Ciaza z problemami - dolegliwości w czasie ciąży.

nie mija nie mija! teraz to już tradycyjnie latam codziennie.aaa juz mam dosyć.

mnie tak samo od paru dni bardzo boli głowa i apap mi nie pomaga.Czy jeszcze jakies tabletki mozna w ciazy zarzywac na migrene?

ANGI1233 napisal(a):

mnie tak samo od paru dni bardzo boli głowa i apap mi nie pomaga.Czy jeszcze jakies tabletki mozna w ciazy zarzywac na migrene?

Raczej nie, ale zapytaj o coś homeopatycznego - wszystkie homeopatyczne można tylko nie wiem czy coś przeciwbólowego jest.

W razie mocnego bólu to weź nawet dwa Apapy na raz i miętkę z dużą ilością cukru wypij

Nie wiem czy komus pomoze tak jak mi , ale na migreny i inne bole glowki bralam "Migrenol" ... wsmarowywuje sie go w skronie. Dla mnie bomba, duzo lepsze niz tabletki, ktore na mnie niekoniecznie zawsze dzialaja :) Powodzonka kobitki i precz z migrenami !!!!!

nikita niedługo wszystko minie, zobaczysz. :)

Witam serdecznie! Wprawdzie jestem tu na forum po raz pierwszy i przypadkowo (szukałam czegoś), postanowiłam wtrącić się do rozmowy. Jestem lekarką (obecnie na wychowawczym) i w swojej dotychczasowej pracy zawodowej wykonywałam biopsje cienkoigłowe. Nieraz zdarzało mi się nakłuwać takie "powiększone węzły chłonne" u kobiet w ciąży, które okazywały się nie być węzłami. Z nakłucia uzyskiwałam tkankę gruczołu piersiowego! A to dlatego, że tkanka piersi może sięgać aż pod pachę i w ciąży powiększa się tak jak cała pierś. Jedna z pacjentek miała tak duże te guzy pod pachami, ze prawie nie mogła swobodnie opuścić ramion. Może dla świętego spokoju koleżanka wystarałaby się o skierowanie na biopsję - to jest ukłucie bardzo cienką igłą i jest bezpieczne w ciąży - wyjaśni ona charakter zmiany. Pozdrawiam serdecznie i przepraszam, jeśli nie powinnam zabierać tu głosu.

od rana mialam takie dziwne uplawy tzn ciemno brazowe...strasznie sie denerwoje...jestem w jedenastym tygodniu ciazy wczesniej krwawilam lekaz zapisal mi luteine i duphaston...

.angelika. zamiast szukac pomocy na forum powinnaś się jak najszybciej skontaktować z twoim ginekologiem. Zadzwoń, opisz sprawę, a najlepiej jedź na badanie.

Witaj Angeliko nie chce cię sraszyć ale ja też to przeżyłam w 8 tyg i niestety nie udało się już nic zrobić więc idz jak najszybciej do lekarza nie zastanawiaj się trzymam kciuki żeby było dobrze

kiedy powinno minąć?to juz 16sty ydz idzie a mdłości i wymioty dalej są

mi sie wydaje ze ja zgage mam prawie po wszystkim szczegulnie po soku pomaranczowym nic mi ne pomaga

Madziara1 napisal(a):

mi sie wydaje ze ja zgage mam prawie po wszystkim szczegulnie po soku pomaranczowym nic mi ne pomaga

mi tez nic