Szkoła

napisał/a: ~Mama 2008-10-11 13:01
Bardzo proszę o poradę ponieważ nie bardzo wiem jak postąpić.
Mój syn uczy się w 1- szej klasie liceum mistrzostwa sportowego, mieszka w internacie ponieważ szkoła oddalona jest o 130 km od miejsca zamieszkania. Miał wahania gdzie pójść do szkoły średniej i w zasadzie w ostatniej chwili otrzymał propozycje od trenera (zauważył go na zawodach), że mógłby pójść właśnie do tej szkoły.Propozycja ta mnie przeraziła ponieważ obawiałam się kosztów no i rozstania z synem z drugiej strony myśl o tym ze nie dam synowi szansy rozwoju tez była straszna.Nadmieniam, że syn zdobywał wysokie miejsca na podium na zawodach o różnych szczeblach. pozytywnie syn zaliczył testy sportowe, przystąpił do klubu zaczęły się wyjazdy obozy sportowe jeszcze w wakacje no i wyjechał do szkoły. Syn nie przyjeżdża często do domu zawody zajęcia itd., ale często dzwonie prawie codziennie, odwiedziłam go również. Ostatnio gdy rozmawiałam z nim przez telefon powiedział ze chce wrócić, ponieważ jego kolega który poszedł tam z nim jest chory i nie będzie mógł trenować, ale szybko ogasł i zmienił temat. Za dwa dni telefon, że on chce wrócić podjął decyzje i nic tego nie zmieni poprosiłam żeby poczekał do przyjazdu i spokojnie porozmawiamy. Wczoraj przyjechał i powiedział ze nie wraca do szkoły chyba ze po rzeczy oznajmił, że trener który go trenuje mści się na nim wyzywa, nie szanuje straszy i jest inny niż był jak starał się o syna.Syn zdobył już swój pierwszy złoty medal, więc odniósł jakiś sukces. Syn bardzo kocha piłkę nożną, grał tu w drużynie piłkarskiej i mówi że bardzo tęskni za piłką i że nadal chce grać. Przypomniała mi się sytuacja z gimnazjum kiedy to poszedł do gimnazjum na którym bardzo mu zależało nie z rejonu więc nachodziłam się żeby go przyjęli i już w połowie pażdziernika tak jak teraz chciał przejść do rejonowego. Czy on nie potrafi odnaleść się w nowej szkole i powtarza to co kiedyś (nie przeniósł się do rejonu)? Jak mówię że zadzwonie do trenera i porozmawiam to się sprzeciwia jak postąpić co robić?
Bardzo proszę o poradę.
napisał/a: ~Ekspert 2008-10-13 09:22
Sprawa, którą Pani przedstawiała jest naprawdę delikatna. Syn rzeczywiście może mieć problemy z zaklimatyzowaniem się w nowej szkole - tym bardziej, że taka sytuacja miała już miejsce wcześniej. Bardzo prawdopodobne, że syn poczuł się nagle zagubiony: ostra dyscyplina na treningach, choroba kolegi, rozłąka z rodzicami. Wszystko to powoduje, że chwilowo może czuć, że traci grunt pod nogami.

Z drugiej strony rzeczywiście wina może leżeć również po stronie trenera, więc nie należy zdania syna bagatelizować.

Proszę pomysleć w takiej sytuacji o rozmowie syna z psychologiem szkolnym lub pedagogiem. Jego spostrzeżenia i rada będzie bardzo cenna. Jego dłuższa rozmowa z Pani synem pozwoli zdiagnozować prawdziwą przyczynę niechęci syna do szkoły.
napisał/a: ~Mama 2008-10-13 13:04
Dziękuję rozmawiam każdą wolną chwile z synem nie wiem jaki to przyniesie rezultat, ale zapewniam też ze na powrót zawsze jest czas i proszę żeby jeszcze spróbował nie chcę żeby za jakiś czas żałował, że nie wykorzystał szansy jaką dostał od losu. Spróbuję namówić go na rozmowę ze szkolnym pedagogiem lub psychologiem.
napisał/a: tatiana88 2019-03-30 12:49
To, że w jakis sposób trener mści się na zawodniku już nie jeden raz słyszałam. Ciekawe jak sie potoczyła historia, bo watek był juz dosyć dawno temu załozony. Ja jak wybierałam szkołe dla dziecka to wybierałam prywatną szkołę , u nas w Warszawie jest Niepubliczna Szkoła podstawowa nr 49 przy ul. Bacha. Bardzo fajna szkoła, klasy kameralne, licza po 18 osób i przede wszystkim... nie ma czegoś tutaj takiego by nauczyciel mścił się na uczniu !!