Marzenia

CUBANITA ahhh pieknie słuchac,ze czyjeś marzenia sie spełniają, oby z wszystkimi szło tak pomyslnie!!

Butterfly napisal(a):

pieknie słuchac,ze czyjeś marzenia sie spełniają

Myślę, że każde..no prawie każde marzenie może sie spełnić. Problem tylko w tym jak bardzo o tym często myśłimy, co ronmy w tym kierunku i kiedy to się ziści. Ze mna to jest tak, że budzę sie rano, coś mi przyjdzie do głowy..i potem przez jakiś czas tak mnie to "gryzie". W końcu zdaję sobie sprawę, że albo wcale mnie to juz tak nie racuje, albo że jest to moje marzenie. Jeśli to pierwsze-to nie zawracam sobie głowy, jak drugie-to kombinuję jak tu sie do tego zabrać. Wszystko po kolei, usnuje sobie plan działania i dążę do celu - az go osiągnę Tylko wtedy to najczęściej zdaję sobie sprawę, że wcale to nie było az takie ważne i nie do osiągnięcia..i po drodze juz mi się coś nowego wymarzyło (więc jedno kończę, odchaczam z listy marzeń-planów, i zajmuję się następnym). Czasem troche to trrwa, muszą być odpowiednie warunki, ale generalnie ja ciągle dążę do jakiegoś celu

Cubanita napisal(a):

Tylko wtedy to najczęściej zdaję sobie sprawę, że wcale to nie było az takie ważne i nie do osiągnięcia

czyli marzeniem nie było

iwa napisal(a):

czyli marzeniem nie było

właśnie że było..jak nie mogłam go osiągnąć i dążyłam do tego... a jak już osiągnęłam, zrealizowałam - to tak jakby poszło na półeczkę a ja juz biegne żeby urzeczywistnić następne