13 latka i farbowane włosy

napisał/a: ~Jawi 2012-07-30 23:02
Szalom,

Mam mały dylemat/problem.
Córka 13 lat, na początku wakacji dostała od nas rodziców zgodę na
pofarbowanie końcówek włosów. W ramach swoistej nagrody za bardzo dobrą
naukę. Ale wyjechała na wakacje. Wróciła i zapał jej nie minął.
Powiem szczerze, że mi się ten pomysł nie podoba za bardzo, ma jeszcze
czas na farbowanie. I co zrobić jak wrzesień przyjdzie? Ścinać,
zostawiać? Hmm...

pozdrawiam
--

napisał/a: ~krys 2012-07-31 12:24
Jawi wrote:

> Szalom,
>
> Mam mały dylemat/problem.
> Córka 13 lat, na początku wakacji dostała od nas rodziców zgodę na
> pofarbowanie końcówek włosów. W ramach swoistej nagrody za bardzo dobrą
> naukę. Ale wyjechała na wakacje. Wróciła i zapał jej nie minął.
> Powiem szczerze, że mi się ten pomysł nie podoba za bardzo, ma jeszcze
> czas na farbowanie. I co zrobić jak wrzesień przyjdzie? Ścinać,
> zostawiać? Hmm...

Ostatnio znajoma 11 - latka wróciła z obozu z rewelacyjnym sposobem
farbowania końcówek - rozmoczoną krepiną sobie smareowały. Schodzi po dwóch
myciach.

Ale jak pozwoliliście pofarbować, to mam nadzieję, że przynajmniej nie
typową farbą, tylko jakimś znikającym po paru myciach wynalazkiem. No i jak
się powiedziało A, to trzeba powiedzieć i B - ja bym zostawiła, aż odrosną/
zmyją się etc. Do szkoły to raczej jednak nie pozwalać - wakacyjne
szaleństwo jest OK, ale farbowanie włosów u dzieci to już lekka przesada (co
one będą farbować, jak będą tego potrzebować?).


Pozdrawiam
J.
napisał/a: ~Yakhub 2012-07-31 21:43
W liście datowanym 30 lipca 2012 (23:02:56) napisano:

> Córka 13 lat, na początku wakacji dostała od nas rodziców zgodę na
> pofarbowanie końcówek włosów.

Trzeba się było zastanawiać, zanim się zgodziliście.

/.../
> Ale wyjechała na wakacje.

A co to zmienia?

> Powiem szczerze, że mi się ten pomysł nie podoba za bardz

To dlaczego się zgodziłaś?
Teraz już za późno...

--
Pozdrowienia,
Yakhub
napisał/a: ~Qrczak" 2012-08-01 09:03
Dnia dzisiejszego niebożę Jawi wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Szalom,
>
> Mam mały dylemat/problem.
> Córka 13 lat, na początku wakacji dostała od nas rodziców zgodę na
> pofarbowanie końcówek włosów. W ramach swoistej nagrody za bardzo dobrą
> naukę. Ale wyjechała na wakacje. Wróciła i zapał jej nie minął.
> Powiem szczerze, że mi się ten pomysł nie podoba za bardzo, ma jeszcze
> czas na farbowanie. I co zrobić jak wrzesień przyjdzie? Ścinać, zostawiać?
> Hmm...


Jak się powiedziało A, trzeba powiedzieć B.
Ufarbować te końcówki jakimś tonerem, co zejdzie po kilku myciach.
I przygotować się na sytuację, że się ten proceder córce spodoba.

qr.a
napisał/a: ~Nixe 2012-08-03 08:44
W dniu 2012-07-30 23:02, Jawi pisze:

> Mam mały dylemat/problem.
> Córka 13 lat, na początku wakacji dostała od nas rodziców zgodę na
> pofarbowanie końcówek włosów. W ramach swoistej nagrody za bardzo dobrą
> naukę. Ale wyjechała na wakacje. Wróciła i zapał jej nie minął.
> Powiem szczerze, że mi się ten pomysł nie podoba za bardzo, ma jeszcze
> czas na farbowanie. I co zrobić jak wrzesień przyjdzie? Ścinać,
> zostawiać? Hmm...

Skoro JUŻ dostała od Was tę zgodę, to nie bardzo rozumiem obecny
dylemat. Chyba nie chcecie robić z gęby cholewy.


N.
napisał/a: ~Iwon\\(k\\)a" 2012-08-03 23:26
"Jawi" wrote in message
> Szalom,
>
> Mam mały dylemat/problem.
> Córka 13 lat, na początku wakacji dostała od nas rodziców zgodę na
> pofarbowanie końcówek włosów. W ramach swoistej nagrody za bardzo dobrą
> naukę. Ale wyjechała na wakacje. Wróciła i zapał jej nie minął.
> Powiem szczerze, że mi się ten pomysł nie podoba za bardzo, ma jeszcze
> czas na farbowanie. I co zrobić jak wrzesień przyjdzie? Ścinać, zostawiać?
> Hmm...

powiedziec, ze koncowki byly ok i to na wakacje. Teraz juz koniec. Bo Wam
sie
nie podoba. Tymczasowo bylo ok, ale nie na rok szkolny.
i.
napisał/a: ~Jawi 2012-08-14 23:19
W dniu 2012-08-03 23:26, Iwon(k)a pisze:

Dziękuje za opinie :)
Z gęby cholewy nie robimy, nie przemyśleliśmy tego i pochopnie się
zgodziliśmy. Ale po problemie, po rozmowie sama stwierdziła, że w sumie
koniec wakacji się zbliża i nie będzie farbować.


--

napisał/a: ~Iwon\\(k\\)a" 2012-08-21 16:43
"Jawi" wrote in message
> W dniu 2012-08-03 23:26, Iwon(k)a pisze:
>
> Dziękuje za opinie :)
> Z gęby cholewy nie robimy, nie przemyśleliśmy tego i pochopnie się
> zgodziliśmy.


znowu tez bez przesady z tym zmienianiem zdania. W koncu mozna zmienic
zdanie
jesli sie widzi jakies nieprzewidziane konsekwencje, czy chociazby ma sie
inny humor ;))

i.


napisał/a: ~Ikselka 2012-10-29 19:10
Dnia Tue, 31 Jul 2012 21:43:18 +0200, Yakhub napisał(a):

> W liście datowanym 30 lipca 2012 (23:02:56) napisano:
>
>> Córka 13 lat, na początku wakacji dostała od nas rodziców zgodę na
>> pofarbowanie końcówek włosów.
>
> Trzeba się było zastanawiać, zanim się zgodziliście.
>
> /.../
>> Ale wyjechała na wakacje.
>
> A co to zmienia?
>
>> Powiem szczerze, że mi się ten pomysł nie podoba za bardz
>
> To dlaczego się zgodziłaś?
> Teraz już za późno...

Dokładnie.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)