Wszystko na tlusty czwartek!

napisał/a: iza19821 2007-02-14 12:19
PĄCZKI POLSKIE
1 kg mąki, 10 dkg drożdży, 10 dkg cukru, ok. 1/2 l mleka, 7 żółtek, 10 dkg masła, 1/2 laski wanilii, sok i skórka z cytryny, 1 kieliszek spirytusu, szczypta soli;
1 1/2 kg tłuszczu do smażenia, ok. 30 dkg marmolady do nadziania, waniliowy cukier-puder do posypania.
Należy przygotować deseczki do układania rosnących pączków, oprószyć je mąką. Cytrynę sparzyć, otrzeć skórkę, wycisnąć sok. Wanilię rozciąć, wyskrobać środek, wymieszać z cukrem (resztę wrzucić do szczelnego słoika z cukrem, będzie cukier waniliowy). Mleko lekko podgrzać, powinno być letnie. Mąkę przesiać. Marmoladę lekko podgrzać i wymieszać z aromatyczną ucieraną różą. W szerokim płaskim rondlu roztopić tłuszcz do smażenia.
Zrobić rozczyn z drożdży roztartych z 1 łyżką cukru, łyżką mąki i odrobiną mleka. Odstawić w ciepłe miejsce. Żółtka oddzielić od białek (można je zużyć na bezy), utrzeć z cukrem do białości. Dodać mąkę, wyrośnięty rozczyn, sok i skórkę z cytryny, mleko, sól, spirytus. Wyrabiać ciasto, aż będzie lśniące i gładkie, ukażą się pęcherzyki powietrza i będzie odstawało od ręki. W czasie wyrabiania dolewać roztopione masło. Ciasto powinno być dosyć "luźne", niezbyt gęste. Zostawić w cieple na 10-15 minut. Gdy zacznie rosnąć zacząć wyrabianie pączków.
Nabierać łyżką porcje ciasta starając się by były równe. Kształtować krążki, na środek kłaść po pół łyżeczki marmolady, zlepiać dokładnie i formować kulki. Kłaść zlepieniem do dołu na deseczki, przykryć czystą ściereczką. Tłuszcz silniej podgrzać. Zanim ostatni pączek będzie wyrobiony pierwsze będzie można smażyć. Sprawdzić, czy tłuszcz jest odpowiednio nagrzany : wrzucić kawałeczek ciasta, gdy ciasto szybko wypłynie i zaraz się zarumieni, można smażyć.
Wyrośnięte pączki brać kolejno do ręki, omiatać pędzlem z mąki, kłaść na tłuszcz górą do dołu. Pączki powinny swobodnie pływać w tłuszczu. Gdy się zrumienią od spodu, szybko przewrócić i dosmażyć. Usmażone wyjmować na bibułę, starannie osączać, układać na płaskim, szerokim półmisku, oprószyć cukrem-pudrem. Gdy zupełnie ostygną można układać je w piramidkę.
INNY SPOSÓB FORMOWANIA PĄCZKÓW
Po wyrobieniu ciasto przykryć, zostawić w cieple do wyrośnięcia. Gdy zwiększy swą objętość 2 razy, nabierać po trochę na stolnicę posypaną mąką i lekko wałkować do grubości 1 1/2 - 2 cm. Okrągłą foremką lub szklanką wycinać koła. Na połowę tych kół kłaść marmoladę lub inne nadzienie. Przykryć krążkami bez nadzienia. Docisnąć dookoła bardzo dokładnie, foremką obciąć nadmiary. Odłożyć na deseczkę do wyrośnięcia. Przy formowaniu starać się, żeby ciasto było równo wałkowane, a nadzienie znajdowało się na środku pączka, co powoduje, że tworzące się w czasie smażenia obrączki na pączkach są równe.
Wyrośnięte pączki brać kolejno do ręki, omiatać pędzlem z mąki, kłaść na tłuszcz górą do dołu. Pączki powinny swobodnie pływać w tłuszczu. Gdy się zrumienią od spodu, szybko przewrócić i dosmażyć. Usmażone wyjmować na bibułę, starannie osączać, układać na płaskim, szerokim półmisku, oprószyć cukrem-pudrem. Gdy zupełnie ostygną można układać je w piramidkę.


PĄCZKI Z RÓŻĄ60 dkg mąki, 1 szklanka mleka, 5 dkg drożdży, 13 dkg masła, 8 dkg cukru, 8 żółtek, 2 jajka, 1 kieliszek araku lub rumu (40 ml), 1/2 łyżeczki skórki otartej z cytryny, szczypta soli, 1/2 szklanki cukru pudru, 1 szklanka konfitur z róży;
1 kg smalcu do smażenia
Drożdże rozetrzeć z łyżeczką cukru, mlekiem i 2 łyżeczkami mąki. Rozczyn pozostawić do wyrośnięcia. Żółtka i jajka utrzeć z pozostałym cukrem i masłem na pianę. Dodać wyrośnięte drożdże, mąkę, szczyptę soli, arak i skórkę z cytryny. Ciasto dobrze wyrobić, przykryć i odstawić do wyrośnięcia. Następnie formować omączoną ręką małe pączki, nadziewać je konfiturami i układać na stolnicy, aby urosły. Ciasto na pączki jest dosyć rzadkie, dlatego rozlewa się po stolnicy, tworząc placki, ale po wrzuceniu na wrzący tłuszcz pączki staną się ponownie okrągłe.
W głębokim rondlu rozgrzać smalec. Wkładać pączki, smażyć je na rumiano (przewracać podczas smażenia), a potem osączać na bibule i gorące posypywać cukrem pudrem lub smarować lukrem z dodatkiem skórki pomarańczowej
LUKIER : 25 dkg cukru pudru, 3 łyżki słodkiej śmietanki, 2 łyżki drobno pokrojonej skórki pomarańczowej
Cukier utrzeć ze śmietanką na gładką masę o konsystencji miodu. Dodać skórkę pomarańczową i wymieszać. Smarować pączki lukrem za pomocą pędzelka.


PĄCZKI HOLENDERSKIE
3 pełne szklanki mąki, po pół szklanki cukru i ciepłego mleka, 5-6 dkg drożdży, 6 łyżek masła, 1 łyżka stopionego masła, 2 jaja, skórka otarta z cytryny i pomarańczy, 3/4 szklanki rodzynek, 1/2 szklanki drobno pokrojonej smażonej skórki pomarańczowej, 2 łyżki rumu, sól;
1 l oleju do smażenia;
cukier puder do posypania
Jaja i masło wyjąć z lodówki. Rodzynki sparzyć, osączyć, włożyć do miseczki, zalać rumem. Drożdże utrzeć z łyżeczką cukru, wymieszać z letnim mlekiem i zostawić w ciepłym miejscu. Jajka starannie utrzeć z cukrem i, cały czas ucierając, dodawać po łyżeczce miękkie masło i po ćwierć łyżeczki skórek otartych z cytrusów. Lekko ogrzaną mąkę przesiać do miski, dodać sól, wymieszać. Do ubitych jaj wlać drożdżowy rozczyn i, starannie mieszając, stopniowo wsypywać mąkę. Wyjąć ciasto na stolnicę i przez 10-15 minut dokładnie wyrabiać, po czym włożyć do miski, przykryć ściereczką, zostawić w cieple, by wyrosło. Następnie dodać rodzynki z rumem, smażoną skórkę pomarańczową, ponownie wyrabiać przez 5-10 minut. Ciasto lekko posmarować stopionym masłem, przykryć miską i odstawić w ciepłe miejsce. Gdy podwoi swoją objętość, lekko zwilżonymi dłońmi odrywać po kawałku, formować małe kulki i układać na ściereczce posypanej mąką. Przykryć i zostawić do wyrośnięcia.
Rozgrzać olej w garnku, wkładać po kilka pączków i smażyć na średnim ogniu. Po wyjęciu osączyć na papierowym ręczniku i posypać cukrem pudrem.


PĄCZKI LWOWSKIE1/2 kg mąki, 10 dkg masła, 10 żółtek, 3-4 łyżki miodu (wrzosowego lub gryczanego, 1/2 szklanki kremówki, sól;
POLEWA: 20 dkg twardej czekolady, 1/4 szklanki likieru pomarańczowego, 1 łyżeczka spirytusu,
DO SMAŻENIA : 1 kg smalcu lub 1 l oleju
Rozkruszone drożdże dokładnie wymieszać z lekko podgrzaną śmietanką, odstawić w ciepłe miejsce. Masło utrzeć z żółtkami na puch i, cały czas ucierając, stopniowo dodawać płynny miód i przesianą mąkę z solą. Wlać drożdże, bardzo dokładnie wyrobić, lśniące ciasto, przykryć ściereczką, zostawić w cieple na 30-40 minut. Gdy ciasto podwoi swoją objętość


PĄCZKI MAMY WANDY
3 szklanki mąki, 6 żółtek, 4 łyżki cukru, 10 dag masła, 6 dag drożdży, 2 szklanki mleka, 1 łyżka rumu lub spirytusu, 1 łyżeczka soli, skórka z cytryny, powidła śliwkowe lub konfitura z róży, cukier puder do posypania,
50 dag tłuszczu do smażenia
Drożdże rozetrzeć z łyżką cukru, wymieszać i pozostawić na chwilę do wyrośnięcia. Tłuszcz roztopić i przestudzić. Żółtka utrzeć z cukrem. Mąkę przesiać do miski, dodać utarte żółtka, wyrośnięte drożdże, mleko, alkohol, skórkę z cytryny i sól. Wyrabiać ciasto. Dodać roztopiony tłuszcz i ponownie wyrabiać ciasto, aż zacznie odstawać od ręki. Ciasto przykryć ściereczką i pozostawić do wyrośnięcia. Wyrośnięte wykładać porcjami na stolnicę, lekko rozwałkować i wykrawać szklanką krążki. Na każdy krążek nałożyć powideł, przykryć drugim krążkiem, docisnąć brzegi i ułożyć na stolnicy posypanej mąką. Pozostawić do podrośnięcia. Tłuszcz podgrzać do właściwej temperatury, tzn. takiej, w której wrzucony do rozgrzanego tłuszczu mały kawałek ciasta natychmiast wypływa. Wyrośnięte pączki omiatać z mąki, wkładać do gorącego tłuszczu spodnią stroną do góry. Gdy pączki zrumienią się przewrócić je na drugą stronę i dosmażyć. Gotowe pączki wyjmować łyżką cedzakową, osączyć z tłuszczu na bibule i posypać cukrem pudrem.


PĄCZKI PRZEDWOJENNE Z CHYLICZEKPrzedwojenny przepis na pączki, , ale ostrzegam, że są bardzo pracochłonne.
CIASTO : 1/2 kg mąki, 15 żółtek, 20 dag masła, 8 dag drożdży, 20 dkg cukru, szklanka przegotowanego mleka, szczypta soli;
DODATKI : 1/2 laski wanilii drobniutko posiekanej, 2 krople olejku migdałowego, cukier puder do posypania;
1 kg smalcu do smażenia;
słoiczek powideł śliwkowych do nadziania
Mąkę przesiać. 1/3 szklanki mleka lekko podgrzać i rozpuścić w niej drożdże. Resztę mleka zagotować i zaparzyć nim 10 dag mąki (dokładnie wymieszać). Następnie połączyć jedno z drugim w dużej misce, dodając w razie potrzeby mąki lub jeszcze mleka, aby w efekcie powstał zaczyn gęstszy wyraźnie od ciasta na kluski kładzione. Zaczyn postawić spokojnie w ciepłym miejscu, aby ruszył (ok. 1/2 godz.)
W tym czasie żółtka utrzeć z cukrem na parze, ostudzić i dodać do zaczynu wraz z resztą mąki. Teraz przez minimum 1/2 godziny wyrabiać rękami po czym wlać sklarowane ciepłe masło i wyrabiać jeszcze 10 minut. Przed zakończeniem dać przyprawy (wanilię i olejek) i jeszcze trochę wyrabiać (aż odstanie od ręki) po czym postawić w ciepłe miejsce co najmniej na 1/2 godziny aż wyrośnie na żółciutką pierzynkę. Na stolnicy przykrytej ściereczką posypaną mąką układać pączki. Bierze się je szklanką rozpłaszcza na dłoni (w razie potrzeby dłoń obsypać mąką), kładzie nań odrobinę powideł i bokami ściupia mocno, po czym kładzie ściupioną stroną na ściereczkę. Gdy skończę sklejać to te pierwsze są gotowe do smażenia. Smalec doprowadzić do bulgotu i wrzucić do niego cały ziemniak pokrajany w talarki, wyjąć jak się zrumieni. Pączki smażyć cały czas na lekkim bulgotku - ok. 3 minut. Po wyjęciu wykładać na bibułę i od razu posypywać cukrem pudrem. W zasadzie powinno się jeść po wystudzeniu, ale kto by wytrzymał - trzeba tylko uważać i nie poparzyć się powidłami - pączek na wierzchu może już być schłodzony, a powidła a środku wciąż gorące.
Białka można zużyć na wspaniałe bezy.


PĄCZKI SEROWE
60 dkg mąki, 40 dkg tłustego sera twarogowego, 12 dkg masła, 15 dkg cukru, 2 dkg drożdży, 1 łyżeczka proszku do pieczenia, 2 łyżki śmietany, 4 jajka, 3 łyżki mleka, 1 torebka cukru waniliowego (1,6 dkg), sól, 3/4 szklanki konfitur lub dżemu;
pól kg oleju lub smalcu do smażenia;
1 szklanka cukru pudru do posypania
Z drożdży, mleka i 3 łyżek mąki zrobić zaczyn i odstawić do wyrośnięcia. Ser zemleć. Pozostałą mąkę połączyć z posiekanym masłem, śmietaną, serem, cukrem, cukrem waniliowym, jajkami, proszkiem do pieczenia i solą. Dodać rozczyn i wyrobić gładkie ciasto. Formować z niego kulki, do środka kłaść po łyżeczce konfitur. Pączki odłożyć do wyrośnięcia. W głębokim rondlu rozgrzać smalec. Wkładać pączki, smażyć je na rumiano (przewracać podczas smażenia), a potem osączać na bibule i gorące posypywać cukrem pudrem.


PĄCZKI SEROWE PODLASKIE
2 szklanki mąki krupczatki, 30 dkg półtłustego sera twarogowego, 3 łyżki cukru, 1/3 szklanki mleka, 6 dkg masła, 3 dkg drożdży, 2 całe jaja, 2 żółtka, łyżka soku i skórka otarta z pomarańczy, sól;
3/4 l oleju do smażenia;
cukier puder do posypania
Drożdże rozetrzeć z łyżeczką cukru, mlekiem i 2 łyżeczkami mąki, zostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia. Twaróg dwukrotnie przepuścić przez maszynkę. Masło starannie utrzeć z cukrem i, cały czas ucierając, dodawać stopniowo żółtka, jaja i ser. Do doskonale utartej masy dodać skórkę i sok z pomarańczy, przesianą mąkę rozczyn i sól. Dokładnie wyrobić ciasto, przykryć, zostawić w cieple. Gdy ciasto wyrośnie, formować z niego niewielkie kule lub nabierać porcje łyżką i układać je na posypanej mąką stolnicy, przykryć i zaczekać, aż wyrosną. Następnie smażyć partiami na rozgrzanym tłuszczu, osączać na papierowym ręczniku, posypać cukrem pudrem.


PĄCZKI TURECKIE
CIASTO : 25 dkg mąki, 2 jajka i 2 żółtka, 6 dkg masła, 2 dkg mąki ryżowej (ryżu zmielonego w młynku do kawy);
3/4 l oleju do smażenia;
SYROP : 40 dkg cukru, 2 - 3 łyżki białego wina, sok i skórka otarta z 1 cytryny, 1/2 szklanki wody.
Z podanych składników zagotować syrop, ostudzić. Do osobnego garnka wlać 2 niepełne szklanki wody, włożyć masło i zagotować. Stale mieszając wsypywać powoli przesianą mąkę, gotować na małym ogniu 2 minuty, po czym zdjąć z ognia i przestudzić. Wsypać mąkę ryżową i, ubijając drewnianą łyżka, dodawać stopniowo jajka i żółtka. Ubijać tak długo, aż powstanie jednolite ciasto. Dłonie lekko posmarować tłuszczem, odrywać po kawałku ciasta i formować małe kulki, w środku każdej zrobić wgłębienie. Kłaść partiami na gorący olej i smażyć ok. 2 min. z każdej strony. Usmażone pączki wyjąć łyżką cedzakową, osączyć na papierowym ręczniku. Gorące wkładać na 10-15 minut do przestudzonego syropu. Wyjąć, ułożyć na talerzu. Wgłębienie można wypełnić bitą śmietaną.

PĄCZKI WARSZAWSKIE
ZACZYN : 6 dkg drożdży, pół szklanki mleka, łyżka mąki, łyżeczka cukru;
CIASTO : 50 dkg mąki pszennej, 7 żółtek, 15 dkg cukru, pół laski wanilii (lub 1 opakowanie cukru waniliowego), 2/3 szklanki słodkiej śmietanki, 15 dkg masła, łyżeczka spirytusu, sól, konfitura z róży, 5 dkg drobno posiekanych migdałów;
1 kg smalcu do smażenia
lukier
Zrobić zaczyn : utrzeć drożdże z cukrem i mąką dokładnie wymieszać z lekko podgrzanym mlekiem, odstawić na pól godziny w ciepłe miejsce. Do rondelka wbić żółtka, dodać cukier, posiekaną wanilię, rondelek ustawić na garnku z gotującą się wodą, ubijać na parze na jednolity krem. Do miski przesiać mąkę dodać ubite żółtka razem z lekko podgrzaną śmietanką, dokładnie wymieszać drewnianą łyżką, po czym dodać sól, zaczyn i wyrabiać ciasto co najmniej 15 minut. Gdy ciasto przestanie się lepić do rąk, wlać stopione, ale chłodne masło i wyrabiać jeszcze kilka minut. Przykryć miskę ściereczką i zostawić w ciepłym miejscu na co najmniej godzinę, żeby ciasto wyrosło - podwoiło swoją objętość.
Konfiturę z róży wymieszać z posiekanymi migdałami. Z ciasta uformować niewielkie placki, nadziewać je konfiturą, starannie zlepiać, ułożyć na posypanej mąką stolnicy. Odstawić w ciepłe miejsce, żeby wyrosły. Kłaść na rozgrzany smalec po kilka sztuk i smażyć na złoto. Osączone z tłuszczu ułożyć na pergaminie i polukrować.
Konfiturę z róży można zastąpić inną np. wiśniową.


PACZKI (ponczki) Z CIASTA PTYSIOWEGO
Zrobić ciasto ptysiowe, kłaść łyżką małe kluchy ciasta w gorący olej, odwrócić, gdy zarumienione, osuszyć na papierze, sypać cukrem pudrem lub maczać w lukrze. Wychodzą zupełnie inne, niż zwykłe pączki, ale też są pyszne.
Lukier : cukier puder, sok cytrynowy
W miseczce połączyć cukier puder z sokiem, aż będzie luźnej konsystencji.
Przepis na ciasto ptysiowe
100 gr masła, 200 ml wody, 150 gr mąki, 4 jajka
Wodę z masłem doprowadzić do wrzenia, wrzucić mąkę jednym ruchem i ucierać drewnianą łyżką, aż ciasto będzie odstawać od garnka. Zdjąć z ognia, dodawać po jednym jajku, mocno mieszając, aż się kluchy połączą. Kłaść łyżką małe kluchy ciasta w gorący olej, odwrócić, gdy zarumienione, osuszyć na papierze, maczać w lukrze.



FAWORKI czyli CHRUST
Czas przygotow. 2 godz
CIASTO : 300 g mąki, 6 żółtek, 2 łyżki cukru pudru, 3 łyżki śmietany, 2 łyżki masła, 1 łyżka spirytusu, szczypta soli;
ok. 1 kg smalcu do smażenia;
cukier puder do posypania faworków
. Mąkę wsypać do miski, dodać śmietanę, masło, żółtka, szczyptę soli, cukier puder i spirytus. Wymieszać wszystkie składniki, zagnieść ciasto i wybić drewnianym wałkiem. Odstawić na 1 godz. do lodówki.
Na stolnicy oprószonej mąką rozwałkować ciasto na grubość 2 mm, pokroić w paski szerokości 3 cm i długości 10-15 cm. Każdy pasek przeciąć w środku wzdłuż na długość 5-6 cm i przez to nacięcie przewinąć koniec paska.
W dużym, płaskim garnku rozgrzać smalec. Wrzucić na próbkę 1 faworek. Jeśli szybko wypłynie na wierzch i zrumieni się na jasnozłoty kolor, można smażyć pozostałe. W przeciwnym wypadku mocniej podgrzac smalec. Smażyć po kilka faworków i po lekkim zrumienieniu z jednej strony, odwrócic widelcem na druga strone.
Wyjmować łyżką cedzakową, układać na papierowych serwetkach. Po osączeniu z tłuszczu gorące faworki posypać przez sitko cukrem pudrem.

FAWORKI 2
CIASTO : 4 żółtka, 1/2 szklanki gęstej śmietany, 1 łyżka spirytusu lub octu, mąki - ile się wgniecie,
POZA TYM : ok. 1/2 kg tłuszczu do smażenia, cukier puder do posypania faworków, mąka do podsypania stolnicy
Mąkę przesiać, dodać wszystkie składniki i zagnieść ciasto tak jak na kluski. Bardzo dokładnie wyrobić ugniatając, aż na powierzchni utworzą się pęcherzyki powietrza. Pozostawić na 12 godziny do wypoczęcia. Rozwałkować bardzo cienkie placki, pokroić nożem lub radełkiem na paski szerokości około 3 cm i długości około 15 cm. Paski naciąć po środku, przez otwór przewlec jeden koniec i przeciągnąć. Smażyć na jasnozłoty kolor, wkładając na gorący tłuszcz. Wyjmować na bibułkę, żeby ociekły z tłuszczu. Przełożyć na talerz i posypać cukrem pudrem wymieszanym z cukrem waniliowym.



FAWORKI BABCI AJKI

1/2 kg mąki, 3-4 żółtka, 10 dkg masła (rozpuszczone), 1 łyżka cukru, 1/4 l śmietany, 1 kieliszek wódki lub spirytusu;
1 łyżeczka proszku do pieczenia;
smalec lub olej do smażenia
Wszystkie składniki wymieszać razem i wyrobić ciasto na jednolitą masę. Ciasto nie może wyschnąć, bo potem sie pieni podczas smażenia. Bardzo cienko rozwałkować. Paski naciąć po środku, przez otwór przewlec jeden koniec i przeciągnąć. Smażyć można na smalcu lub na oleju.


FAWORKI JOLI
1,75 szklanki mąki, 3 żółtka, 1 jajko, pół łyżeczki sody oczyszczonej, pół szklanki śmietany, łyżka alkoholu (rum, wódka, spirytusu itp.), szczypta soli;
75 dkg smalcu do smażenia;
cukier puder z cukrem waniliowym do posypania
Mąkę przesiać, dodać żółtka, jajko, sodę, alkohol i śmietanę, wyrobić gładkie ciasto. Z ciasta oddzielamy mniej więcej ćwiartkę, resztę przykrywamy miseczką. Te ćwiartkę wałkujemy jak najcieniej, bo od tego zależy jakość faworków. Wałkujemy, aż ciasto będzie wręcz... przeźroczyste. Krajemy je wtedy w paski szerokości 3 cm. Te paski z kolei dzielimy na ukośne kawałki długości 8-12 cm (jak wychodzi). W środku robimy 2 - 3 cm nacięcie wzdłuż i przewijamy faworek przez środek, tak aby połowa była na lewą, a połowa na prawą stronę (to dla tych, co pierwszy raz:))))
Topimy smalec w szerokim, płaskim rondlu (najlepiej nie wrzucać od razu całego tłuszczu). Smażenie rozpoczynamy dopiero wtedy , gdy rzucony mały kawałeczek ciasta natychmiast zwija się , rośnie i żółknie. Smażenie na nie dość rozgrzanym tłuszczu powoduje, że chrust przesiąka tłuszczem. Wyjmować na warstwę papierowych serwetek (papierowy ręcznik) do odsączenia, po czym na półmisek i posypujemy przez sitko cukrem pudrem zmieszanym z cukrem waniliowym.



FAWORKI MAGDALENNY
Faworki świetnie się przechowują w suchym, chłodnym pomieszczeniu.
420 gr mąki, 3 łyżki kwaśnej śmietany, 3 żółtka, 1 jajko, 3 łyżeczki masła
Połączyć składniki i wyrobić, aż ciasto będzie jedwabiste, miękkie i gładziutkie. Rozwałkować cieniutko, ciąć na pasy i przewijać, albo zrobić róże faworkowe. Smażyć w głębokim tłuszczu, przekładać na ręczniki papierowe do ostygnięcia, posypać cukrem pudrem, gdy przestygną.



FAWORKI NA PIWIE
6 żółtek, piwa tyle, ile wyniesie objętość żółtek, 3 łyżki cukru, 20-25 dkg mąki;
1 kg smalcu do smażenia
1/2 szklanki cukru pudru do posypania
Żółtka utrzeć z cukrem do białości. Dodać piwo, a potem mąkę (ciasto musi mieć konsystencję taką jak ciasto na pierogi). Następnie dobrze wyrobić ciasto, a gdy będzie elastyczne i lśniące rozwałkować je cienko. Wycinać radełkiem faworki. Smażyć w gorącym smalcu. Przed podanie posypać cukrem pudrem.


RÓŻE KARNAWAŁOWE
6 żółtek 5 łyżek gęstej śmietany, 20-25 dkg mąki, 1 łyżka spirytusu,;
1 kg smalcu do smażenia;
1/2 szklanki cukru pudru i 1 torebka cukru waniliowego (1,6 dkg) do posypania
Żółtka wymieszać ze śmietaną. Partiami dodawać mąkę, cały czas wyrabiając ciasto. Wlać spirytus i nadal wyrabiać gładkie, elastyczne ciasto jak na pierogi. Rozwałkować je bardzo cienko na stolnicy posypanej mąką. Wyciąć cztery krążki różnej średnicy. Każdy naciąć na obwodzie w pięciu miejscach. Krążki smarować na środku białkiem, składać od największego do najmniejszego i sklejać, mocno dociskając środek palcem. Smażyć na jasnozłoty kolor, wkładając na gorący tłuszcz. Wyjmować na bibułkę, żeby ociekły z tłuszczu. Przełożyć na talerz i posypać cukrem pudrem wymieszanym z cukrem waniliowym.
napisał/a: samsam 2007-02-14 14:50
hohoho, dużo tego.
A ja jutro właśnie idę do mojej babci pomagać jej smaz yć pączusie. Ona rbi najlepsze pączki na swiecie. Pychota, już nie mpge sie doczekać.
A najlepsze są takie cieplutkie i do tego kubek herbatki. Mniam, mniam
napisał/a: Kaira86 2007-02-14 21:16
A ja jutro zamierzam robić faworki mniami już zatrudniłam mężą uwielbiam się nimi zażerać tylko szkoda że tyle roboty przy nich...ale warto
napisał/a: samsam 2007-02-15 12:09
Faworki są pyszne, ja jeszcze lubię oponki. mniam
napisał/a: jarzynka 2008-01-29 21:03
ktos probowal powyzsze przepisy?
napisał/a: jente8 2008-01-29 21:04
Przepis na pączki (to nie ten z którego robi moja mama, ale prawie identyczny):

50 dag mąki (3 szklanki),
6 dag drożdży,
6 dag cukru (4 łyżki),
4 żółtka,
1/2 kostki masła,
200ml mleka (szklanka),
1/2 szklanki cukru pudru,
sól,
tłuszcz do smażenia (smalec, margaryna),
powidła śliwkowe lub dżem z róży lub inny,
ew. łyżka spirytusu.

Przygotowanie:
Drożdże rozpuścić w połowie szklanki ciepłego mleka, dodać łyżkę cukru, łyżkę mąki i rozmieszać. Odstawić na kwadrans w ciepłe miejsce. Gdy drożdże będą rosnąć, roztopić masło a żółtka utrzeć z cukrem. Następnie zmieszać rozczyn drożdży z żółtkami i masłem, dodać resztę mąki i mleka (można dodać także łyżkę spirytusu). Ciasto wyrobić i odstawić w ciepłe miejsce na ok. pół godziny. Gdy ciasto podwoi swą objętość rozwałkować je na stolnicy oprószonej mąką, na grubość ok. 2cm. Szklanką wykrawać kółka na jedno z nich położyć dżem, konfiturę lub powidła drugim przykryć i formować w ręku kulki. Uformowane ciasto kładziemy na stolnicy oprószonej mąką i zostawiamy do wyrośnięcia. Następnie w dużym naczyniu silnie rozgrzewamy dużo tłuszczu ( tak żeby ciasto w nim pływało ) i smażymy w nim pączki po 2-3 minuty z każdej strony. Po usmażeniu pączki delikatnie wyjmujemy i odkładamy na bibułę aby odciekł z nich tłuszcz. Posypujemy cukrem pudrem i ... pączki gotowe. Smacznego.
napisał/a: Madziulka1 2008-01-29 21:06
ula_jente, a musi byc spirytus ?? tu jest nie do dostania. Moze byc poprostu czysta ??
napisał/a: H2O 2008-01-29 21:08
Paczki to chyba nie dla mnie... juz sie poddaje...
napisał/a: jente8 2008-01-29 21:12
Madziulka napisal(a):a musi byc spirytus ??

W przepisie mojej mamy jest "spirytus lub ocet". To może spróbuj z octem?

nela nie poddawaj się
napisał/a: Madziulka1 2008-01-29 21:13
kurcze nie wiem czy sie nie skusze :D
napisał/a: jente8 2008-01-29 21:16
Jeszcze znalazłam taką wersję: mega-prostą, ale nie wiem, jak to w ogóle smakuje:

Angielskie pączki z serka homogenizowanego

1 opakowanie serka homo waniliowego
3 jajka
półtora szklanki mąki
półtora łyżeczki proszku do pieczenia
cukier puder
olej lub smalec

Serek rozmieszać z jajkami, wsypać mąkę i proszek do pieczenia - wymieszać.Tłuszcz dobrze rozgrzać, nabierać ciasto na łyżeczkę zamoczoną w tłuszczu i wrzucać do gorącego oleju (smalcu). Łyżeczka oblepia się ciastem - wycierać ją serwetką papierową. Usmażone obsypać cukrem pudrem. Najlepsze na ciepło.
napisał/a: jarzynka 2008-01-29 21:19
ula_jente, to jest super latwe z tymi serkami i sa super dobre, tylko te serki tutaj, takie jakies podejrzane :/