Jajecznica

Jesuuu mój TŻ właśnie robi jajecznice na oleju - ale go oduczę po ślubie

a co do jajecznicy to była dzisiaj na śniadanie:

troszkę cebuli
troszkę szypiorku
szyneczka
pieczarki
ser zółty

miammmmm wcinaliśmy razem z teściami

Ja jajecznicę robię standardowo - kiełbaska, cebulka, szczypiorek, pomidor, szynka, żółty ser w zależności co mam w lodówce. A mój maż do jajecznicy dodaje miód nie powiem nawet smaczne. Ale i tak chyba najbardziej na świecie uwielbiam taką jajecznicę którą robiła mi moja babcia - taka delikatna z samych jajek na masełku mmmmmmm.

Czytałam tutaj o tych grzaneczkach, które dodaje Moniś, to ja mam jeszcze inny sposób na czerstwe pieczywo. Wybijam do miski ze 3jajka dodaję sól, pieprz, paprykę i maczam w tym chlebek nie pierwszej świeżości i takie kromki opiekam z 2str na patelni, uwielbiamy z mężem i mówimy na to chleb w jajku :)

Ktos się tu dziwił jedzeniem jajecznicy z ketchupem my mało że z ketchupem i ogórkami kiszonymi albo korniszonami

Edytka napisal(a):

do miski ze 3jajka dodaję sól, pieprz, paprykę i maczam w tym chlebek nie pierwszej świeżości i takie kromki opiekam z 2str na patelni, uwielbiamy z mężem i mówimy na to chleb w jajku

Też tak robię, tylko bez papryki - będę musiała spróbować :) I właśnie taki chlebek jem z ketchupem, chociaż do jajecznicy sobie nie wyobrażam ;)

Edytka napisal(a):

A mój maż do jajecznicy dodaje miód

na myśl samą

Edytka napisal(a):

Ale i tak chyba najbardziej na świecie uwielbiam taką jajecznicę którą robiła mi moja babcia - taka delikatna z samych jajek na masełku mmmmmmm.

nie nawidze jajecznicy na maśle
ale tez uwielbia naj mojej mamy jak mi zrobi i jak byłam mała to jak babcia robiła ze słoninkowymi skwareczkami i ziemniaczki gotowane ale babcia już od kilku lat nie gotuje

margaret napisal(a):

Dla mnie podstawa jajecznicy to masełko

Otóż to

Ja uwielbiam jajecznicę z samych jajek, na masełku, do tego świeży chleb lub bagietka z masłem, pycha

Z\dodatkami też zjem ale to już nie to samo.

Edytka napisal(a):

Czytałam tutaj o tych grzaneczkach, które dodaje Moniś, to ja mam jeszcze inny sposób na czerstwe pieczywo. Wybijam do miski ze 3jajka dodaję sól, pieprz, paprykę i maczam w tym chlebek nie pierwszej świeżości i takie kromki opiekam z 2str na patelni, uwielbiamy z mężem i mówimy na to chleb w jajku

Też tak robię (ale ja sypię zamiast wszystkie to trochę vegety po prostu) ale to temat o jajecznicy :P

ula_jente napisal(a):

I właśnie taki chlebek jem z ketchupem, chociaż do jajecznicy sobie nie wyobrażam

Taki chlebek idaelnie pasuje do wątróbki smażonej

moja ulubiona to zwykla na malełku 2 jajka :) i tyle i do tego chlebus lub bułeczka z masełkiem :) i herbatka z cytrynka

Hej. Ja osobiście też nie lubie na maśle. Robie tylko na oleju i pododnie jak poprzednicy. Zaraziłam tym mojego chłopaka, który chce żebym ją robiła tak z 2 razy w tygodniu, bo to proste i łatwe. Ja najpierw podsmazam kabanosy pokrojone w małe plasterki. Później wrzucam pokrojoną w kosteczke cebule i to duuuuuzo cebuli (czasem i 3 duże). Ta cebulka jest najlepsza Później gdy cebulka sie zeszkli, dodaje jajka i przyprawy: sól, pieprz, vegeta i maga. Zaczynam mieszać a pod koniec tylko starty ser i się wtedy tak fajnie ciągnie... mmm mniam. Aż mi się zachciało.

Dla smakoszy polecam jajecznicę z wędzoną makrelą. :)

kantia napisal(a):

Dla smakoszy polecam jajecznicę z wędzoną makrelą. :)

Hmmm... z makrelą brzmi ciekaiwe, a jak się ją robi?

Ja robię na maśle:)Uwielbiam jajecznice z rukolą i bananami/kiwi mniam:D

Edytka napisal(a):

Czytałam tutaj o tych grzaneczkach, które dodaje Moniś, to ja mam jeszcze inny sposób na czerstwe pieczywo. Wybijam do miski ze 3jajka dodaję sól, pieprz, paprykę i maczam w tym chlebek nie pierwszej świeżości i takie kromki opiekam z 2str na patelni, uwielbiamy z mężem i mówimy na to chleb w jajku

Też tak robimy sobie ale to nie do tematu jajecznicy :P A na ten chlebek jak pikę na drugiej stronie kładę jeszcze serek tostowy ten miękki w plasterkach - pyyyyszota spróbuj kiedyś :D


A mnie mój ukochany ostatnio zrobił jajeczniczkę z malutkimi kurkami (wygrzebał mi z zamrażarki) Podsmażył kurki takie malusie na masełku, odrobinka cebulki i na to jajeczka - niebo w gębie