Marcin i inni - wątek Justyny.D
napisał/a:
Justyna D
2007-01-27 19:29
znalazłam? nie sądze, cche byc miły Marcin tylko.
[ Dodano: 2007-01-28, 14:33 ]
wczoraj byłam w kinie sama, buuuu Marcin nie mogł, pachnidło dobry film, straszny, bałam sie sama wracać w nocy.
[ Dodano: 2007-01-28, 14:33 ]
wczoraj byłam w kinie sama, buuuu Marcin nie mogł, pachnidło dobry film, straszny, bałam sie sama wracać w nocy.
napisał/a:
~gość
2007-02-02 21:35
na kolejny film moze pójdziecie juz razem????trzymam kciuki
napisał/a:
angelaxxx
2007-02-03 16:40
to dlaczego poszlas sama??
napisał/a:
Justyna D
2007-02-03 20:00
Znaczy bez Marcina. Siostre kolega z studiów zaprosił do kina i sie dokoptowałam do nich, poszliśmy we trojke, ale sama wróciłam by nie robic kłopotu.
napisał/a:
wiolisia
2007-02-04 17:29
no cóz we trójkę między rodzeństwem-ale film obejrzałas!!!!!!ciekawe co w tym czasie robił MARCIN??????
napisał/a:
iwa2
2007-02-04 18:33
nie wiem czy dobrze zrobiłaś, że zapytałaś
napisał/a:
~gość
2007-02-20 22:19
to był żart!
napisał/a:
iwa2
2007-02-21 06:57
wiem ja też żartowałam
napisał/a:
~gość
2007-02-21 22:35
ale coś NASZA KOLEŻANKA- nic nie pisze ?????ciekawe co tam się takiego wydarzyło??????
napisał/a:
Anetka1
2007-02-21 22:38
he he he to dziwne, ale ja też się nad tym zastanawiałam... Może z tym palcem coś jej się poważniejszego stało sorki ale nie umiałam się powstrzymać
napisał/a:
Justyna D
2007-02-22 11:09
Myśle, że każda z Nas lubi "przeglądać się" w oczach męższczyzn, lubi
komplementy i oznaki choćby tylko grzecznościowego zainteresowania nie tylko jak ja w pracy. Ale jak poznać czy są one szczere, grzecznościowe, czy na przykład powiedziane przed innymi dla zgrywu i podpuchy. Sytuacja w pracy nadal taka sama, choć ostatnio Panowie zwrócili wieksza uwagę na moją nową koleżankę z sekretariatu. Poprostu widzę, że to zgrana paczka i ludzie lubią ze sobą przybywać, rozmawiać.
komplementy i oznaki choćby tylko grzecznościowego zainteresowania nie tylko jak ja w pracy. Ale jak poznać czy są one szczere, grzecznościowe, czy na przykład powiedziane przed innymi dla zgrywu i podpuchy. Sytuacja w pracy nadal taka sama, choć ostatnio Panowie zwrócili wieksza uwagę na moją nową koleżankę z sekretariatu. Poprostu widzę, że to zgrana paczka i ludzie lubią ze sobą przybywać, rozmawiać.
napisał/a:
czesio33
2007-02-22 23:32
Słuchaj. Wyobraź sobie sytuacje, w której zaczynasz związek z kims z tzw zgranej paczki.
Jeżeli coś się popsuje to cała zgrana paczka będzie przeciwko Tobie.
Nie wiem czy opłaca się zaczynać. Na pewno kogoś fajnego poznasz poza pracą.
Romans w pracy może okazać się mocno kłopotliwy.
Jeżeli coś się popsuje to cała zgrana paczka będzie przeciwko Tobie.
Nie wiem czy opłaca się zaczynać. Na pewno kogoś fajnego poznasz poza pracą.
Romans w pracy może okazać się mocno kłopotliwy.