Męskie kompleksy

napisał/a: Patka2 2007-01-10 09:31
no no no kobiety potrafią dużo
napisał/a: ~gość 2007-02-17 23:15
Ja tam wole małe ale ruchliwe ;)
napisał/a: aniołek969 2007-04-19 21:42
GłOWA DO GóRY !W KOBIECYCH DłONIACH WSZYSTKO ROSNIE .NIE LICZY SIE WIELKOSC LECZ JAKOSC [ MOZE BYC MAłY,ALE .......... ] POWODZENIA ! -aniołek 969

[ Dodano: 2007-04-19, 21:52 ]
mów mu czesto jak bardzo go kochasz, pocałunek z nienacka ,ciepłe miłe słowka ,piesc go cała soba wtedy poczuje sie dowartosciowany i pewniejszy siebie /tego mu trzeba ! jesli kochasz to nie bedzie trudne.....PA!
napisał/a: Przykładny mąż 2007-04-25 09:46
zaspokojony facet nie ucieknie nigdy, chyba ze sie przesycił... ale na tym cała wirtuozeria zwiazków polega ;)
napisał/a: Wariat 2007-05-17 09:17
Mowisz ze zaspokojony facet nie ucieknie????


Pokaz mi najsexowniejsza, najpiekniejsza kobiete - a ja Ci pokaze faceta ktory sie znudzil bzykaniem jej...
napisał/a: Ola821 2007-07-11 22:14
Wyleczyć mężczyznę z kompleksów? Wymaga to sporo czasu, ale jest tego warte.
Musisz go dowartościowywać - najlepiej w łóżku. Mów mu jak jest Ci z nim wspaniale i... jak jego członek wspaniale pieści Twój punkt G - małe członki są w tym najlepsze!

Mi udało sie wyleczyć mojego mężczyzne z kompleksów :) Co prawda nie takich - jego członek jest wręcz zbyt duży - ale z kilku innych.

Trzymam kciuki
napisał/a: H2O 2007-08-02 21:44
dark_salve napisal(a):A ja tam nie mam kompleksu


Super!!! pozdrawiam
napisał/a: M_K_S 2007-08-17 17:15
ula_jente napisal(a):Kolega skarżył mi się kiedyś, że jego dziewczyna jest chorobliwie zazdrosna o niego, bo ma kompleksy i niskie poczucie własnej wartości i uważa, że on ją zostawi dla bardziej atrakcyjnej dziewczyny. Nie pomagały żadne zapewnienia o dozgonnej miłości i o tym, że jest dla niego najpiękniejsza na świecie. W końcu swoją chorobliwą zazdrością doprowadziła do tego, że on ją zostawił - miał dość tego, że przez 2 czy 3 lata ich związku żadne jego argumenty do niej nie trafiały i cały czas robiła mu sceny zazdrości...


jakbym czytał o sobie i swojej kobiecie:) ale chyba się nie znamy:)
A co do męskich kompleksów to wydaje mi się, że bardzo duzo mozna poradzić. Ja przed moim pierwszym poważnym związkiem byłem bardzo zakompleksioną osobą (głównie chodzilo o charakter nie o wyglad i rozmiary). ALe widząc to, że ktoś potrafi mnie pokochac takim jakim jestem sprawiło, że zniknęły baaardzo glęboko (hehehe jak to mowi moja obecna partnerka przerodzily się w narcyzm:)).
Myślę, że problemem Twojego faceta jest brak zaufania i głęboka rana na sercu a nie mały czlonek.
A z tym będziesz miała dużo cięższą walkę niż z kompleksami niestety. Na zlamane serce i zazdrość nie znam lekarstwa:(
napisał/a: nina112 2007-10-14 13:28
POMOCY. JESTEM 3 LATA PO ŚLUBIE. NA POCZĄTKU NASZEGO MAŁŻEŃSTWA WSZYSTKO UKŁADAŁO SIE BARDZO DOBRZ. MÓJ MĄZ MIAŁ OCHOTE NA SEKS. A TERAZ KOCHAMY SIE BARDZO ŻADKO. POWTARZA ŻE MIAŁ ZŁY DZIEŃ W PRACY, ŻE JEST ZMĘCZONY ITP. PROSZĘ O PODPOWIEDŹ CO MAM ZROBIĆ ŻEBY BYŁ INACZEJ.
napisał/a: Kinia 2007-10-14 13:39
Może naprawdę jest zmęczony, a długo pracuje?
napisał/a: macius2 2007-10-14 19:18
napisal(a):POMOCY. JESTEM 3 LATA PO ŚLUBIE. NA POCZĄTKU NASZEGO MAŁŻEŃSTWA WSZYSTKO UKŁADAŁO SIE BARDZO DOBRZ. MÓJ MĄZ MIAŁ OCHOTE NA SEKS. A TERAZ KOCHAMY SIE BARDZO ŻADKO. POWTARZA ŻE MIAŁ ZŁY DZIEŃ W PRACY, ŻE JEST ZMĘCZONY ITP. PROSZĘ O PODPOWIEDŹ CO MAM ZROBIĆ ŻEBY BYŁ INACZEJ


czasami faceci tak maja... ja jak wracam padniety do domu po calym dniu w szkole, a potem w robocie to tez nie mam na nic sily. a sex wtedy jest chyba ostatnia rzecza o ktorej mysle :) nic na sile ! pomysl o jakims wolnym dniu, kiedy oboje bedziecie wypoczeci i wolni od jakiegokolwiek stresu :)

pozdrawiam !
napisał/a: ~gość 2007-10-15 12:32
macius, zgadzam sie . hehe co prawda nie jestem facetem,ale wiem ze takie sytuacje sie zdarzaja,po wlasnym dosiwdczeniu.