Jak poradzić sobie z ospą?

napisał/a: agneszakrzewska 2012-09-24 16:34

NO MÓJ syncio przyniósł ze szkoły ospe!!W piątek odkryłam czerwone kropki z pęcherzami,odrazu skojarzyłam,ze to ospa,choć sama nie mialam,pobiegliśmy do lekarza diagnoza-OSPA!Mały dostał syrop HYDROXYZINUM I DO smarowaniaPUDRODERM,WIEĆ smarujemy,syropek pijemy,ale OLI strasznie sie drapie,jak mu pomóc jeszcze??Boje sie,ze beda blizny?No i pytanko czy te kropki wyjda też na bużce czy nie koniecznie??MA ich mało,ale na całym ciele,zastanawiam sie czy wysypie go mocniej??Jak wasze dzieci to znosiły i ile u was trwała ospa??Ipo jakim czasie FAbianek sie zarazi,bo myśle,ze to go nie ominie.NApiszcie swoje rady .DZIEKI

ps.Ja też ospy nie miałam

napisał/a: bozusia 2012-09-24 17:02

wiosną dzieciaki miały ospę, niczym ,ale to absolutnie niczym nie smarowałam, podawałam tylko malej syrop , modemu tabletki ( nie pamiętam nazwy ,ale jak poszukasz we wcześniejszych pyt o ospę to znajdziesz, bo pisałam dziewczynom )
lek ten ma właściwości przeciw świądowe
6latkaprzeszła łagodnie , 15latek z wysoką goraczka ,. max zsypany

napisał/a: wiolamyszka 2012-09-24 21:30

Na swoim przykładdzie ci opowiem ;) Trwało jakieś półtorej tygodnia czy dwa, kropki miałam wszędzie- na buzi też. I drapałam się strasznie- mimo, że mama smarowała mnie i kąpali- nic nie pomagało i musiałam się drpnąć tu i ówdzie :/ Niestety blizny mi zostały- dwie na twarzy, jedna za uchem i kilka w innych miejscach ;) Generalnie synek musi to jakoś przeboleć...
Będzie dobrze!! Trzymajcie się;)