Czy trafiłyście na przeterminowane kosmetyki w sklepach?

Tak, zdarzylo mi sie. Trzeba przede wszystkim zwrocic na to uwage pracownikowi, kierownikowi... a jak to nie skutkuje zawsze mozna to zglosic do Izby Konsumenta :))

Podstawowa rzecz: zawsze oglądaj towar przed zakupem dziesięc razy, by sie nie naciąć, a jesli tylko zobaczysz takiego felera od razu idź do managera sklepu i powiedz co i jak. Ja na szczęście nie miałam takiego pecha.

Wydaje mi się, ze w małych drogeriach tez może to sie zdarzać tam mniej kosmetyków schodzi i często są takie przeterminowane kwiatki.

Wydaje mi się, że w małych sklepikach łatwiej trafić na przeterminowany produkt - jest mniejsza rotacja asortymentu. Myślę, że wystarczy wyrobić w sobie nawyk sprawdzania dat i po kłopocie.

Powiem Ci że ja wolę właśnie wolę w drogerii kupować niż w małych sklepikach kosmetycznych bo tam prędzej można się napotkać się z przeterminowanym kosmetykiem lub nie wiadomo skąd pochodzącym.
W drogerii nigdy mi się nie trafiło na jakiś kosmetyk po terminie,ale ja też zawsze zwracam uwagę na termin ważności przed zakupem.

czytaj daty waznosci,przeterminowany produkt moze byc zarowno w drogerii jak i malym sklepiku:)

Ja nie trafiłam na przeterminowany kosmetyk, zawsze sprawdzam przed zakupem datę ważności i kupuje w drogeriach.

Kilkakrotnie trafiłam na przeterminowane produkty w drogeriach. Ale po prostu trzeba sprawdzać datę ważności, produktów, które kupujemy i po problemie :).

Ja wolę też kupować w większych drogeriach. Większy wybór, a co do przeterminowanych to trzeba sprawdzac datę lub pytac o datę produkcji. Jeśli trafisz na dobrą ekspedientkę, to powie Ci jak z numeru pod kodem kreskowym odczytywac date produkcji kosmetyku. Mi kiedys powiedziala (ale zapomnialam), bo kupilam przeterminowany fluid i teraz juz nie daje sie nabierac na ich podle podstępy ;D

Szczerze, to z przeterminowanymi kosmetykami się jeszcze nie spotkałam.

Kupuję w Rossmanie, Schleckerze i w takich malutkich sklepikach ale mam nawyk patrzenia na datę rpzydatności.