kłamstwo ma krotkie nogi;(
napisał/a:
izi169
2008-05-15 23:01
nie wiem czemu tu to pisze... bo to nie na temat związku ale mam problem i nie wiem co mam teraz zrobic i jka sobie z nim poradzic...a wiec kilka miesiecy temu zaczełam kurs prawo jazdy nie bylam zadowolona z instruktora dlatego przed pierwszym egzaminem dokupilam jazde u instruktorki ktora bardzo dobrze umie tlumaczyc jest mloda mila i moge z nia pogadac u wszytskim.Niestety nie udało mi sie zdac pierwszego egzaminu 
i potem dokupilysmy z kolezanka godziny u naszego strego instruktora ktory raktycznie robil nam łaske ze to dla nas robi... drugi egzamin oblalymy obie na placu i tu zaczynaj sie schody....okłamałysmy wszytskich ze oblałysmy na miescie .... ustalilysmy nastepny egazmin i postanowilymsy kupic godziny u instruktorki...nastepny egzamin kolezanka zdala a ja oblalam egzamin chociaz bylam blisko zeby zdac...niestety aby ustalic nastepny egzamin musze wykupic nastepne godziny u instrokutora i postanowilam to zrobic u instruktorki a ona powiedziala mi ze musi wziasc z osrodka egzaminacyjnego jakas historie egzaminow czy cos w tym stylu czyli teraz sie dowie zw za 2 razem tez nie zdalam na placu a ciagle ja oklamywalam i teraz nie wiem co zrobic?nie wyobrazam sobie anszej wspolnej jazdy po tym klamstwie;/nie wiem co zrobic;/boje sie egzaminu a zarazem mam zal do siebie ze oklamalam instruktorke;/co ona teraz mysli:(
i potem dokupilysmy z kolezanka godziny u naszego strego instruktora ktory raktycznie robil nam łaske ze to dla nas robi... drugi egzamin oblalymy obie na placu i tu zaczynaj sie schody....okłamałysmy wszytskich ze oblałysmy na miescie .... ustalilysmy nastepny egazmin i postanowilymsy kupic godziny u instruktorki...nastepny egzamin kolezanka zdala a ja oblalam egzamin chociaz bylam blisko zeby zdac...niestety aby ustalic nastepny egzamin musze wykupic nastepne godziny u instrokutora i postanowilam to zrobic u instruktorki a ona powiedziala mi ze musi wziasc z osrodka egzaminacyjnego jakas historie egzaminow czy cos w tym stylu czyli teraz sie dowie zw za 2 razem tez nie zdalam na placu a ciagle ja oklamywalam i teraz nie wiem co zrobic?nie wyobrazam sobie anszej wspolnej jazdy po tym klamstwie;/nie wiem co zrobic;/boje sie egzaminu a zarazem mam zal do siebie ze oklamalam instruktorke;/co ona teraz mysli:(
napisał/a:
tajla
2008-05-16 12:50
Lepiej powiedziec prawde.
napisał/a:
Iria
2008-05-16 13:15
iza169, idź do innego instruktora :)
A tak serio, ja myślę, że ona nie pamięta, za którym razem, gdzie oblałaś
w zasadzie ważny jest sam fakt, że ci się nie powiodło. Myślę, że nawet na ten temat nic nie powie... ma dużo kursantów i napewno nie pamięta kto gdzie oblał.
Poćwicz z nią wszystko, manewry i jazdę na mieście, a napewno zdasz!
Powodzenia :)
A tak serio, ja myślę, że ona nie pamięta, za którym razem, gdzie oblałaś
w zasadzie ważny jest sam fakt, że ci się nie powiodło. Myślę, że nawet na ten temat nic nie powie... ma dużo kursantów i napewno nie pamięta kto gdzie oblał.Poćwicz z nią wszystko, manewry i jazdę na mieście, a napewno zdasz!
Powodzenia :)