Babcia kontra teściowa

napisał/a: ~Szpilka" 2010-03-27 18:19

Użytkownik "Marchewka" napisał w
wiadomości news:hojdei$q1q$2@inews.gazeta.pl...
> Szpilka pisze:
>> Użytkownik "XL" napisał w wiadomości
>> news:w510ilrde96a$.10saw2xku83c7.dlg@40tude.net...
>>> Więc jakim prawem mówisz o matce swojego partnera "teściowa"?
>>
>> Takim samym, jak ona mówi o mnie synowa, jak ja mówię do niej mamo,
>
> Patologia jakas!

Wejdę chyba na dobrą drogę i zacznę mówic do niej 'proszę pani'

Sylwia
napisał/a: ~Marchewka 2010-03-27 20:17
Szpilka pisze:
>
> Użytkownik "Marchewka" napisał w
> wiadomości news:hojdlg$q1q$4@inews.gazeta.pl...
>> Szpilka pisze:
>>> Bo co? Bo ślubu z moim tż nie mam? A jakbym miała to byśmy potrafili
>>> się zrozumieć? A jaki ślub to ma być? Koniecznie kościelny czy
>>> cywilny wystarczy?
>>
>> Po tylu latach zycia w grzechu i w dodatku z faktem splodzenia
>> nieslubnych dzieciakow, ze slubem koscielnym bedziecie miec niejaki
>> problem. Wiec sie nie ludz. No, chyba, ze posmarujecie...
>
> E, serio problem?
> Znam kilka par z mojego otoczenia co to ślub brali już jako dzieciaci i
> nie mieli żadnego problemu.
> Może to zależy od parafii czy cuś?

Mozliwe. Albo zrewidowali kryteria, byleby tylko kolejne egzemplarze
trzodki sie nie odwrocily.
I.
napisał/a: ~Maciek 2010-03-28 21:11
W dniu 2010-03-23 22:15, Agnieszka pisze:
> Może nie ma innego miejsca, w którym mógłby się zameldować na stałe. A bez
> stałego meldunku parę rzeczy w życiu ma się utrudnionych...
Jeśli _gdzieś_ mieszka, to nie ma możliwości się tam nie zameldować.
Obecnie nie ma obowiązku posiadania prawa do lokalu, więc jeśli gdzieś
się mieszka, to po prostu tam się melduje i nie potrzeba do tego zgdoy
właściciela (który wyraził przecież zgodę na mieszkanie).

--
Pozdrawiam
Maciek
napisał/a: ~Agnieszka" 2010-03-28 22:16
Użytkownik "Maciek" napisał w wiadomości
>W dniu 2010-03-23 22:15, Agnieszka pisze:
>> Może nie ma innego miejsca, w którym mógłby się zameldować na stałe. A
>> bez
>> stałego meldunku parę rzeczy w życiu ma się utrudnionych...
> Jeśli _gdzieś_ mieszka, to nie ma możliwości się tam nie zameldować.
> Obecnie nie ma obowiązku posiadania prawa do lokalu, więc jeśli gdzieś
> się mieszka, to po prostu tam się melduje i nie potrzeba do tego zgdoy
> właściciela (który wyraził przecież zgodę na mieszkanie).

Na _stałe_? Musiało się nieźle pozmieniać. Mzżesz podrzucić jakiś przepis?

Agnieszka