Obieramy ziemniaki ugotowane w mundurkach (lepiej ugotować je dzień wcześniej, ale nie jest to konieczne). Kroimy je w plastry grubości palca.
Robimy krem z tłustej śmietanki z dodatkiem sera mascarpone lub twarogu, wraz z miażdżonym czosnkiem i pietruszką. Na dwie porcje śmietany dajemy 1 porcję twarogu. Czosnku nie żałujmy, bo pod wpływem ciepła straci on ostrość i pozostanie tam delikatny smak i wspaniały aromat. Jeśli chodzi o pozostałe proporcje w kremie – wszystko zależy od ciebie.
Teraz na formę (najlepiej zupełnie płaską lub blachę z piekarnika), wyłożoną papierem do pieczenia, kładziemy warstwę ciasta francuskiego. Na niej układamy plastry ziemniaków, tak aby zachodziły na siebie. Brzegi zostawmy wolne – trzeba je będzie potem zlepić. Pieprzymy, solimy do smaku. Wykładamy czosnkowy krem z pietruszką na wierzch ziemniaków (nie żałujmy). Teraz układamy kolejną warstwę ziemniaków. Doprawiamy i znów kładziemy krem. Wysokość i ilość warstw zależy od ciebie. Można np. ułożyć stożek lub okrąg.
Zobacz także: Jak upiec pomidory i cukinię?
Nadzienie przykrywamy drugą warstwą ciasta francuskiego i zlepiamy brzegi. Wszystkie wystające elementy obcinamy, aby utworzyć ładny kształt – kwadrat lub okrąg. Zawijamy raz jeszcze brzegi ciasta i sklejamy dokładnie, żeby krem nie wypłynął. Całość smarujemy rozmąconym żółtkiem lub całym jajkiem - uszczelni ono nasz wielki pieróg i zapobiegnie wyciekaniu kremu. Nakłuwamy wierzch, żeby ciasto nie pękło. Pieczemy w 220 stopniach, aż ciasto urośnie i się zrumieni – ok. 30 minut.
Kroimy jak tort. Można do tego podać zieloną sałatę, albo potraktować pieróg jako dodatek do mięs.
Polecamy: Jak upiec karkówkę?
