Organizowanie czasu

kochana napisal(a):

jak zostać zorganizowaną osobą, dobrze zarządzać swoim czasem i nie marnować go

Najlepiej spróbować sporządzać sobie harmonogram ze sprawami do załatwienia w danym dniu. Np. w niedzielę wieczorem na cały tydzień, albo każdego wieczoru na następny dzień. I przede wszystkim: konsekwentnie go realizować :)
Sprawy do załatwienia postarać się ułożyć logicznie, jeśli ma się do odwiedzenia kilka miejsc to ułożyć to sobie w odpowiedniej kolejności, żeby nie tracić czasu na chodzenie/jeżdżenie tam i z powrotem.

kiedyś robiłam sobie taki plan co będzie dziennie po kolei robić, lub co bym chciała takie plany
rzadko mi to wychodziło tak jak na planie, ale starałam się cos robić, żeby się nie nudzić
Zawsze coś wczęsniej wymysłałam
Teraz to prawie wogóle nie mam wolnego czasu

Hm, z racji tego, że studiuję coś związanego z organizacją i to nawet czasu wolnego, to powiem tylko tyle, że trzeba mieć w sobie dużo samozaparcia i trzeba się takim zorganizowanym urodzić Ja to mam to tacie, u niego wszystko jest zorganizowane od A do Z, natomiast mój G. jest moim totalnym przeciwieństwem. Na początku na chama starałam się go zmienić w osobę zorganizowaną itd. ale tak się nie da po prostu, nie żeby się nie starał, ale po prostu to inny typ D


Kilka porad: 1. uporządkuj szafki - śmieszne i może nie potrzebne, ale... od tego zaczyna się porządkowanie życie itd.
2. pozbądź się złych nawyków, tych które od zawszę cię w sobie denerwowały (np. granie w jakaś grę na kompie, spanie do późna, chodzenie późno spać itd.)
3. Kup sobie terminarz!dzienny-zapisuj, co MUSISZ koniecznie zrobić w danym dniu i koniecznie z godziną!co wieczór sprawdzaj co udało ci się zrobić.
4. Jeśli masz miejsce na ścianie powieś sobie tablicę korkową, na której przywieszaj kartki z tym, co musisz zrobić, ale tak, żeby były widoczne nawet z dużej odległości.
5. Punktualność!Postaraj się zawsze wyznaczać sobie cel z konkretną godziną (np. wstawanie o, wyjście z domu o...itd.) I najpierw sprawdź ile czasu na co potrzebujesz, a potem po prostu albo wstań szybciej, albo pozbądź się niepotrzebnych nawyków(typu picie porannej kawy przez 45minut, tylko dlatego, że moje oczy nie potrafią się otworzyć... kulary )

A tak w ogóle, to najważniejsze jest samozaparcie, dobry humor i chęci

corsyka napisal(a):

spanie do późna, chodzenie późno spać itd.

To jest nasz największy problem - mój i mojego M. Chodzimy spać późno, a rano jest tragedia...

misiaq, Mój też, z tym siedzeniem do późna, ale to dlatego, że obecnie mam wakacje, ale wiem, że jak pójdę do pracy to będzie się bardzo ciężko odzwyczaić...

o!! cos dla mnie;)
terminarze kalendarze czy jak je zwać prowadzę od 12 roku zycia (zeby zabrzmiało groźniej juź ponad 17lat.buuuuu.....)
kreśle codzinne sprawy do zalatwienia a potem przepisuje na nastepny dzien
niektore wloką sie z mna tygodniami i juz przez zasiedzenie zostaja skreslone jako przedawnienie
generlanie nie umiem sobie wyobrazic zycia bez kalendarza, otwieram go co rano i sprawdzam co to mnie dzis czeka ale nie moge powiedziec zebym przez to stala sie bardzo zorganizowana co potwierdza Twoja teorie Corsyca ze to sprawa samozaparcia
ale juz mi to tak weszlo w nawyk ze chyba ostane przy zapisywani u i skreslaniu a co mi tam
najlepsze wpisy to w stylu: podlac kwiatki;)
a ulubiony prezent na gwiazdke to kalendarz od mojej mamy
a potem tradycji staje sie zadość i zasiadam do przepisywania kontaktow i innych wiecznych spraw do nowego pachnacego drukiem kalendarza
eh...nałogi

corsyka napisal(a):

Kilka porad: 1. uporządkuj szafki - śmieszne i może nie potrzebne, ale... od tego zaczyna się porządkowanie życie itd

ja od tego właśnie zaczełam

Ale faktycznie potrzebne jest samozaparcie

corsyka, świętne rady. Kiedyś czytałam, że ludzie, którzy mają porządek w pokoju czy w domu mają udane życie i są osobami poukładanymi i bardziej szczęśliwymi. Łatwiej panują nad wieloma sprawami. I coś w tym jest, przynajmniej w moim przypadku
Zgadzam się z ula_jente, że przede wszystkim konsekwencja, a to jest w tym wszystkim właśnie najtruniejsze. Ale jak człowiek w sobie wypracuje pewne nawyki to naprwde jest mu w życiu łatwiej. I może zaoszczędzić naprawde dużo czasu.
Mnie babcia nauczyła pewnej zasady, która pomaga mi na co dzień: "Co masz zrobić jutro zrób dzisiaj". I staram się realizować to co mam zaplanowane na dany dzień, żeby nie przepisywać tego w notesie na następny.

corsyka, dobre rady ale dla niektórych to i to za duzo po prostu trzeba chcieć

corsyka napisal(a):

3. Kup sobie terminarz!dzienny-zapisuj, co MUSISZ koniecznie zrobić w danym dniu i koniecznie z godziną!co wieczór sprawdzaj co udało ci się zrobić.

u mnie się sprawdził zwykły telefon z funkcją kalendarza - może i można mniej zapisać, ale jest wygodniejsze, bo zawsze pod ręką.

kochana napisal(a):

Założyłam temat w innym dziale, ale dostałam tylko jedną odpowiedź
Może tu ktoś zarzuci skutecznym pomysłem jak zostać zorganizowaną osobą, dobrze zarządzać swoim czasem i nie marnować go.

Z góry dzięki za porady

Przede wszystkim wypisz najpierw wszystko to co należy do Twoich obowiązków.
Potem pod koniec jednego dnia wypisz wszystko co robiłaś szczegółowo.
Wtedy zobaczysz na czym tracisz czas(np.pogawędki na gadu gadu,które można by było odłożyć na kiedy indziej).
Od Ciebie będzie zależało już czy zmienisz niedobre nawyki(np.znam osoby,których nawykiem jest oglądanie telewizji od 20 do 23 pomimo tego,że ten czas mogłyby efektywniej spędzić).
ZAWSZE staraj się załatwiać parę spraw jednocześnie.
Przed pójściem na zakupy koniecznie zrób listę i weź długopis.
W ten sposób nie zapomnisz czegokolwiek(czyli nie musisz po raz drugi wychodzisz z domu=oszczędzasz czas).
Warto utrzymywać porządek.
Zapisuj sobie np.kiedy musisz zapłacić rachunki(i np,usiądź jednego dnia i poświęc kilkanaście minut czy kilka na wykonanie wszystkich przelewów),ma e-maile też odpisuj w jakieś wybrane dni tygodnia.
Poczty nie musisz sprawdzać codziennie (no chyba,że czekasz na ważną wiadomość).
Często codziennie sprawdzanie poczty powoduje,że spędzamy nad nią więcej czasu,który jest zmarnowany bo tak naprawdę nie robimy niczego efektywnego.
Zastanów się nad wolnym czasem:czy jeśli oglądasz telewizję to oglądasz coś konkretnego czy włączasz go na 2-3 godziny skacząc pod kanałach?
Warto utrzymywać porządek w szafach z ubraniami kompletując sobie wieczorem ubranie na kolejny dzień( w ten sposób oszczędzasz czas i nerwy następnego dnia).
Radzę też zasypiać i wstawać o określonych porach.
Jeśli jest się sową to nie powinno się zmuszać człowieka to porannego wstawania,jeśli jest się skowornkiem to również siedzenie do późna nie sprzyja pracy intelektualnej.
Warto też zastanowić się nad tym kiedy czujesz się najlepiej-wtedy najcięższe zadania do wykonania.
Mózg przez cały dzień nie pracuje na jednakowych obrotach więc wtedy kiedy nie będziesz w sile swojego umysłu możesz czas poświęcić na mniej ''intelektualne'' rzeczy typu:sprzątanie czy gotowanie.