Trudna sprawa..?

magdagac1
napisał/a: magdagac1 2010-07-15 12:15
Czy brak seksu w związku prowadzi do zdrady?Czy mężczyzna ma prawo "pójść" z inną jeśli jego kobieta z nim nie sypia?Czy kwestią priorytetową jest miłość?
kapliczka
napisał/a: kapliczka 2010-07-15 13:40
zależy chyba od faceta, zresztą on sobie może poradzić inaczej, a nie od razu pójść do łóżka z inną
stokrotka18
napisał/a: stokrotka18 2010-07-15 13:50
na tyle trzeba poznac faceta na co go stac...przeciez jakby mial zdradzic to bys to czula ze jest cos nie tak...zdrada wyjdzie na jaw:)
agusiazet
napisał/a: agusiazet 2010-07-15 13:57
Mężczyzna nigdy nie ma takiego prawa, jeśli deklarował miłość w związku! Ale oni zupełnie inaczej myślą, niestety!
natalia_842
napisał/a: natalia_842 2010-07-15 13:59
Cokolwiek by się nie działo nic nie daje facetowi takiego prawa!!! Brak seksu jest czymś spowodowany i zamiast uciekać na boki powinno się o tym porozmawiać!!
kornelia7935
napisał/a: kornelia7935 2010-07-15 13:59
Moim zdaniem facet który naprawdę kocha nigdy nie pójdzie z inną ,nawet jeśli w związku występuje chwilowy brak seksu.A jeśli jest nic nie wart to i tak pójdzie nawet jeśli w domu ma wspaniałe życie erotyczne ,i cudowną kobietę.
napisał/a: kamilainikola1 2010-07-15 14:39
To zależy od charakteru faceta,jeden od razu wykorzysta okazje a inny bedzie cerpliwy.Ale na pewno brak seksu w małżeństwie nie uprawnia do zdrady ani ze strony meżczyzny ani kobiety!
kasiunia347
napisał/a: kasiunia347 2010-07-15 16:18
Po części tak...każdy mężczyzna ma swoje potrzeby...dla mnie spełnienie w łóżku to jedna z podstaw udanego związku
pisklakowa
napisał/a: pisklakowa 2010-07-15 17:15
hmmm niby z jednej strony,jesteśmy tylko ludźmi ,i mamy swoje potrzeby ,no i gdy któraś ze stron nagle przez kilka m-cy zaczyna mówić non stop że głowa boli.I AKURAT nadaży się okazja to ulega się pokusie. z drugiej jednak strony ,co gdy partner jest chory i seks nie wchodzi w grę?czy musimy zaspokoić zwierzęcą potrzebę,i przespać się z kiimś obcym?czy może być wiernym mimo wszystko?logika i serce mówią że to ostatnie,ale w praktyce niestety nie jest tak pięknie.możemy nie sypiać ze sobą z różnych przyczyn,ale im dłużej to trwa,tym bywa trudniej.zwłaszcza gdy na drodze pojawia się trzecia osoba.
szalonakisia_1
napisał/a: szalonakisia_1 2010-07-15 18:31
Jeśli naprawdę kocha, to nie zdradzi, a jak zdradzi, to niech spada, nie był ciebie wart
sagemka222
napisał/a: sagemka222 2010-07-15 20:59
Ja cos na ten temat moge powiedzieć. Z mężem nie kochaliśmy się pięć miesięcy, ponieważ najpierw był zagrażający poród, potem poród i dochodzenie do siebie, potem miałam grzybice, potem dostałam miesiaczke, potem znowu miałam grzybice. Kochaliśmy się około 3 tyg i znowu mamy post bo lekarz mi zabronił, ze wzgledu na zagrożoną ciąże.
I czy mój mąż mnie zdradził?Nie!!!Czy pomyślał o tym? Nie!!!Czy brakuje mu seksu?Tak!!!!
Ale mój mąż powtarza, że jestem jedyną kobietą, która kocha i że nie umiałby iść z inną do łóżka.Brakuje mu ale decydując się na dzieci wiedział, że może dojśc do takiej sytuacji.
To ze nie ma seksu w zwiazku nie powinno być powodem do zdrady!!!To jest tylko moje prywatne zdanie.
Joanna_Tiana
napisał/a: Joanna_Tiana 2010-07-15 21:14
brak seksu nie oznacz że jest powód do zdrady jak kocha naprawdę to będzie czekał aż to będzie możliwe.