisał(a):
>
>> A tak w ogóle to trzeba jeszcze obgadać Gosię Baczyńską i Katarzynę
>> Niezgodę, bo obie są "grube" i wobec tego powinny nosić worki po
>> nawozach sztucznych i buty z opon Debica :>
>
> No widzisz, absolutnie nie mam powodu ich obgadywać - ani ich forsa mnie
> nie kłuje, ani wizerunek. A wiesz, czemu? - ponieważ za ich wizerunkiem
> stoi coś więcej niż pieniądze i dlatego ich wizerunek mi IMPONUJE.

No dobra, więc czym tak naraziły Ci się Grycanki? Interesuje mnie
konkretne dlaczego darzysz je taką niechęcią np: "nienawidzę ich dlatego
że, zjadłam ich lody i siedziałam później cały dzień w klopie, więc
muszą za to odpokutować".

--
MM
napisał/a: ~margaretha 2012-01-29 23:12
W dniu 2012-01-29 22:57, XL pisze:
> Dnia Sun, 29 Jan 2012 22:21:48 +0100, margaretha napisał(a):
>
>> W dniu 2012-01-29 21:03, Qrczak pisze:
>>> Dnia 2012-01-29 19:56, niebożę margaretha wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>
>>> No i dlaczego najbardziej kłuje tych, co to żadnych braków nie mają.
>>>
>>> Qra
>>
>> a bo ci bez braków to najczęściej taka ukryta moherowa opcja smalltown :)
>
> Ukryta? - uwielbiam moher. Własnie sobie robię kolejny sweter,
> MEGAmoherowy, ultrasmalltownowy 3-)

nie lubię moheru bo "obiera" inne ubrania.

--
MM
napisał/a: ~XL 2012-01-29 23:47
Dnia Sun, 29 Jan 2012 23:10:17 +0100, margaretha napisał(a):

> W dniu 2012-01-29 22:56, XL pisze:
>> Dnia Sun, 29 Jan 2012 22:18:48 +0100, margaretha napisał(a):
>>
>>> A tak w ogóle to trzeba jeszcze obgadać Gosię Baczyńską i Katarzynę
>>> Niezgodę, bo obie są "grube" i wobec tego powinny nosić worki po
>>> nawozach sztucznych i buty z opon Debica :>
>>
>> No widzisz, absolutnie nie mam powodu ich obgadywać - ani ich forsa mnie
>> nie kłuje, ani wizerunek. A wiesz, czemu? - ponieważ za ich wizerunkiem
>> stoi coś więcej niż pieniądze i dlatego ich wizerunek mi IMPONUJE.
>
> No dobra, więc czym tak naraziły Ci się Grycanki?

Aż naraziły? - Myszka Miki, Flip i Flap też mi się narazili?
333-)

> Interesuje mnie
> konkretne dlaczego darzysz je taką niechęcią np: "nienawidzę

STOP! - zagalopowałaś się, nienawidź sobie na prawo i lewo, ale na własne
konto.
Mnie jest jej żal. Z powodu snobizmu i wypaczonego pojęcia o estetyce,
rzutujących na całość wizerunku jako ważnego elementu w wychowaniu własnych
dzieci, właśnie w najlepsze naśmiewa się z niej (a nie z jej dzieci) cała
"strefa mody" - z "chwalącym" (a jakże!) Jacykowem na czele. Ona tego nie
widzi i Ty też tego nie widzisz, jak sobie cały "estetyczny establishment"
drze z niej kota. Ta jego część, która ośmieliła się skrytykować synową
znanego lodziarza otwarcie (i jej błędy wychowawcze, a nie jej dzieci),
będzie miała proces - ale reszta już nie jest taka durna, natychmiast
wyciągnęła naukę z tego, więc drze kota głaszcząc go pod włos, oglaszając
najlepiej ubraną kobietą w Polsce, a nawet wkradając się w rolę jego (kota)
stylistów. Kot nasz pan, póki płaci! I tak naprawdę to żadni dyktatorzy
mody, tak samo jak "kot", którego wykorzystują i robią na nim interes,
przyszli znikąd.



> "nienawidzę ich dlatego
> że, zjadłam ich lody i siedziałam później cały dzień w klopie, więc
> muszą za to odpokutować".

Więc właśnie TO byłby DLA CIEBIE wystarczający powód do nienawiści?
Pokazujesz mi tutaj konkretny satysfakcjonujący Cię wzorzec takiego powodu,
wiec gratuluję, ale nie sądź mnie według siebie. Ja nie potrafię poczuć ani
nienawiści, ani niechęci z powodu niesmakujących mi lodów - w takim
przypadku po prostu zapominam i idę do innego lodziarza, bo tego kwiatu pół
światu
--
XL
napisał/a: ~XL 2012-01-29 23:47
Dnia Sun, 29 Jan 2012 23:12:36 +0100, margaretha napisał(a):

> W dniu 2012-01-29 22:57, XL pisze:
>> Dnia Sun, 29 Jan 2012 22:21:48 +0100, margaretha napisał(a):
>>
>>> W dniu 2012-01-29 21:03, Qrczak pisze:
>>>> Dnia 2012-01-29 19:56, niebożę margaretha wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>
>>>> No i dlaczego najbardziej kłuje tych, co to żadnych braków nie mają.
>>>>
>>>> Qra
>>>
>>> a bo ci bez braków to najczęściej taka ukryta moherowa opcja smalltown :)
>>
>> Ukryta? - uwielbiam moher. Własnie sobie robię kolejny sweter,
>> MEGAmoherowy, ultrasmalltownowy 3-)
>
> nie lubię moheru bo "obiera" inne ubrania.

CO robi??
--
XL
napisał/a: ~Paulinka 2012-01-30 00:13
XL pisze:
> Dnia Sun, 29 Jan 2012 23:10:17 +0100, margaretha napisał(a):
>
>> W dniu 2012-01-29 22:56, XL pisze:
>>> Dnia Sun, 29 Jan 2012 22:18:48 +0100, margaretha napisał(a):
>>>
>>>> A tak w ogóle to trzeba jeszcze obgadać Gosię Baczyńską i Katarzynę
>>>> Niezgodę, bo obie są "grube" i wobec tego powinny nosić worki po
>>>> nawozach sztucznych i buty z opon Debica :>
>>> No widzisz, absolutnie nie mam powodu ich obgadywać - ani ich forsa mnie
>>> nie kłuje, ani wizerunek. A wiesz, czemu? - ponieważ za ich wizerunkiem
>>> stoi coś więcej niż pieniądze i dlatego ich wizerunek mi IMPONUJE.
>> No dobra, więc czym tak naraziły Ci się Grycanki?
>
> Aż naraziły? - Myszka Miki, Flip i Flap też mi się narazili?
> 333-)
>
>> Interesuje mnie
>> konkretne dlaczego darzysz je taką niechęcią np: "nienawidzę
>
> STOP! - zagalopowałaś się, nienawidź sobie na prawo i lewo, ale na własne
> konto.
> Mnie jest jej żal. Z powodu snobizmu i wypaczonego pojęcia o estetyce,
> rzutujących na całość wizerunku jako ważnego elementu w wychowaniu własnych
> dzieci, właśnie w najlepsze naśmiewa się z niej (a nie z jej dzieci) cała
> "strefa mody" - z "chwalącym" (a jakże!) Jacykowem na czele. Ona tego nie
> widzi i Ty też tego nie widzisz, jak sobie cały "estetyczny establishment"
> drze z niej kota. Ta jego część, która ośmieliła się skrytykować synową
> znanego lodziarza otwarcie (i jej błędy wychowawcze, a nie jej dzieci),
> będzie miała proces - ale reszta już nie jest taka durna, natychmiast
> wyciągnęła naukę z tego, więc drze kota głaszcząc go pod włos, oglaszając
> najlepiej ubraną kobietą w Polsce, a nawet wkradając się w rolę jego (kota)
> stylistów. Kot nasz pan, póki płaci! I tak naprawdę to żadni dyktatorzy
> mody, tak samo jak "kot", którego wykorzystują i robią na nim interes,
> przyszli znikąd.


A skąd przyszła cała reszta? To jest środowisko, które dostarcza
rozrywki gawiedzi na lepszym lub gorszym poziomie. Ty masz wybór jaką
chcesz rozrywkę sobie serwować. Masz Teatr Telewizji, masz rozmaite
teatry do których możesz pójść, możesz oglądać filmy, które uznasz za
wartościowe. Na jaką chorobę pasiesz się Pudelkiem, Plotkiem,
Pomponikiem itd.?
Swoimi wypowiedziami pięknie się wpasowujesz do trybików tej machiny. To
się kręci, bo jest zainteresowanie.
Tż pracuje w teatrze znam oba oblicza medalu. Ludzi, którzy marnie
zarabiają, ale oddają się sztuce i tymi, którzy mają w d.pie sztukę chcą
zarabiać i być popularni. Rozumiem i tych i tych.


--

Paulinka
napisał/a: ~Paulinka 2012-01-30 00:19
Paulinka pisze:

> Tż pracuje w teatrze znam oba oblicza medalu.

Strony. Poprawiam, bo mnie zaraz zaszczekasz ;)

--

Paulinka