Jak poradzić sobie z bólem kręgosłupa?

Oj bidulko :)
Też mam ogromny ból pleców- tylko mnie boli część krzyżowa:(
A przy porodzie były straszne bóle krzyżowe :(((
Mi lekarz zalecił basen... no ale idź tam z 2 dzieci :(

Ja bym Ci poleciła ćwiczenie na mięsnie pleców : robienie kota...wyprężanie pleców jak kot i wracanie do pozycji wyjściowej... Mi troszku pomaga :)

oj wiem co czujesz, miałam taki sam problem, byłam u lekarza i dostałam skierowanie na rehabilitacje, powiem Ci że rehabilitacja mi pomogła.

Kwadrans temu dodałam tu odp, ale się nie ukazała!!! To jeszcze raz.....
Mam to samo... i łopatka i reszta...i powiem Ci co najlepiej mi pomaga
1) ciepłe natryski i okłady - pod prysznicem polewam plecy bardzo ciepłą wodą, albo kładę się na brzuchu i na plecy daję ręcznik zamoczony w ciepłej wodzie.. wiesz taki okład- ciepło rozluźnia mięśnie i napięcie jest mniejsze
2) mam dobrą maść przeciwbólową i przeciwzapalną
3) jak bardzo mnie boli biorę tabletkę i po kłopocie
( również przeciwbólową, przeciwzapalną)
mogę Ci podać nazwy na prv, bo nie wiem czy na forum można robić reklamę :D
mi to wszystko bardzo pomaga... może Ty też sobie ulżysz, mój wujek lekarz mi to polecił, bo już spać z bólu nie mogłam :/ wszystko bez recepty :) pozdrawiam :*

Nie znam sposobu na ból innego niż tabletki :) hehe.
Mnie boli(cholernie boli) kość ogonowa :(

Mnie po porodzie też bardzo bolały plecy ból był nie do zniesienia. Mój narzeczony robił mi masaże codziennie i smarował maściami i to bardzo pomagało. Jednak tak naprawdę bólu pozbyłam się gdy lekarz skierował mnie na zabiegi (masaż, magnetronik, prądy) Myślę że też powinnaś pójść i to ci pomoże

Po porodzie już w szpitalu nie mogłam się schylić nad łóżkiem żeby przewinąć czy ubrać Emilcie, jak wróciłyśmy z Perełką było jeszcze gorzej. Musiałam kupić przewijać na łóżeczko bo inaczej nawet nie byłabym w stanie ubrać córci. To było dla mnie zbawienne.

Niestety ale po ciąży kręgosłup musi po prostu 'wrócić na swoje miejsce' i dlatego tak boli, nie martw się to minie. Ja troszkę pocierpiałam i w końcu minęły te bóle. Ale świetnym rozwiązaniem była dla mnie wieeelka poducha pod plecy gdy siedziałam na łóżko i oczywiście też na niej spałam, bo inaczej się nie dało.

ja tak miałam teraz po drugiej ciąży bo miałam CC i niestety znieczulenie w kręgosłup do tej pory odczuwam zwłaszcza na zmianę pogody. a żeby tak nie bolało proponuję gdy się schylasz coś podnieść (nie tylko dziecko) na całych nogach się uginać w kolanach i dopiero do góry mi pomogło tylko wiadomo efekt był po pewnym czasie bo jednak to było spore obciążenie przed porodem a i po ma się sporo pracy. powodzenia. aha możesz mieć też kręga wyskoczonego i też będzie bolało. to wtedy masaż.