Na początek spożywana jest drożdżówka z kawą. Potem owoce – albo papaja, albo melon lub arbuz. Następnie je się jajecznicę z pomidorem, cebulką i świeżym, zielonym jalapeno (to tzw. jajka po meksykańsku, bo potrawa nawiązuje do kolorów flagi meksykańskiej).
Zamiennie z jajecznicą jada się enchilladas – to zawinięty w tortillę farsz, np. gotowany kurczak, zalany salsą i posypany żółtym serem, a następnie zapieczony w piekarniku.
Zobacz również: Co to są ceviche?
Oprócz tego meksykańska gospodyni powinna mieć świeżo ugotowaną czarną fasolę (robi się ją codziennie), którą podaje się jako dodatek do potraw. Taką fasolę gotuje się posoloną, w rondlu, z całą cebulą i kilkoma łyżkami oliwy. Następnie fasola jest miażdżona tłuczkiem do ziemniaków, razem z wodą, w której się gotowała. Taką fasolową masę przekłada się na patelnię, suto skropioną oliwą i podsmaża. Gdy duża część wody odparuje, pastę fasolową przekłada się na talerz i podaje do posiłku.
Zobacz również: Kawa czy herbata?