bank krwi pępowinowej

Dzien dobry!
ja sama pobierałam komórki krwi pępowinowej u moich córek. Myślę, że taka inwestycja nie jest zbyt droga, jeśli chodzi o dobro dziecka. nigdy nie wiadomo, czy się nie przydadzą.
a co Państwo o tym myślicie?

jestem za, choć nie znam nikogo ktoby je użył. a wy?

A do czego ta krew może się przydać?? Czy ktoś z takiej krwi kiedykolwiek skorzystał?

krew może być użyta w niektórych przypadkach, gdyby zachorowało samo dziecko lub jego najbliższy na białaczkę, chłoniaka, niektóre rodzaje niedokrwistości wrodzonej

a czy ta krew wystarczy zeby np ratować chorego rodzica?

i czy to tylko hipoteza, czy też ktoś kiedykolwiek z tego skorzystał?

Podczas narodzin córeczki pobraliśmy krew pępowinową. Zdecydowaliśmy się na to podczas ciąży, wybraliśmy Polski Bank Komórek Macierzystych. Zapraszam na ich stronę, wystarczy wbić w google... jest dokładnie wyjaśnione po co, komu i kiedy może się przydać. Temat był poruszony podczas zajęć na szkole rodzenia w Pyskowicach. Rodziłam w Zabrzu, Pani z PBKM umówiła się z nami na spotkanie, mieliśmy parę pytań przez podpisaniem umowy. Dla mojej córeczki zrobię wszystko i nie chciałam w przyszłości pluć sobie w brodę, że mogłam w razie czego pomóc jej bardziej, a tego nie zrobiłam :) Razem z mężem uważamy, że warto.

a ile kosztuje pobranie i przechowywanie?
czy jak byłaby rzeczywiście krew potrzebna to są dodatkowe koszty przy jej wydaniu?

ja_bubu napisal(a):

czy też ktoś kiedykolwiek z tego skorzystał?

No właśnie, czy KTOKOLWIEK KIEDYKOLWIEK z tego skorzystał??

Dzien dobry!
z tego co się orientuję to koszt pobrania wynosi około 2000zł a roczny koszt przechowywania to około 400zł.
kiedyś mieliśmy pacjentkę, która pobierała krew od swojego drugiego dziecka dla starszego czterolatka chorego na białaczkę. niestety nie mieliśmy informacji czy przeszczep się udał.