BEDE MAMA, BARDZO MLODA MAMA!!!

dziewczynki 13 grudnia skoncze 19 lat a termin porodu mam na 13 stycznia 2008. bardzo sie ciesze ze jestem w ciazy bo to byla planowana ciaza. jak kazdy mam obawy ale rok temu urodzila siostra cioteczna i jej pomagalam to mam nadzieje ze bedzie mi latwiej.
badzmy dobrych mysli

ja mam 17 lat i jestem juz mama

ferdzi, jak sobie radzisz jako młoda mamusia??

Karolina87 ja uwazam ze wcale nie jestes taka mloda!Przeciez sa mlodsze mamy niektore nawet duzo mlodsze!

no ja tez naleze raczej do tych mlodych mam :) we wrzesniu skonczylam 21 lat, termin mam na czerwiec. dziecko nie bylo wpadka, ale troche spontanicznie podjeta decyzja. moze troche zbyt spontaniczna ze wzgledu na to, ze studiuje dziennie, jestem dopiero na 3. roku i zamierzam te studia skonczyc, ale kochamy sie z chlopakiem i kochamy to malenstwo, ktore we mnie rosnie. rodzice byli zszokowani i moze nie skacza z radosci, ale zycza nam jak najlepiej. pozdrawiam wszystkie mlode mamusie. fajnie, ze sobie radzicie i ze tak pozytywnie myslicie. nastawienie jest chyba najwazniejsze :)

ja na początku nie potrafiłam ,sie odnależdz w nowej sytuacji ,dziecko,szkoła .ale miałam duze wsparcie w bliskich ,wiec myślę ,że niezależnie od wieku można być dobrą mamą

Mamusie zapraszam na wątek BĘDĘ MAMĄ

Hej! Mam 25 lat i osmiomiesięcznego synka. Myślę, że gdybym urodziła go parę lat wcześniej kochałabym go tak bardzo mocno jak teraz. Dobra mama to taka która kocha swoje dzieci. Jeśli będziesz widzieć uśmiech na twarzy będziesz wiedziała, że jest bezgranicznie szczęśliwy. A teraz leż i odpoczywaj- potem nie będziesz miała czasu usiąść. Pozrawiam

Pyska napisal(a):

Ja TEZ bede mlodziutka mama :) mam 19 latek jestem z marca 1988 roku ) i juz w wieku 18 lat zaszlam w ciaze a wczesniej juz myslalam o dziecku :) bardzo sie boje ze nei dam rady :) ale jestem dobrej mysli

gratuluje ci serdecznie!napewno dasz sobie rade.zobaczysz jak juz dzidzia sie pojawi.

Ja za dwa miesiace mam 18 urodziny i jestem w pierwszym miesiacu ciazy.. Boje sie ze sobie nie dam rady.. Bo rodzice sa na mnie wsciekli (wczoraj im powiedzialam) Mowia ze ich zawiodlam, ze jestem nieodpowiedzialna.. I wielie innych przykrych rzeczy.. Chcialam tego dziecka.. Ale jak moi rodzice tak zareagowali to stracilam juz ta pewnosc.. Wiem ze mi pomoga ale tato powiedzial ze ja i moj chlopak nie bedziemy mogli mieszkac razem.. Zalamalam sie z tego powodu.. Nie wiem co zrobic.. Boje sie ze zachowanie moich rodzicow zniszczy nasz zwiazek. Dodam ze moj chlopak bardzo chcial tego dziecka.. Prosze o pomoc..

hej!jestem wiola mam19lat a moj synek ma juz3miesiace:))
wiem co przezywasz kiedy ja i moj maz powiedzielismy o ciazy rodzicam to niezle nam pojechali...maz ledwo skonczyl szkole a mi zostal rok do matury.tez bylam kompletnie zalamana..ale w koncu rodzice przemysleli sprawe i wszystko jakos dobrze sie ulozylo:)pobralismy sie a 2miesiace po slubie urodzilam slicznego synka:)
porod byl koszmarny jednak oplacalo sie cierpiec dla takiego sklarbu

gratulujewiola19, a spord, trzymaj sie ...bedzie dobrze,z pewnoscia wszystko sie ułoży...pogadaj z rodzicami szczerze,ze chcesz tego dziecka...nie usuwaj go bo wyrzuty sumienia pozniej bedziesz miec przez cale zycie...