Samochód-jakie mamy,jakie chcemy

napisał/a: marteczka3 2007-03-24 21:31
wranglera czy cos bardziej "cywilizowanego"? ja wranglerka staruszka KOCHAM nad wszystko, ale na leb sie leje, jak pada - trudno ;)
na razie jeszcze go nie mam dla siebie, ale moze kiedys bedzie moj... ;)
napisał/a: wiolisia 2007-03-25 12:13
mąż myśli nad jeepem grand cherokee ale też mu się podoba kia sorento-więc zobaczymy
napisał/a: Anetka1 2007-03-25 14:23
wiolisia napisal(a):kia sorento
to właśnie takim autkiem pojedziemy do ślubu
napisał/a: marteczka3 2007-03-25 15:17
jeep grand cheerokee mi sie tez strasznie podoba! a Kia Sorento nigdy nie jechalam, ale z tego co czytalam, to fajne autko :)
napisał/a: wiolisia 2007-03-25 16:03
no właśnie obydwa są fajne więc raczej mąż będzie wybierał bo będzie się kierował innymi rzeczami (istotnymi)a nie tak jak ja wyglądem
napisał/a: marteczka3 2007-03-25 20:21
ja chyba mysle troche jak facet, bo w przypadku auta wyglad traktuje jako rzecz drugorzedna... jasne, lubie sylwestke samochodow terenowych, ale chyba dlatego, ze w wiekszosci cos sie za nia kryje, jakas zadziorna "dusza odkrywcy" :) i jeepa nie chwale za wyglad (chociaz i tak uwazam, ze wrangler jest najpiekniejszy;P), tylko za to, jakie ma mozliwosci... bo to jest prawdziwe auto terenowe, tyle, ze z duzym komfortem jazdy i dobrymi osiagami, tak na drodze, jak i w terenie.
Kia jest chyba bardziej SUV-em, ale jako maniaczka jeepów nigdy sie nia blizej nie interesowalam, czytalam moze jakis jeden test czy artykul i tyle...

niewatpliwie, wszystko, co ma napedzane cztery kola zamiast dwoch, jest po prostu bezpieczniejsze, i juz za samo to nalezy sie duzy PLUS :)

a czy wybierzecie Kię czy Jeepa - to wazne, zeby Wam sie dobrze jezdzilo tym autkiem! Jesli mowa o nowych - to chyba jest tez spora roznica cenowa...
napisał/a: Sara1 2007-03-25 21:55
eee... ja nie mam wielkich wymagań. wystarczyłby mi peugeot 206, ewentualnie jakaś corsa, bo małe i poręczne
na razie to mogę sobie pomarzyć, bo nie mam nawet prawa jazdy
napisał/a: Anetka1 2007-03-25 21:58
Uhh...z corsą mam złe wspomnienia...Skasowałam w ubiegłym roku Corse C...ale ładne autko.
napisał/a: Sara1 2007-03-25 22:25
ładne, takie malutkie i 'przytulne'. a tak a propos rozbijania, to pewnie nie jedno skasuje, bo wciąż myli mi się prawa z lewą stroną.

jeszcze podoba mi sie cytrynka c3
napisał/a: MonikaLuc 2007-03-26 12:12
Sara napisal(a):eee... ja nie mam wielkich wymagań. wystarczyłby mi peugeot 206, ewentualnie jakaś corsa, bo małe i poręczne

i 5-drzwiowe
napisał/a: Belay 2007-03-26 14:26
Marka KIA jakoś mnie zniechęca. W sumie bez konkretnego powodu, ale na sam dźwięk tej nazwy mam gęsią skórkę.

Peugeot 206 - fajne, okrągłe, nieduże autko :) - podoba mi się równie mocno jak Citroen C3 :)

[ Dodano: 2007-03-26, 14:30 ]
Właśnie natknęłam się na śmieszną Toyotę - Toyota CSS

napisał/a: wiolisia 2007-03-26 15:08
Marteczka- rzeczywiście jest zasadnicza rożnica cenowa między tymi autami-ale staramy się żeby wybrany model miał wszystko-bo czasem jest tańszy ale trzeba pewne rzeczy dokupić i w sumie na to samo wychodzi