Goście na kolacji

Iria, jak dla mnie to zależny od tego czy chcesz robić wystawna kolacje taka ą ę czy raczej dobrze sprawdzone żarcie ale z gustem przemyślane no i czy masz ochotę na większe gotowanie czy idziesz na łatwizne

myślałam dzisiaj o tym wątku i tak sobie wymyśliłam

1. opcja troszkę łatwiejsza - mniej pracochłonna można by nazwać
na powitanie - goście przychodza zmarznięci z zewnątrz
1. barszczyk czerwony z pasztecikami - jak masz ochotę można drożdżowe z mięsem albo kapustą i grzybami jak mniej czas tu sru naleśniki
2. na danie główne jakieś mięsko bym pieczone chyba zrobiła - szczegółowego pomysłu nie mam - ale może kurczaka w panierce z płatków kukurydzianych i np. frytki i surówka albo nożki kurczece pieczone i podane z duszonymi pieczarkami
ale jak będziesz robić duzo sałatek i zimnych przekąsek typu śledzie wędlina tombaliki to bym z ciepłego drugiego dania zrezygnowała w tej wersji tylko na barszczu bym pozostała
3. ze 2-3 sałatki na stół na pewno - polecam gyrosową, makaronową z szynką, czosnkiem kukurydza - i na pewno jakieś masz swoje typy
4. wymyśliłabym deser - fajowo jakby było cos w pucharkach - jakiś krem albo lody ale z dodatkami - rurki waflowe i sosy słodki- albo ciastko - a jak ma być to urodzinowa kolacja to dla mnie bez tortu takiej nie ma


2 wersja troszkę wiecej roboty
1. na wejście flaki albo forszmak albo zupke gulaszową
2. na ciepło bym zrobiła chilli con care - gdzieś tu po forum sie przepis pałęta
3. nadal pozostaje przy zimnych przystawkach - ale można w necie poszperać na bardziej wyszukane - typu łosoś, szybka z szparagami, sałatki jakies inne np grecka albo nicejska albo jakas z kaparami
4. deser jednak jak wyżej

3 opcja - właśnie mi wpadła do głowy w czasie pisania
tutaj trzeba troszkę jednak poświęcić czasu i pogłówkować - bo proponuje wieczór jednej kuchni - tzn potrawy z jednego typu kuchni - np. meksykańska, grecka, włoska, arabską - o to coś dla Ciebie - tu mogę podarować przepisy na kilka rzeczy arabskich - ale to raczej głownie potrawki jednogarnkowe, które nie koniecznie dobrze się prezentują ale smakują świetnie

to tylko na co udało mi się wpaść tak na szybko

kasia_a, bardzo ci dziękuję za odpowiedź :) Przyznam, że podsunęłaś mi kilka fajnych pomysłów :)
Kolacja ma być na 5-6 osób. Nie będzie wystawna ą ę ;) ale na pewno chcę im coś dobrego zaserwować, możliwe, że coś czego jeszcze nie jedli, ale bez przesady - cały dzień stać w kuchni nie będę.
Początkowo myślałam o lasagne jako daniu głównym, mam sprawdzony przepis i wszyscy byliby zadowoleni, ale sama już nie wiem... chili con carne też mi chodziło po głowie, ale ono mało "wystawne" jest.
Na pewno nie będę robić tylu sałatek, bo nikt tego nie zje... i na stole nie będzie stało raczej nic oprócz tego co jemy.

Chcę zrobić coś na zasadzie:
przychodzą goście, każdy dostaje po drinku, siadamy do stołu:
* przystawki (tutaj czekam na pomysły; ja myślałam o brokułach z serem feta zalanych sosem czosnkowym, do tego cieplutka bagietka prosto z piekarnika)
* danie główne
* deser (tak jak pisałaś - coś w pucharku)

Myślę, że tym się na pewno objedzą. Ma to być 2-3 godzinne spotkanie przy stole. Długo nie zostaną, więc też sporo przygotowywać nie będę.

Iria napisal(a):

przychodzą goście, każdy dostaje po drinku, siadamy do stołu:
* przystawki (tutaj czekam na pomysły)
* danie główne
* deser (tak jak pisałaś - coś w pucharku)

Myślę, że tym się na pewno objedzą. Ma to być 2-3 godzinne spotkanie przy stole.

Kojarzy mi się to z programem Pascala albo Nigelli :) Takie właśnie gotowanie dla przyjaciół :) Niestety w gotowaniu nie jestem najlepsza, więc propozycji nie podsunę, ale może by tak właśnie od nich jakiś fajny przepis zaczerpnąć? Są bardzo ciekawe, a zwykle proste, no i najczęściej są to rzeczy, których znajomi jeszcze nie próbowali :) Szczególnie na desery mają fajne pomysły :)

ula_jente, mam 2 książki Pascala, na pewno je jeszcze przejrzę (w szczególności tak jak pisałaś, pod kątem deserów). Jednak ciekawią mnie wasze propozycje, zawsze warto sięgnąć po sprawdzony przepis :)

No i czy dobrym pomysłem jest zacząć od drinków, czy może lepiej tylko winko podczas kolacji?

Iria napisal(a):

* przystawki (tutaj czekam na pomysły; ja myślałam o brokułach z serem feta zalanych sosem czosnkowym, do tego cieplutka bagietka prosto z piekarnika)

to ja się wpraszam na przystawi

Iria, już dawno miałam naklikać - i jak wypadła tamta kolacja??

kasia_a, udało się super :)

Zaserwowałam:

Przystawki: brokuły w sosie czosnkowym, pomidory koktajlowe z mozzarellą i do zagryzienia ciepła bagietka z ziołami.
Danie główne: cannelloni z mięsem w sosie bolognese + sałata lodowa
Deser: Gofry z bitą śmietaną i owocami :)

Do tego wszystkiego czerwone wino oraz nastrojowa muzyczka :)
Wszyscy byli zachwyceni menu :D

A to moje cannelloni:

• can.jpg (7,36kB)

Iria, brzmi cudownie i na pewno tak było

Iria, mniam , same pyszności

Kilka dobrych rad:

Chcesz zaskoczyć rodzinę, przyjaciół samodzielnie przygotowanym przyjęciem urodzinowym? Pragniesz dobrze wypaść w roli gospodarza? To wcale nie jest trudne! Oto kilka prostych rad.


Fartuszek należy zdjąć, zanim przyjdą goście.
Obdzielanie gości kapciami jest nieeleganckie.
Wchodzącym gościom trzeba pomóc rozebrać się, powiesić palta, a tym, którzy są u nas po raz pierwszy - wskazać łazienkę.
Po wprowadzeniu gości do pokoju należy przedstawić sobie tych, którzy się nie znają.
Gdy przybędą już wszyscy, należy zaprosić gości do stołu, wskazując im miejsca.
Na miejscach honorowych sadza się osoby najstarsze, jubilatów, solenizantów, młodą parę, itp.
Małżeństwa należy raczej rozdzielać.
Panie sadzać między panami.
Zaraz po przybyciu gości należy wyłączyć telewizor.
Można urządzić kącik do palenia, gdyż przy wspólnym stole nie powinno się palić.
Nie powinno się natrętnie zachęcać gości do jedzenia.
Gospodyni powinna troszczyć się, by niczego na stole nie brakowało.
Podając potrawy, w pierwszej kolejności należy obsłużyć osoby starsze i honorowe, potem panie i resztę gości.
Gospodyni musi dbać o estetykę stołu, usuwając w porę brudne naczynia.
Gospodarze powinni czuć się odpowiedzialni za trzeźwość gości! Kategorycznie nie powinni też dopuszczać do prowadzenia samochodu przez osoby pijące.
Gdy jedno z gospodarzy wychodzi do kuchni, drugie musi pozostać z gośćmi.
Dobrym obyczajem jest wzniesienie toastu za zdrowie gości.
Nie wolno nalegać, aby goście zostali, kiedy właśnie chcą wyjść.
Wychodzącym do przedpokoju gościom trzeba pomóc ubrać się i poczekać, aż wyjdą. Przed wyjściem - podziękować za przybycie.
Serwetkę kładziemy zawsze po lewej stronie talerza lub na jego środku, kiedy jest jeszcze pusty.
Dania podzielone na porcje i zupy podaje się z prawej strony, natomiast te do nakładania z półmiska - z lewej. Napoje nalewa się z prawej strony. Talerze brudne zabiera się z prawej, a czyste stawia z lewej strony.
Kieliszki ujmujemy prawą ręką, więc stawiamy je po prawej stronie i ustawiamy wg kolejności użycia.
Owoce podaje się gościom tak, żeby mogli zjeść łatwo i wygodnie, nie psując estetycznych wrażeń współbiesiadników - to zasada podstawowa.

napisal(a):

Obdzielanie gości kapciami jest nieeleganckie.

zawsze to robie