Coś prostego z soli (ryby, nie przyprawy

napisał/a: ~Yarael Poof 2011-10-31 17:07
Dzień dobry,
Po circa latach systematycznego unikania ryb (ości i chyba 3 razy w
życiu jadłem dobrą rybę...) ostatnio chyba mi się smak zmienia i
zacząłem czuć pociąg do ryb :)
Na razie soft - czyli łosoś, pstrąg (umiarkowanie...), tuńczyk,
szprotki. Próbowałem też pangę ale to już była jedna wielka pomyłka.
W tv usłyszałem, że sola jest ponoć i szlachetna, i smaczna.
Leża sobie w zamrażalniku 4 filety, leciutkie (ok. 40dkg całość),
zamarznięte na kość, wyglądają apetycznie.
Przepisy jakie znalazłem, są zawsze z sosami i ogólnie "powidziwianie"
co trochę mnie niepokoi, po zwykle mocnym sosem to się polewa rzeczy bez
smaku.
Jak najlepiej przygotować tę rybę? W jakiś najprostszy sposób - myślę o
czym w stylu ryba plus jakieś zioła.
Nie chciałbym, żeby ryba ociekała tłuszczem jak ze smażalni, aczkolwiek
lubie jak coś jest przysmażone.
Być może dobrym pomysłem byłoby zrobić tę rybę na parze i chyba tak
sobie to najbardziej wyobrażam.
Grupo wszechwiedząca - możecie coś doradzić (zarówno przepis jak i
"technologię", np. kiedy taka ryba jest już ugotowana-usmażona?) i
podpowiedzieć jak się zaprzyjaźnić z solą?
Może z jakimiś warzywami? Nie mam zupełnie pomysły, pstrąga wędzonego to
się po prostu zjada i już.

Pozdrawiam i liczę na jakieś pomysły

Maciej
napisał/a: ~Jerzy Dombczak 2011-10-31 18:20
W dniu 2011-10-31 17:07, Yarael Poof pisze:
> Dzień dobry,
> Po circa latach systematycznego unikania ryb (ości i chyba 3 razy w
> życiu jadłem dobrą rybę...) ostatnio chyba mi się smak zmienia i
> zacząłem czuć pociąg do ryb :)
> Na razie soft - czyli łosoś, pstrąg (umiarkowanie...), tuńczyk,
> szprotki. Próbowałem też pangę ale to już była jedna wielka pomyłka.
> W tv usłyszałem, że sola jest ponoć i szlachetna, i smaczna.
> Leża sobie w zamrażalniku 4 filety, leciutkie (ok. 40dkg całość),
> zamarznięte na kość, wyglądają apetycznie.
> Przepisy jakie znalazłem, są zawsze z sosami i ogólnie "powidziwianie"
> co trochę mnie niepokoi, po zwykle mocnym sosem to się polewa rzeczy bez
> smaku.
> Jak najlepiej przygotować tę rybę? W jakiś najprostszy sposób - myślę o
> czym w stylu ryba plus jakieś zioła.
> Nie chciałbym, żeby ryba ociekała tłuszczem jak ze smażalni, aczkolwiek
> lubie jak coś jest przysmażone.
> Być może dobrym pomysłem byłoby zrobić tę rybę na parze i chyba tak
> sobie to najbardziej wyobrażam.
> Grupo wszechwiedząca - możecie coś doradzić (zarówno przepis jak i
> "technologię", np. kiedy taka ryba jest już ugotowana-usmażona?) i
> podpowiedzieć jak się zaprzyjaźnić z solą?
> Może z jakimiś warzywami? Nie mam zupełnie pomysły, pstrąga wędzonego to
> się po prostu zjada i już.
>
> Pozdrawiam i liczę na jakieś pomysły
>
> Maciej


Ty to dziwak jestes jakis chyba z wielkiego miasta. W polsce zyja takie
ryby jak ploc, szczupak, sandacz ,sum i wiele innych i sa bardzo smaczne
a przygotowac mozna poprostu na grillu zawiniete w folie aluminiowa i
posypane sola.

napisał/a: ~Yarael Poof 2011-10-31 21:24
W dniu 31-10-2011 18:20, Jerzy Dombczak pisze:

>
> Ty to dziwak jestes jakis chyba z wielkiego miasta. W polsce zyja
> takie ryby jak ploc, szczupak, sandacz ,sum i wiele innych i sa
> bardzo smaczne a przygotowac mozna poprostu na grillu zawiniete w
> folie aluminiowa i posypane sola.

Primo - nie na temat, secundo - nie pytałem o opinię na temat moich
gustów kulinarnych, tertio - z wielkim trudem przekonałem się nawet "nie
naszych". Głównie z powodu braku ości. Więc sorry ale Twoja rada nic nie
wnosi...
napisał/a: ~Ikselka 2011-10-31 21:32
Dnia Mon, 31 Oct 2011 17:07:05 +0100, Yarael Poof napisał(a):

> Dzień dobry,
> Po circa latach systematycznego unikania ryb (ości i chyba 3 razy w
> życiu jadłem dobrą rybę...) ostatnio chyba mi się smak zmienia i
> zacząłem czuć pociąg do ryb :)
> Na razie soft - czyli łosoś, pstrąg (umiarkowanie...), tuńczyk,
> szprotki. Próbowałem też pangę ale to już była jedna wielka pomyłka.
> W tv usłyszałem, że sola jest ponoć i szlachetna, i smaczna.
> Leża sobie w zamrażalniku 4 filety, leciutkie (ok. 40dkg całość),
> zamarznięte na kość, wyglądają apetycznie.
> Przepisy jakie znalazłem, są zawsze z sosami i ogólnie "powidziwianie"
> co trochę mnie niepokoi, po zwykle mocnym sosem to się polewa rzeczy bez
> smaku.
> Jak najlepiej przygotować tę rybę? W jakiś najprostszy sposób - myślę o
> czym w stylu ryba plus jakieś zioła.
> Nie chciałbym, żeby ryba ociekała tłuszczem jak ze smażalni, aczkolwiek
> lubie jak coś jest przysmażone.

Sola zapiekana pod beszamelem. //hit, polecam, no i super wygląda

Przygotowac gęsty beszamel na mleku, z dodatkiem startego sera typu
parmezan, pieprzu bialego, nieco curry i gałki muszkatołowej, z lekką(!)
nutą czosnku.
Filety posolić, ułożyć tak aby się nie stykały na posmarowanej tluszczem
blaszce, a najlepiej każdy osobno w wysmarowanych j.p. porcjowych
podłużnych odkrytych naczyniach/półmiseczkach do zapiekania, posmarowac
(pędzlem) roztopionym masłem, wstawić na 15 minut do mocno nagrzanego
piekarnika (180 stopni), podpiec.
Wyjąć, pokryć szczelnie beszamelem, lekko posypać bułką tartą, serem,
położyć wiórki masla, zapiec do lekkiego zezłocenia bułki i stopienia sera.
Podawać z bagietką i dowolnym pikantnym dodatkiem - moga byc oliwki,
papryka itp. Plus obowiązkowo białe wytrawne lub półwytrawne wino.
napisał/a: ~Dawid 2011-10-31 21:47
W dniu 2011-10-31 17:07, Yarael Poof pisze:

> Jak najlepiej przygotować tę rybę?

https://gotujmy.pl/sola-z-boczkiem-,przepisy,71963.html
To jest wspaniałe.
napisał/a: ~Jerzy Dombczak 2011-10-31 22:30
W dniu 2011-10-31 21:24, Yarael Poof pisze:
> W dniu 31-10-2011 18:20, Jerzy Dombczak pisze:
>
>>
>> Ty to dziwak jestes jakis chyba z wielkiego miasta. W polsce zyja
>> takie ryby jak ploc, szczupak, sandacz ,sum i wiele innych i sa
>> bardzo smaczne a przygotowac mozna poprostu na grillu zawiniete w
>> folie aluminiowa i posypane sola.
>
> Primo - nie na temat, secundo - nie pytałem o opinię na temat moich
> gustów kulinarnych, tertio - z wielkim trudem przekonałem się nawet "nie
> naszych". Głównie z powodu braku ości. Więc sorry ale Twoja rada nic nie
> wnosi...
>


No to zryj to gowno o ktorym napisales.
napisał/a: ~Yarael Poof 2011-11-02 16:52
W dniu 31-10-2011 22:30, Jerzy Dombczak pisze:

>
> No to zryj to gowno o ktorym napisales.

Lżej Ci? Eh....
napisał/a: ~Yarael Poof 2011-11-02 16:55
W dniu 31-10-2011 21:32, Ikselka pisze:

Dziękuje za przepis, nie jest dla mnie prosty, ale co tam, spróbuję i
Twojego i "boczkowego" który podesłał kolega. Tylko...
> Przygotowac gęsty beszamel na mleku,

Ehmmm ten tego, a czy byłabyś uprzejma rozwinąć ten punkt (tak, mogę
znaleźć co to jest i jak zrobić beszamel ale wolałbym z jednego źródła)?

Maciej
napisał/a: ~Yarael Poof 2011-11-02 16:56
W dniu 31-10-2011 21:47, Dawid pisze:
> W dniu 2011-10-31 17:07, Yarael Poof pisze:
>
>> Jak najlepiej przygotować tę rybę?
>
> https://gotujmy.pl/sola-z-boczkiem-,przepisy,71963.html
> To jest wspaniałe.
>
W życiu bym nie wpadł by połączyć boczek i rybę. Hmmm challenge accepted! :)

Dziękuję!

Maciej
napisał/a: ~Aicha 2011-11-02 17:32
W dniu 2011-10-31 17:07, Yarael Poof pisze:

> Jak najlepiej przygotować tę rybę? W jakiś najprostszy sposób - myślę o
> czym w stylu ryba plus jakieś zioła.
> Nie chciałbym, żeby ryba ociekała tłuszczem jak ze smażalni, aczkolwiek
> lubie jak coś jest przysmażone.
> Być może dobrym pomysłem byłoby zrobić tę rybę na parze i chyba tak
> sobie to najbardziej wyobrażam.

Wczoraj zrobiłam łososia na parze: dzwonka - każde osobno - posolone,
posypane białym pieprzem, pocytrynione, pokoperkowane, zawinięte z
alufolię. Solę pewnie też tak da się, tylko nie wiem, czy koniecznie z
koperkiem. Można do tej paczuszki dodać warzywa z mrożonki albo
ziemniora w plasterkach. 15 minut samej rybie wystarcza.

--
Pozdrawiam - Aicha

http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku