Studia

napisał/a: motylek5 2007-05-11 14:07
a ja nie wiem na jakie studia mam iść :(
napisał/a: Butterfly1 2007-05-11 15:05
oj MOTYLEK, nie wiesz co chcesz robić w życiu??? na pewno jest COS takeigo!!
napisał/a: noemi4 2007-05-11 16:56
Motylku, a w jakim jesteś wieku Co Cię interesuje
napisał/a: marteczka3 2007-05-11 17:34
dziewczyny, podjelam decyzje, ze skladam papiery na farmacje... trzymajcie kciuki zeby mnie w tym roku przyjeli!
Troche sie jeszcze bije z myslami, ale juz powiedzialam Mamie, wiec chyba klamka zapadla... nie chce zostawiac Rzymu, bo wiem, ze bede za nim bardzo tesknic, ale Rzym jest wieczny, i zawsze bedzie mozna go odwiedzic... ze kiedys moze dokoncze moje zaczete studia tutaj... ech, dziwny dzien. Tak jak rok temu nagle powiedzialam: wyjezdzam, tak teraz mowie: wracam. Jesli mnie przyjma.
napisał/a: jagienka2 2007-05-11 17:40
Marteczka pewnie idz za glosem serca :)!!!

A Rzym i cala Italia to mmmmm..... zazdroszcze cI ze tam jestes(bylas)!!
napisał/a: marteczka3 2007-05-11 17:42
jestem, jestem, jeszcze dwa miesiace moje! I nie szkodzi ze mam teraz egzaminy, dwa miesiace dla mnie i nie dam ich sobie zabrac. I znajac mnie to jeszcze tu wroce
od zawsze marzylam, zeby tu mieszkac, ale teraz wiem, ze nie moge tego zriobic mojej Rodzinie. Moi Dziadkowie bardzo przezyli to, ze wyjechalam, i ze zaczelam zupelnie "nielogiczne" studia. I mam wrazenie, ze poniekad jestem im winna to, zeby wrocic. No wiec sie staram :) a jak mnie znow nie przyjma na farmacje, to bedzie znaczylo, ze mialam zostac tutaj :) wszystko w rekach losu :)
napisał/a: kawaii2 2007-05-11 19:25
Co mnie bardzo zaskoczyło na studiach w Niemczech, to wiek studentów. Przeciętny student ma 25 lat (a często i 28-30 lat). Wiele osób decyduje się na podjęcie nauki na uczelni wyższej dopiero po kilku latach pracy w konkretnej branży. Dla takich osób wybór kierunku studiów nie stanowi już żadnego problemu, bo po prostu poszerzają swoją wiedzę ze swojej dziedziny (w której pracowali) i wiedzą, czego im brakuje ze studiów. Może jest to też przyczyną płatnych studiów w Niemczech... W Polsce uczniowe decydują się na studia dzienne od razu po maturze, gdyż są one "bezpłatne". Tutaj wszystko jest płatne, więc dla studenta nie robi różnicy, czy zacznie studia mając 19 czy 28 lat. Tym bardziej niektórzy mówią, że skoro muszą pracować do 67 roku życia (mężczyźni), to wolą sobie jeszcze teraz postudiować.

W Polsce tak nie jest... Albo idziemy na studia dzienne zaraz po studiach, albo na wieczorowelub zaoczne i pracujemy. A jeśli tylkopracujemy, to na studia już nie idziemy...

Ciekawe, czy jak beda studia platne, to tez sie zmieni stosunek Polakow do studiow..
napisał/a: marteczka3 2007-05-11 19:35
we Wloszech tez tak jest, ze studia sa platne, tzn, placi sie od nich tzw. podatek edukacyjny.
i prawda jest, ze sporo osohb jest w wieku co najmniej niestudenckim, czyli na przyklad na moim roku sa dwie panie co najmniej po piecdziesiatce - zastanawiam sie czy studiuja zeby im sie nie nudzilo na emeryturze, swoja droga fajny pomysl ;)

a w Polsce... w Polsce moim zdaniem system jest od tego, zeby zniechecac studenta. I to mnie troche martwi, bo nie da sie studiowac i pracowac, bo nikt nie pojdzie Ci na reke w kwestii godzin zajec, musisz miec obecnosci itd. Tu mozna przyjsc na sam egzamin, powiedziec ze sie nie uczeszczalo, i tak samo sie go zdaje. nikt nikogo do niczego nie zmusza, nie ma kolokwiow ani nic takiego. Kursy - egzaminy - studenckie zycie :)
napisał/a: kawaii2 2007-05-11 21:06
No, w Niemczech to trochę inaczej wygląda, bo tu wszyscy trzymają się zasad. Jest bardzo mało przedmiotów, na których nie trzeba mieć obecności. Większość nauczycieli prowadzi po prostu ćwiczenia a nie wykłady (na starszych latach) i co tydzień należy być bardzo dobrze przygotowanym, pisze się co 2 tygodnie projekty i sprawdzana jest obecność. Nie ma tylko czegoś takiego jak kolkokwia.
napisał/a: ~gość 2007-05-12 08:33
marteczka napisal(a):dziewczyny, podjelam decyzje, ze skladam papiery na farmacje... trzymajcie kciuki zeby mnie w tym roku przyjeli!

Trzymam kciuki. Farmacja to trudny kierunek, zresztą Kinia coś wie na ten temat, dlatego gratuluję odwagi i podjęcia decyzji
napisał/a: MonikaLuc 2007-05-12 10:01
Rachunkowość i Finanse Przedsiębiorstw na Wydziale Finansów i Bankowości w Wyższej Szkole Bankowej w Poznaniu.
napisał/a: marteczka3 2007-05-12 18:56
Donia, bo sluzba zdrowia to jest cos, z czego sie nie da uwolnic :) mam swiadomosc, ze to jest trudne, moja przyjaciolka teraz po pierwszym roku rezygnuje... bedzie sie starac na inzynierie biomedyczna. A ja jednak mam gdzies jakies male przeczucie, ze na tej farmacji znajde cos dla siebie, cos co mnie zafascynuje. zreszta, zobaczymy co w tym roku los mi zaserwuje, czy sie dostane?