Ciaza z problemami - dolegliwości w czasie ciąży.

Każda ciąża jest inna.

No niestety. Może w Twoim przypadku Morka to akurat niezbyt pozytywna iformacja. Za to dla kobiet, które pierwszą ciążę zniosły niezbyt dobrze (łagodnie rzecz ujmując) - to świetna iformacja. Bo oznacza, że ciąża druga lub kolejna może być okresem wspaniałym i cudownym. Że znienawidzone mdłości, zgagi i inne nieprzyjemności wcale nie muszą wystąpić .

Ja znam wiele przypadków, gdzie jedna ciąża przebiegała super a wkolejnej występowały wszystkie książkowe objawy.
Tak więc, chyba nie jest to reguła. Niestety.

ja jestem w 7 tyg calymi dniami mecza mnie mdlosci:( ciekawe kto je nazwal porannymi?? nic mi nie pomaga chociaz z samego rana pije herbatke. ale i tak kazda z nas jest inna:)

pozdrawiam:))

karola napisal(a):

ciekawe kto je nazwal porannymi??

Też się nad tym zastanawiałam długi czas. Ale w końcu ustąpiły.

Chyba najczęściej występują rano, u większosci kobiet, stąd ta nazwa. Ale zdarza sie, że występują cały dzień. Ja na przykład miałam tylko popołudniowe i wieczorne. Poranne bardzo rzadko.

U mnie juz od jutra zaczyna sie 18 tydzien a niekiedy jeszcze rano jest mi nie dobrze.Choc mdlosci meczyly mnie od poczatku ciazy 7tygodnia do 16tyg.I nie ma zadnego sposobu choc kiedy sie juz wykanczalam i trafilam do szpitala to dostalam czopki przeciw wymiotne torecan tylko na recepte.

Gdzies czytalam ze mozna jesc migdaly na mdlosci moze komus to pomoze
Ale nie wiem czy to dziala

Jest prawdopodobnie też jakaś herbatka imbirowa dla kobiet w początkowych miesiącach, chyba z firmy Bio-activ.

oj chyba skorzystam z tej herbatki bo te"poranne"całodzienne mdłości nie daja mi spokoju

A kiedy zaczęło Wam być niedobrze? 2-3 tygodnie? Czy moze to za długo i zaczyna się to wczesniej?

Ja zaszlam podkoniec wrzesnia i juz w polowie pazdziernika zaczelam miec mdlosc lekkie pozniej tylko bylo coraz gorzej.Na szczescie juz po wszystkim