zazdrość co zrobić?

napisał/a: devilkain 2010-11-20 14:11
Nic nie zrobisz droga panienko z tym :( Jesteś zazdrosna i tyle. ludzie się nie zmieniają a tym bardziej kiedy próbują pokazać coś. Przerabiałem takie rzeczy, kiedy podkochiwałem się w kimś (w dziewczynie oczywiście) wszyscy mi mówili że się w niej podkochuje, ja odpowiadałem że mam ją gdzieś i mi nie zależy. Długo myślałem jak to wszystkim pokazać, doszedłem do jednego wniosku, kiedy odkochałem się zaczołem faktycznie mieć gdzieś tą kobitę i wszyscy nagle to zauważyli. Nie udasz tego, nie pokażesz, po prostu musisz to zrobić, tyle. Przykro mi ale nie uda Ci się ukryć tego że jesteś zazdrosna a im bardziej będziesz się starała tym będzie gorzej. Ludzie dostrzegną do czego dąższ i będą widzieć że Ci zależy.
napisał/a: Vega21 2010-11-20 18:34
Chyba widzisz, że nie masz wpływu na chłopaka? Czy o kogoś takiego, kto Ci nerwy psuje warto jest być zazdrosnym? Nawet jak znajdzie sobie inną, to pomyśl, że dla niej wcale lepszy nie będzie.
Ja po prostu dostrzegłam to, że jestem piękną kobietą i o powodzenie u facetów nie muszę się martwić. Trzeba wyleczyc się z kompleksów. To mój chłopak powinnien być zazdrosny, a że nie jest, takie jego prawo:) Naprawdę, Nicole, olej gadkę chłopaka. Podejrzewam, że większość historyjek jest zmyślona, bo jak sam powiedział, lubi kiedy jesteś zazdrosna. To, że Cię przy tym w nerwicę wpędza, niestety malo go interesuje.
napisał/a: devilkain 2010-11-21 11:58
Vega przykro mi że to powiem i nie obraź się namnie ale - kobieta nie może leczy się z kompleksów. Pewna siebie, bez kompleksów, z wysokom samoocenom robi się pusta i zaczyna bawić się facetami, zaczyna robić z nimi co chce. Zwyczajnie robi się z niej zwykła **** bo wie że może, człowiek w swej naturze już tak ma żenadużywa danej mu władzy.
napisał/a: Vega21 2010-11-21 17:06
Yyy, to wg Ciebie kobieta powinna być zakompleksiona i calkowicie zależna od faceta, żeby nie była pusta?! Wątpię, że faceci lubią takie dziewczyny. Jak kobieta będzie widziała w sobie kupę wad, to niedziwne, że się boi, że chlopak ją dla innej zostawi. Tylko kiedy będzie pewna siebie, to może sobie zazdrość o chłopaka odpuścić, bo nie ten to będzie inny.
I Ty sie na mnie nie obraź, ale to faceci mają skłonności do bawienia się uczuciami kobiet, co widać w pierwszym poście Nicole. I tylko pewna siebie kobieta sobie z tym poradzi.
napisał/a: devilkain 2010-11-21 17:26
Oj nie nie nie, nie zgodzę się z Tobą ani trochę. To kobiety wykożystują to że są kobietami i wykorzystują swoją urodę. Ile razy można się spotkac kiedy dziewczyna np. w pubie chcąc czegoś wykorzystuje wdzięk i zwodzi faceta. Jest tego nadmiar. Naprawdę wiele kobiet jest takich co rozpina bluzkę w dekolcie i wychodzi na przystanek poprosić faceta o fajkę. Inną drogą jest to że facet się temu poddaje jak dziecko. A co do kompleksów nie miałem na myśli zakomplekszania się, chodziło mi o niecałowitę wyzbycie się wszystkich. Ale w sumie tak se myśle, obydwoje nie mamy racji pani Vego. Wszystko dzieli się pół na pół tak więc 50% dla mnie za:
"Pewna siebie, bez kompleksów, z wysokom samoocenom robi się pusta i zaczyna bawić się facetami,"
i 50% dla Ciebie za:
"ale to faceci mają skłonności do bawienia się uczuciami kobiet".
napisał/a: Vega21 2010-11-21 17:41
Jak sam zauważyłeś to faceci się poddają prowokacjom kobiet, ale kobiety nie robiłyby tego gdyby nic tym nie osiągały. Kiedy facet na to pozwala, to kobieta to wykorzystuje. To już nie nasza wina, że facet zobaczy dekolt czy kolano i poddaje się wszystkiemu. Niestety tak ten świat jest skonstruowany, że faceci bawią się uczuciami kobiet, a kobiety ich zwierzęcym instynktem:) I przykro mi, że mężczyźni w takim niekorzystnym świetle są stawiani, ale takie są fakty:)
napisał/a: devilkain 2010-11-21 17:44
Okej nie lubię Cię, i mówię serio. esteś kolejną z tych o których pisałem. Napisałaś właśnie że mogę wyjść na ulicę, pobić wszystkich, a to że nikt mi nie da rady to nie moja wina. kobieto to że masz coś wiąże się z odpowiedzialnością, broń w moim pokoju nie oznacza że mogę zabijać bo nie moja wina że wszystcy nie są kulodoporni. Ogarnij się dziewczyno.
napisał/a: ognista4 2010-11-21 17:45
...a mnie by trochę niuepokoił taki totalny brak zazdrośzci ze srtony faceta

"szkoda że cię nie podrywał" to praktycznie sygnał "weźcie sobie ją fajna laską jest, ja wypróbowałem to też wy możecie''

jest takie powiedzienie "skoro zazdrości to znaczy że kocha" tylko w umiarze , a odrobina zazdrości dodaje pikanterii

myślę że wszystko polega na zaufaniu, mój mąż mi ufa, wie że nie pójdę na lewiznę, nie wymawia mi że mam kolegów a ni ja mu koleżanek, ale jak widzi, że podobam się innym facetom, przybiera postawę "nie ruszać jej bo moja" i daje mi odczuć że skoro się podobam to ma piękną żonę a nich im żal;) i ja robię to samo w jego przypadku, kiedy widzę żę ogląda się za spódniczkami, wytykam wszystkie najgorsze wady "spódniczki" jakie widać (a kobieta dużo zauważy;P) np. że jest znacznie tłustsza ode mnie i że nie ma takich fajnych cycków jak ja i koniec tematu, wie żę to co ma to najlepsze;) i związku się nie nudzi;)
napisał/a: Vega21 2010-11-21 19:25
Nie podniecaj się tak chłopie, ja nie jestem tu, żebyś mnie lubił. I daruj sobie stwierdzenia, że jestem jedną z tych, o których myślałeś, bo jak na razie to Ty masz problem, żeby poprawnie sklecić parę zdań:) Rozumiem, że masz problem z osobami, które Ci nie przytakną.
Facet ma mózg i może go użyć kiedy kobieta go prowokuje, a że on myśli inną częścią ciała w tym czasie, to już jego problem. Ja nigdzie nie napisałam, że pochwalam takie zachowanie, ale przestań biadolić, że mężczyźni tacy poszkodowani, bo kobiety są wyzywające.
I skończmy już pisanie na temat biednych chłopców, bo temat jest trochę inny.
napisał/a: Cooler89 2010-11-22 10:31
To tak jakby położyć przed bardzo głodnym człowiekiem (np. nie jadł 4 dni) zaje*ista goloneczke w piwie, i skrzydelka w miodzie, i próbować go tym przekupić do swoich celów. Jak machasz cyckiem i kręcisz przed typem, który żyje w celibacie od pół roku, to jest to tak samo podłe. Zastanów się nad tym.
A co do rozpinania dekoltu przy żebraniu o szluga to jest to zbędne, bo jak ktos ma to raczej i tak poczestuje, i nie wazne czy prosi o niego półnaga laska, czy zgrzybiały staruch. Pokazuje to tylko jak nisko upadają dziewczyny dla tak miernych celów jak wydębienie papierosa. Takie zachowanie jest sztuczne i łatwo rozpoznawalne przez każdego, średnio ogarniętego typa. Myślicie że nie znamy tych Waszych sztuczek, typu rozpinanie dekoltu, odgarnianie włosów, kręcenie, mruganie, niby sięganie po coś i "przpadkiem" podstawianie swoich kształtów komuś pod nos ; - ). Często kobiety wyczyniają te swoje czary, a my udajemy że to na nas działa i mamy z tego niezłą bekę... W sumie to nawet miłe :- )...
napisał/a: wikam2 2010-11-22 14:26
Ja to mam niezłą bekę (nie wiem jak inne dziewczyny) jak widzę tych wszystkich napakowanych, wylalusiowatych i innych typów, którzy to myślą, ze są świetnymi ogierami. A jeszcze większa beka jak oni myslą, że są przebiegli i wykorzystują nas ( nabijają się etc.) a tak naprawdę my mamy ubaw z nich. I o takich "bekach" mogą opowiadać bez końca :P
Oczywiście nikt z nas nie powinien generalizować.
A już the best beka to mówienie na pierś - cycek co jest trochę wulgarne(?) ...tak więc dobieraj słowa ładniej, bo będę edytować :)
djfafa
napisał/a: djfafa 2010-11-22 15:11
Wikam Ty już się uspokój. Przypominam Ci że moderator djfafa też chodzi na siłownie :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))