BEDE MAMA, BARDZO MLODA MAMA!!!

napisał/a: gosiawie 2007-06-19 08:49
Rzeczywiście, żaden powód do dumy, kiedy się zaciąża w tak młodym wieku. Zwykle z przypadku. Bo w sumie jak matka takiej dziewczyny mogła jej cokolwiek wytłumaczyć, skoro sama w tym wieku urodziła dziecko. A później mówi się, że dzieci mają dzieci i w ogóle. I minister robi listę jawną zaciążonych nastolatek... Eghhh... Takie to wszystko zwariowane jest.
napisał/a: Ooo 2007-06-19 12:30
wedlug mnie to tez nie jest powód do dumy. Wydaje mi sie że taka młoda dziewczyna chyba nawet nie potrafi przezyć do konca świadomie tego cudownego stanu jakim jest ciąża i macierzyństwo
napisał/a: marteczka3 2007-06-19 12:35
nasunęła mi sie kwestia techniczna. "Tesciowa przyjaciolki", z samego tego stwierdzenia wynika, ze NIE JEST TO MATKA DZIEWCZYNY W CIAZY chyba, ze mąż przyjaciółki ma siostrę (wtedy można powiedziec, ze jest TEZ matką JAKIEJS dziewczyny).
Ale jesli jest tesciową, to jest matką męża, jak sama nazwa wskazuje, raczej faceta. I niezależnie od tego ile lat ma przyjaciółka, fakt faktem, w/w TESCIOWA urodziła wczesnie, i widac, że jej SYN też się wczesnie postarał.

PS. ten post nie wyraża żadnej opinii :) chcialam tylko wyjasnic, bo wydaje mi sie, ze technicznie nie zostal zrozumiany post Paliki :)
napisał/a: palika 2007-06-19 13:01
Oj Boże, jakie to przykre gdy ludzi nia maja poczucia humoru. Jeśli potrafiłybyście przeczytać ze zrozumieniem, odnalazłybyście nutkę ironii w tym co napisałam. Nie chodziło mi o to,że jestem z tego powodu dumna ! Poprostu opisałam sytuację jaką zaobserwowałam i po napisaniu postu przez gosiawie !
Na drugi raz nie wyciągajcie od razu pochopnych wniosków, bo nie napisałam ani jednego słowa o tym,że jestem z tego dumna!
napisał/a: marteczka3 2007-06-19 13:57
post Paliki nie zostal dobrze zrozumiany nie tylko technicznie jak widac :)
napisał/a: patricja 2007-06-19 15:05
Ludzie nie mają się czego czepiać.
Również uważam, że może powodem do dumy to nie jest - oczywiście jeśli mówimy o wpadce. Jednak nie można takiej osoby od razy skreślać i uważać, że skoro tak wyszło, to od razu jest be, a reszta, która rodzi po 30 jest cacy.
Rodząc w młodym wieku i w biedniejszej rodzinie nie zapewniamy dobrego bytu dziecku. Rodząc w starszym wieku, narażamy dziecko na komplikacje zdrowotne.
Zawsze są dwie strony medalu, nie oceniajmy ludzi po pozorach. Niekoniecznie ta młoda jest panienką z lekkimi obyczajami, często są wpadki w związkach stałych, a potem się okazuje że tatuś znika bez papa.
Nie lubię wrzucania wszystkich do woreczków: be i cacy.

ps. Mogłam to napisać nieco niezrozumiale. Chwila irytacji. :P
napisał/a: bambolinka1 2007-06-19 16:24
Palika, kochana moj post nie jest skierowany przeciwko tobie, i nigdzie nie jest napisane, ze ty jestes z tego dumna. Wiec nie wiem dlaczego tak sie zdenerwowalas. (
palika napisal(a):Poprostu opisałam sytuację jaką zaobserwowałam

A ja wyrazilam swoja opinie.

Marteczka, kwestkie techniczne to chyba mozna pominac, bo jak zostaje sie babcia w wieku 30 lat, to znaczy ze dwa pokolenia w bardzo mlodym wieku mialy potomstwo.

A i jeszcze jedno, piszac ze nie jest to powod do dumu, wcale nie oznacza to ze kogos potepiam.
Ninejszy mozna chyba uznac watek za zamkniety.
napisał/a: mama_kubusia 2007-07-09 07:47
Ja TEZ bede mlodziutka mama :) mam 19 latek jestem z marca 1988 roku ) i juz w wieku 18 lat zaszlam w ciaze a wczesniej juz myslalam o dziecku :) bardzo sie boje ze nei dam rady :) ale jestem dobrej mysli :)
napisał/a: martunia2 2007-07-09 08:13
Pyska - moje gratulacje. Oby poród był szybki i maluszek zdrowo się chował. Grunt to pozytywne myślenie
napisał/a: Patka2 2007-07-09 09:28
Pyska napisal(a): bardzo sie boje ze nei dam rady

DASZ RADĘ NAPEWNO :) Wszytsko będzie dobrze :)
napisał/a: carolinka1 2007-07-09 13:55
pyska! na pewno będzie wspaniałą mamą ja jestem od Ciebie starsza o rok i nie mam wątpliwości, że to co co jest najważniejsze to nasza miłość dla dziecka wiek tutaj nie ma znaczenia. pozdrawiam i trzymam kciukasy
napisał/a: Gwiazdka87 2007-07-12 20:05
Karolina87 ja tez w listopadzie koncze 20 lat i nawet nie wiesz jak Ci zazdroszcze bobaska, ja z meżem staramy sie o fasolke juz od roku i nic :( a Ty napewno dasz rade i bedziesz swietna mama!