zazdrość co zrobić?

napisał/a: Vega21 2010-11-25 14:04
Cooler89 naprawdę wielki szacunek:) Z takim człowiekiem to mogę gadać:) Samo pisanie, że mężczyzna biedny mało mnie przekonuje, ale to co napisałeś... ok, zgadzam się:)
Ja nie napisałam, że to fajnie, że dziewczyna wykorzystuje swoje ciało i wszystko dostaje... To jest obrzydliwe, nie zaprzeczam. Tylko mi jest ciężko zrozumieć, dlaczego facet nie potrafi się oprzeć? Może dlatego, że nie jestem facetem:) No, ale tekst o endorfinach mnie przekonuje:p Przy mnie obcy facet mógłby się rozbierać, może nie wiem, jak być przystojny, ale mnie to nie pociąga, póki się w nim nie zakocham. Dlatego dla mnie jest dziwne, że mężczyzna może polecieć na każdą, która ma ładne piersi i pupę.
Tak czy inaczej, gdyby mój facet został tak sprowokowany i poddałby się, to nie byloby tłumaczenia o endorfinach:)
napisał/a: viki71 2010-11-25 17:07
Przeczytałam tylko tę stronę i jestem z lekka zniesmaczona.Jeśli kobieta chce chodzić na wpół goła to niech chodzi.Takie jej prawo.A facet ma się trzymac z daleka.Jeśli nie może nad sobą zapanować to niech się wykastruje.Jeśli kobieta nawet w ostatniej chwili mówi-nie,to znaczy-nie.Gadanie,że wcześniej chciała,to facet wzioł jest głupie.Tylko zboki nie rozumieją,nie i nie jest to żadne wytłumaczenie.Szczerze żałuje,że nie kastruje się w Polsce gwałcicieli.I tyle.
napisał/a: Vega21 2010-11-25 17:37
No właśnie, czyli nie tylko ja tak myślę!:)
napisał/a: viki71 2010-11-25 19:45
Najbardziej podobało mi się,jak kiedyś gwałciciel tłumaczył się,że zgwałcona kobieta go prowokowała a znależli się świadkowie,którzy widzieli ją ubraną od stóp do głów.Kobieta jechała na cmętarz.Jak więc widać,zboczeniec to zboczeniec i nic go nie tłumaczy.A jak są tacy co śliniąc się na widok ładnych kobiet,tracą kasę,to sobie sami winni.Dla mnie to zakompleksieni faceci,którzy w realu albo boja sie kobiet albo coś z nimi nie tak.Gdyby znależli pannę dla siebie to żaden dekold nie robiłby na nich wrażenia.
napisał/a: Vega21 2010-11-25 19:56
Z ostatnim zdaniem się nie zgodzę, jeżeli facet chce uchodzić za macho, to nawet gdyby miał swoją dziewczynę, dalej będzie się ślinił za innymi.
To co napisał Cooler to może być prawda, że facetowi trudniej się powstrzymać, ze względu na jego anatomię i fizjologię org, ale ja uważam, że mężczyzna w obliczu prowokacji ze strony kobiety powinien myśleć mózgiem (w końcu mają większy niż kobieta:p), a nie rozporkiem. Niestety świat jest tak urządzony, że kobiety w dzisiejszych czasach się nie szanują, ale mężczyźni mogliby to zmieniać, gdyby nie dawali im tego co chcą.
napisał/a: viki71 2010-11-25 20:01
Nie wnikam,czy mają się szanować,czy nie.W końcu istnieje prostytucja.Ja od ponad 20 lat mam jednego faceta i nie robią na nim wrażenia żadne kobiety.Nadal jest wpatrzony we mnie,jak w obrazek.
napisał/a: Vega21 2010-11-25 20:27
To zazdroszczę:) Ja ze swoim chłopakiem jestem 3,5roku, i on nie ukrywa tego, że podobają mu się inne. Czasami wydaje mi się, że inne podobają mu się nawet bardziej niż ja:) Ja wiele dalabym, żeby mój facet był wpatrzony tylko we mnie. No, ale niestety do nieczego go nie zmuszę i niczego nie mogę mu zabronić:p
napisał/a: viki71 2010-11-25 20:44
Pewnie zależy od człowieka.Ja czasem mam dość czułości.Ciągle mi mówi,że ładnie wyglądam,cmoka,przytula itd.Ale w sumie,jak przemysle to chyba lepiej tak niz miałby strzelac oczami na lewo i prawo.Chyba bym mu nogę podłożyła,żeby się wyłożył po drodze,jakby się oglądał.Zawsze można robić to samo i pokazać,jak to smakuje.Ja raczej z tych,co się nie dają.:)
napisał/a: Vega21 2010-11-25 21:01
Jego sprawa:) On mnie nie ogranicza, więc ja go też nie będę:) Co ja się bedę zlościć na niego, że się ogląda, jak dobrze wiem, że inni się oglądają za mną, co musi drażnić ich kobiety.
Viki71, myślę, że Twój facet jest po prostu na tyle delikatny, że Ci nie powie, że któraś mu się spodobała. Mój przy mnie też się nie rozgląda za innymi. To, że sobie popatrzy na inne kobiety może boli, ale nie jest zdradą jeszcze.
napisał/a: viki71 2010-11-25 22:23
Ja tam nie wiem,co mojemu w głowie siedzi.Przy mnie się nie rozgląda i nie komentuje.A jak sobie coś tam myśli?Mi nie ubędzie.Najważniejsze,że nic o tym nie wiem.Pewnie jesteś młoda i chłopak też.To normalne,że się jeszcze rozglądacie.Z wiekiem powinno przejść :)
napisał/a: Vega21 2010-11-25 23:11
Ja 21, on 22 lata, więc już ten okres nastolatków chyba minął:) Chociaż wiem, że jeszcze niedużo mamy:p Kiedyś byłam tak zazdrosna, że gdyby mi powiedział, że jakaś dziewczyna jest ładna to obrazilabym się, ale teraz jakoś ani mnie to ziębi, ani grzeje. Pomyślałam, że póki nie zdradza to niech robi co chce:)
napisał/a: ognista4 2010-11-26 20:13
co zrobisz jak zdradzi??