Śniadanie do łóżka

MĄŻ czesto pomaga MI przy przyrządzaniu wszelkich dań, śniadanie tez Mi pogada robic. Najczęściej to On smaruje pieczywo masłem , a resza zadania należy do Mnie.
A co do pytania to owszem przyniosł Mi kilka razay ŚNIADANIE DO ŁÓZKA , ale jak .................byłam w szpitallu i z łózka nie wstawałam.

Mój R. parę razy przyniósł mi śniadanko do łóżka..zazwyczaj tak się ociąga z przebudzeniem że pierwsza w końcu zwlekam się z łózka..i nie ma jak mi przynieść śńiadania ... za to musze przyznac że sam robi w końcu to śniadanie dla nas - i podaje mi do stołu...
A jak w tygodniu pracujemy to codziennie robi mi kanapki do pracy...nawet jak przychodzi po nocce - specjalnie wstaje przed 7 i robi mi kanapeczki... kochany jest

a ja mam chyba to szczęscie, że mój narzeczony robi mi śniadanko do łożka, jesli jestesmy razem na wakacjacj, badz gdzieś sami...niestety nie zdarza się to często :( za 1, 5 roku się to zmieni, tzn nie mam na mysli tutaj śniadania do łozka! :)

A ja wam powiem, że śniadanie do łóżka, owszem dostaje, ale nie przepadam. Wolę sobie usiąść spokojnie na jakimś twardym podłożu :), i wolę być świeższa niż zaraz po przebudzeniu.

a moj narzeczony nie lubi tak, bo mowi ze brudno w lozku bedzie i ze nie bedzie spal z okruchami nastepnej nocy... ale i tak jest kochany:)

hihi cudownie!
Mój co prawda przynosi mi kawę rano do łóżka (no co drugi dzień ja jemu zwykle :) ale śniadanie do łóżka, to chyba tylko w ciązy i po porodzie :P

zapach kawy stawianej przy łóżku, to coś pięknego. dla mnie ostatnio się wysilił i zrobił takie urocze parówki w kształcie serca z jajkiem w środku :)

Ekstra :) Świeża aromatyczna kawa z rana do łóżka,zawsze mogę na to liczyć :)

Spróbuj te przepisy na drugie śniadanie, mi wystarczyły numery 12, 13 i 14. Gdy mi się znudzi spróbuję kolejnych Dla mnie rano liczy się najbardziej czas przyrządzenia śniadania bo jak wiadomo rano zawsze brakuje czasu... Staram się też unikać jajek bo czuję się po nich taka pełna, nawet jedząc tylko jedno lub dwa jajka

u nas jutro naleśniki z konfiturą z płatków róż, zostało mi jeszcze troszkę ze świąt z mazurka. Kupiłam w ogródku dziadunia kilka słoików więc teraz szaleję z inspiracjami :) Oczywiście do tego ciepłe kakałko :)

mój mąż tak robił na samym początku a potem jak coś przeskrobał

mi wystarczy rano do łóżka kawa ahhhh