Gdzie ci mężczyźni
napisał/a:
Anetka1
2006-11-11 19:59
Tep już sprawdzam :)
napisał/a:
ami1
2006-11-12 14:39
Tep jest owszem twoja stronka/blog. W chwili wolnej (wieczorkiem) przeczytam - bo teraz córeczka robi zamieszanie, a nie lubię czytać czegoś, nad czym nie mogę się skupić .
napisał/a:
Girion
2006-11-13 20:37
Wiem, wiem, zartowalem. ;) Zaraz sie przedstawie. :)
napisał/a:
atka83
2006-11-13 22:27
napisał/a:
Kazuya
2006-11-20 01:22
Przejrzałem forum, aby się zorientować kto jest kim. Po rozpoznaniu terenu, jest to miejsce, do którego chyba powinienem się udać.
Na razie tylko na chwilę - późna już pora.
Pozdrawiam!
Na razie tylko na chwilę - późna już pora.
Pozdrawiam!
napisał/a:
tasek
2006-11-29 15:48
a no ja jestem facet i witam się ze wszystkimi:)
napisał/a:
ami1
2006-11-30 10:15
Witaj tasek
napisał/a:
jente8
2006-12-07 17:40
Coś nam panowie znowu ucichli... Gdzie zniknął Tep, mikolaj, pavel22, Kazuya..? Że nie wspomnę już o szaulo, który się udzielał, gdy forum "raczkowało", a teraz słuch po nim zaginął... A nowi? Rejestrują się, czasami witają i... milczą. Żeby nie dark_salve i wojtek, a czasami Girion i Rybek, to mogłybyśmy zapomnieć, że w ogóle mamy tu reprezentantów płci męskiej. I ostatnio jeszcze antek, ale on tylko w jednym wątku się wypowiada. Kogoś pominęłam?
napisał/a:
dark_salve
2006-12-08 03:34
No fakt. Mi też jest trochę tak nijako, że reprezentanów płci mojej jest nie tyle mało, co mało wypowiadających się. Jak widać... na facetów chyba nie ma co liczyć...
napisał/a:
ami1
2006-12-08 12:38
Oj chyba są bardziej nieśmiali
napisał/a:
Anetka1
2006-12-10 23:39
Ja myślę że im się nie chce z nami plotkować ;) ale brak obeności Tepa mnie niepokoi.
napisał/a:
Tep
2006-12-11 14:30
Ja żyję. Miałem ostatnio sporo pracy. A potem... małe zamieszanie. Jeszcze nie do końca to wszystko rozumiem. Taki mętlik w głowie tylko... Ale żyję, żyję, nic mi nie jest...
Tylko przez to wszystko zupełnie nie mam głowy do niczego. Ani do bloga, ani do pracy... Do forum chyba też nie...
Ale miło, że o mnie pamiętacie.
Szkoda tylko, że mikolaja nie ma... On by pewnie coś mógł wiedzieć. To mądry człowiek.
Tylko przez to wszystko zupełnie nie mam głowy do niczego. Ani do bloga, ani do pracy... Do forum chyba też nie...
Ale miło, że o mnie pamiętacie.
Szkoda tylko, że mikolaja nie ma... On by pewnie coś mógł wiedzieć. To mądry człowiek.