Kolejne linijki rymowanki wymyślajcie najlepiej na zmianę. Przykład: maluch zacznie: „Była raz sobie wesoła żabka”, a ty dodasz: „Która bardzo lubiła jabłka”, itd. Ta zabawa sprzyja twórczemu myśleniu!
* Zgadywanki
„Co by było, gdyby...?”. Możesz pytać malca o rzeczy abstrakcyjne („... gdyby na drzewach rosły cukierki?”), bo to nie tylko doskonały sposób na zabicie nudy, ale też na rozwijanie dziecięcej fantazji. Z kolei pytania natury praktycznej („Co byś zrobił, gdybyś zgubił się w sklepie?”) będą dobrą okazją do udzielania cennych życiowych wskazówek.
* Ciepło–zimno
Ukryj jakiś przedmiot i poproś dziecko, by go odszukało. Dla ułatwienia zadania mów „zimno”, gdy maluch kieruje kroki w niewłaściwym kierunku,
a „ciepło” i „gorąco”, gdy zbliża się do celu. To trening cierpliwości!
* Znikające przedmioty
Połóż na stole kilka drobiazgów, np. cytrynę, łyżeczkę, długopis, itp. Potem zasłoń dziecku oczy i schowaj jedną rzecz. Teraz niech malec odsłoni oczy i powie, co zniknęło. Zabawa ćwiczy spostrzegawczość.
Uwaga!
NIE LICZ na to, że twój kilkulatek przez godzinę zajmie się książką czy loteryjką. Umiejętność dłuższego skupiania się przychodzi dopiero z wiekiem!
PAMIĘTAJ, żadna zabawka nie zastąpi dziecku czasu spędzonego z rodzicami.
