Choinkowo - gry

napisał/a: ~yaga 2011-12-02 22:06
W dniu 2011-12-02 20:49, Qrczak pisze:
> Dnia 2011-12-02 17:19, niebożę yaga wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> Natomiast "Kolejka" jako gra zupełnie nie jest interesująca, szczególnie
>> dla dzieci w tym wieku. Oglądaliśmy ją z łezką w oku, ale grać w to...
>> Nic ciekawego...
>
> O, a mogłabyś coś więcej na ten temat?
> I raczej z punktu widzenia dorosłych, bo dzieciom chcę dać.

Nie wiem, co więcej? :) Jeśli chodzi o zasady gry, to są tu na przykład
bardzo dobrze opisane:
http://www.planszomania.pl/ekonomiczne/2927/Kolejka-IPN.html
Sama nie umiałabym tak jasno tego opisać.

Natomiast wydaje mi się, że jest ona mało interesującą grą dla dzieci w
wieku, od jakiego jest przeznaczona (12 lat). Dorośli mają mnóstwo
wspomnień i skojarzeń związanych z tamtymi czasami, dla dzieci jest to
coś tak bardzo oderwanego od rzeczywistości, a równocześnie mało
porywającego, że nie wzbudza to ich zainteresowania.
Choć pewnie znajdą się i wyjątki...

Nie wiem, czy pomogłam...

Pozdrawiam
Yaga
napisał/a: ~Aicha 2011-12-03 01:37
W dniu 2011-12-02 22:06, yaga pisze:

> Natomiast wydaje mi się, że jest ona mało interesującą grą dla dzieci w
> wieku, od jakiego jest przeznaczona (12 lat). Dorośli mają mnóstwo
> wspomnień i skojarzeń związanych z tamtymi czasami, dla dzieci jest to
> coś tak bardzo oderwanego od rzeczywistości, a równocześnie mało
> porywającego, że nie wzbudza to ich zainteresowania.
> Choć pewnie znajdą się i wyjątki...

No nie wiem, mój dzieć razem z klasą bardzo dobrze wspominał
zeszłoroczną wystawę z okazji 30 lat Solidarności we wrocławskim
namiocie, z eksponatami z epoki. Ale może to dlatego, że była multimedialna.
Na tyle dobrze, że mnie teraz ciągnie do kina na "80 milionów" :)

Aicha
napisał/a: ~Qrczak 2011-12-03 07:25
Dnia 2011-12-02 22:06, niebożę yaga wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2011-12-02 20:49, Qrczak pisze:
>> Dnia 2011-12-02 17:19, niebożę yaga wylazło do ludzi i marudzi:
>>>
>>> Natomiast "Kolejka" jako gra zupełnie nie jest interesująca, szczególnie
>>> dla dzieci w tym wieku. Oglądaliśmy ją z łezką w oku, ale grać w to...
>>> Nic ciekawego...
>>
>> O, a mogłabyś coś więcej na ten temat?
>> I raczej z punktu widzenia dorosłych, bo dzieciom chcę dać.
>
> Nie wiem, co więcej? :) Jeśli chodzi o zasady gry, to są tu na przykład
> bardzo dobrze opisane:
> http://www.planszomania.pl/ekonomiczne/2927/Kolejka-IPN.html
> Sama nie umiałabym tak jasno tego opisać.

No i recenzje pod opisem są co najmniej dobre.
Poziom edytorski bardzo pozytywnie zaskakuje. Porządna plansza, karty
też nie drukowane na papierze typu toaletowy. Taka jakość przez np.
Hasbro z pewnością zostałaby wyceniona powyżej 100 zł.

> Natomiast wydaje mi się, że jest ona mało interesującą grą dla dzieci w
> wieku, od jakiego jest przeznaczona (12 lat). Dorośli mają mnóstwo
> wspomnień i skojarzeń związanych z tamtymi czasami, dla dzieci jest to
> coś tak bardzo oderwanego od rzeczywistości, a równocześnie mało
> porywającego, że nie wzbudza to ich zainteresowania.

Idąc tylko tym tokiem rozumowania, "Mali Powstańcy" nie powinni również
zainteresowywać...

> Choć pewnie znajdą się i wyjątki...
>
> Nie wiem, czy pomogłam...

Własne doświadczenia z Kolejską opisać Wam mogę po świętach, bo musimy
ukrywać przed Młodym, że Święty nie istnieje.

Qra
--
Każdy facet myśli, że kobiety marzą o księciu. Gówno prawda.
One marzą o tym, żeby się nażreć i nie przytyć.
napisał/a: ~yaga 2011-12-03 12:14
W dniu 2011-12-03 01:37, Aicha pisze:

> No nie wiem, mój dzieć razem z klasą bardzo dobrze wspominał
> zeszłoroczną wystawę z okazji 30 lat Solidarności we wrocławskim
> namiocie, z eksponatami z epoki. Ale może to dlatego, że była
> multimedialna.
> Na tyle dobrze, że mnie teraz ciągnie do kina na "80 milionów" :)

Mówiłam. Są wyjątki. I dobrze, nudno by było, gdyby nie.

Pozdrawiam
Yaga
napisał/a: ~yaga 2011-12-03 12:23
W dniu 2011-12-03 07:25, Qrczak pisze:

> No i recenzje pod opisem są co najmniej dobre.
> Poziom edytorski bardzo pozytywnie zaskakuje. Porządna plansza, karty
> też nie drukowane na papierze typu toaletowy. Taka jakość przez np.
> Hasbro z pewnością zostałaby wyceniona powyżej 100 zł.

Jeśli chodzi o wydanie, to nie mam zastrzeżeń. Naprawdę bardzo solidne i
warte swojej ceny.
>
>> Natomiast wydaje mi się, że jest ona mało interesującą grą dla dzieci w
>> wieku, od jakiego jest przeznaczona (12 lat). Dorośli mają mnóstwo
>> wspomnień i skojarzeń związanych z tamtymi czasami, dla dzieci jest to
>> coś tak bardzo oderwanego od rzeczywistości, a równocześnie mało
>> porywającego, że nie wzbudza to ich zainteresowania.
>
> Idąc tylko tym tokiem rozumowania, "Mali Powstańcy" nie powinni również
> zainteresowywać...

A właśnie nie, znajome dzieciaki chętnie grały w "Małych Powstańców" i w
"Na Grunwald", wracając do nich wielokrotnie, a "Kolejki" nawet nie
chciało im się skończyć pierwszej rozgrywki. Nie wciągnęła ich jakoś...

Nas, dorosłych też nie wciągnęła. Ale jak widać po recenzjach na
planszomanii może się podobać.
Czego i Wam życzę.

Pozdrawiam
Yaga
napisał/a: ~Qrczak 2011-12-29 13:00
Dnia 2011-11-28 12:43, niebożę Stalker wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Kolejkę. Obowiązkowo
>
> Stalker, moje dzieci jak słyszą, że były czasy kiedy w sklepach
> niczego nie było, a w telewizji była jeden program i jedna bajka o
> 19:00, to nie nie chcą uwierzyć...

No to przetestowałam na razie na dzieciach. Zasady gry nie są zbyt
przebajerowane, więc szybko się załapuje. Wykonanie: naprwdę się
chłopaki postarali. Niektóre opisy towarów ubawiły nas przednio.
Moje to akurat samo kolejowanie pojęły bez tłumaczenia, natomiast nie
mogły zrozumieć karty "Pomyłka w dostawie. Kierowca samochodu
dostawczego pomylił sklepy - przełóż jeden towar do sąsiedniego sklepu"

Na starych może uda mi się przetestować w sylwka. Tu, obawiam się,
większą rolę grać będą sentymenta, aniżeli chęć wygrania.

Qra
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.