Makijaż dla dziecka?

makijaż dla dziecka jak dla mnie to kompletna klapa i pomyłka. Jedynie to pomalowanie usta ochronną pomadką, to może być. Są też specjalne kosmetyki dla dzieci, ale to jak mają po 10 lat

Osobiście nie spotkałam się jeszcze z takim przypadkiem,ale jeśli bym to zobaczyła, na pewno nie uszło by to mej uwadze!!!

Moja 3 letnia córka lubi się malować ze mną, pozwalam jej pomuskać się pudrem po policzkach i maznąć usta jasną pomadką, przyznam się że od czasu do czasu pomaluje jej paznokcie lakierem bezbarwnym jak się dopomina

Z mojego otoczenia dzieci malują się tylko na zabawy karnawałowe lub przebierańców.

małe nie moja córka lubi sie nieraz malowac w łazience ale dla zabawy zaraz zmywa no i ma 9 lat

Nie spotkałam się z takim przypadkiem ale na pewno nie popieram czegoś takiego.Dziecko to dziecko a nie jakiś obraz który trzeba malować

uważam, że to nie do przyjęcia
i mówie tak nie dlatego że jestestem konserwatywna czy coś w tym stylu ale dlatego że jest to wybitnie niepedagogiczne, niewychowawcze i zwyczajnie niemądre

mam siostrzenice 4 letia i tylko pozwalamy jej na pomalowane paznokcie i to tylko w wekend ...ajesli juz barxdzo sie domaga to tylko usta pomada ochronna o kolorze perlowym..dla mnie to jest debilizm malowac male dziecko zapewne gwaizdy maluja swoje biedne pokrzywdzone dzieci dla mnie osobiscie to jest chore po co upiekszac dziecko skoro kazde dziecko jest piekne...

Zgadzam się z tobą-absolutnie NIE dla małych dziewczynek...Jak można tak niszczyć skórę dziecku...

Dla mnie malowanie dzieci dla kaprysu ich matek to jakiś debilizm... sorry, ale inaczej nie umiem i nie chce tego nazwać. Trzeba miec nie po kolei w głowie, żeby w ten sposób nieszczyc delikatną skórę dziecka dla własnego widzimisię.

Nie spotkałam się z takim przypadkiem, ale są zestawy , takie zabawkowe, do malowania dla dziewczynek i one to uwielbiają, ale to forma zabawy!