Co zrobić z nadmiarem kopru nasiennego?

napisał/a: ~tomjas 2012-07-20 11:30
Witam.
Kupiłem dziś na targu za złotówkę całą siatkę kopru nasiennego - takiego
do kiszenia ogórków. Dziś mi potrzeba tylko kilka gałązek na małą miskę
małosolnych. Co zrobić z reszta? Szkoda wyrzucić. Czy można wysuszyć,
tak żeby za jakiś miesiąc wykorzystać do kiszenia ogórków?
Inne pytanie - widziałem porady, by użyć do kiszenia liści porzeczki,
wiśni, dębu(?). Ja mam akurat w okolicy orzechy włoskie - czy ktoś
próbował z liśćmi orzecha?
napisał/a: ~Justyna Vicky S." 2012-07-20 18:17

Użytkownik "tomjas" napisał w wiadomości
> Witam.
> Kupiłem dziś na targu za złotówkę całą siatkę kopru nasiennego - takiego
> do kiszenia ogórków. Dziś mi potrzeba tylko kilka gałązek na małą miskę
> małosolnych. Co zrobić z reszta? Szkoda wyrzucić. Czy można wysuszyć,
> tak żeby za jakiś miesiąc wykorzystać do kiszenia ogórków?

Oczywiście. Ja wykorzystywałam w tym roku resztę zeszłorocznego.
Wysuszony koper przechowałam w płociennym worku.
Pozdrawiam

--
Justyna Vicky S.
napisał/a: ~tomjas 2012-07-20 21:05
On Fri, 20 Jul 2012 18:17:12 +0200, Justyna Vicky S. wrote:
>
> Użytkownik "tomjas" napisał w wiadomości
> news:slrnk0i99h.20d.tomjas@krusty.domain.org...
>> Witam.
>> Kupiłem dziś na targu za złotówkę całą siatkę kopru nasiennego - takiego
>> do kiszenia ogórków. Dziś mi potrzeba tylko kilka gałązek na małą miskę
>> małosolnych. Co zrobić z reszta? Szkoda wyrzucić. Czy można wysuszyć,
>> tak żeby za jakiś miesiąc wykorzystać do kiszenia ogórków?
>
> Oczywiście. Ja wykorzystywałam w tym roku resztę zeszłorocznego.
> Wysuszony koper przechowałam w płociennym worku.
> Pozdrawiam
>
Wow! Aż ak dzielnie?
No to spoko - właśnie się oper umyl i schnie. Jutro go zasuszam
a ogórki już się "małopsolą";)
Pozdrawiam.
napisał/a: ~Justyna Vicky S." 2012-07-20 21:15

Użytkownik "tomjas" napisał w wiadomości
> On Fri, 20 Jul 2012 18:17:12 +0200, Justyna Vicky S. wrote:
>>
>> Użytkownik "tomjas" napisał w wiadomości
>> news:slrnk0i99h.20d.tomjas@krusty.domain.org...
>>> Witam.
>>> Kupiłem dziś na targu za złotówkę całą siatkę kopru nasiennego - takiego
>>> do kiszenia ogórków. Dziś mi potrzeba tylko kilka gałązek na małą miskę
>>> małosolnych. Co zrobić z reszta? Szkoda wyrzucić. Czy można wysuszyć,
>>> tak żeby za jakiś miesiąc wykorzystać do kiszenia ogórków?
>>
>> Oczywiście. Ja wykorzystywałam w tym roku resztę zeszłorocznego.
>> Wysuszony koper przechowałam w płociennym worku.
>> Pozdrawiam
>>
> Wow! Aż ak dzielnie?

Worek to nawet za dużo powiedziane :) Taka materiałowa torba, coś podobnego
do tych "ekologicznych" co to teraz robią.

> No to spoko - właśnie się oper umyl i schnie. Jutro go zasuszam

Ponoć można też mrozić, ale nie próbowałam. Mrożę tylko siekany zielony
koperek lub natkę pietruszki. Tego kopru do kiszenia nie próbowałam, bo
zawsze jakoś wydawało mi się, że suszenie wystarcza. Zresztą jak kupujesz
gotowe mieszanki do kiszenia to przecież tak wszystkie przyprawy, łącznie z
chrzanem i czosnkiem, są suszone.

> a ogórki już się "małopsolą";)

To ja bym już rano w nich siedziała :) Mąż się ze mnie śmieje, że jak rano
wstawiam ogórki to wieczorem już połowy nie ma. Bo ja takie lekko podkiszone
uwielbiam :)
Jak się ukiszą za mocno dla mnie to zostawiam mężowi ;)

Pozdrawiam,

--
Justyna Vicky S.