Czy przeszkadza wam jak ktos w smsach, albo mailach popełnia rażące błędy ortograficzne?

kapliczka
napisał/a: kapliczka 2010-08-04 15:53
tak, zazwyczaj taką osobą poprawiam, ale w kręgu moich znajomych tego raczej nie ma
dorota2010
napisał/a: dorota2010 2010-08-04 15:57
jak na razie taka sytuacja mi się nie przydarzyła,ale na pewno zwróciłabym uwagę.
jula2
napisał/a: jula2 2010-08-04 17:48
Mam koleżankę dyslektyczkę jak pisze do mnie to z takimi błedami że czytając przezywam szok,ale wiem ze ma problem i nie zwracam na to uwagi
Legulka
napisał/a: Legulka 2010-08-04 18:12
Nie mam z tym problemu ale jeśli już ktoś pisze "jagrze" to już nawet mnie to razi mimo, że z ortografii nie byłam za mocna.Bardziej rażą mnie błędy stylistyczne.
Darieq
napisał/a: Darieq 2010-08-04 18:25
Jesli to rzeczywiscie rażące to przeszkadza mnie. Ale nie każdy urodził się polonistą. Pamiętam, że są też dyslektycy
napisał/a: aneta2010 2010-08-04 20:20
Nie razi nie ziębi nie każdy jest urodzonym polonistą,patrzę tylko na siebie i staram się kontrolować aby samemu nie popełniać błędów.
agneszakrzewska
napisał/a: agneszakrzewska 2010-08-04 21:16
nie przeszkadza mi to
magdagac1
napisał/a: magdagac1 2010-08-04 21:20
Nieznoszę tego....
Fakt mi też się zdarzy zapomnieć litery,albo przekręcić słowo...ale to wynika z tego,że chcę szybko i dużo napisać...;)
U niektórych to nawyk...albo brak wykształcenia...i brak zainteresowania się tym....
Dodam,że to jest moje zdanie....i z góry dziękuję za minusy...;)
fliebe
napisał/a: fliebe 2010-08-04 21:55
wiadmomo na świecie nie ma samych geniuszy ale jak już ktoś napisze rze albo jurz to mnie wnerwia...w smsach jakoś to jeszcze zniose ale jak ostanio dziewczyna nam cv do pracy przyniosła aż miałam ochote dać jej lekcje ortografii chociaż sama orłem w niej nie jestem...
sylciar
napisał/a: sylciar 2010-08-05 03:41
Ja sama nie jestem idealna i zdarza sie ze jakis bład palnę ale nie na podstawach ortografii i to raczej z pośpiechu...nie lubię jak ktoś takie błedy popełnia no chyba ze jest dyslektykiem to można wybaczyć...
Farizah
napisał/a: Farizah 2010-08-05 11:28
przeszkadza mi strasznie chociaż sama wiem że jak szybko pisze to i mi się zdarzają takie rzeczy ... ale po to mam firefoksa ze słownikiem i podkreśla błędy..
w końcu obowiązuje netykieta :)
napisał/a: happy_go_lucky 2010-08-05 12:23
Bardzo mi to przeszkadza. Rozumiem błąd/literówka z pośpiechu, ale niektórzy w ogóle nie zwracają na to uwagi. I szczerze mówiąc, dla mnie osoba pisząca nagminnie z rażącymi błędami sama sobie wystawia nie najlepsze świadectwo. Wychodzą tu braki w wykształceniu, oczytaniu albo po prostu czyste lenistwo. Moim zdaniem powinniśmy dbać o czystość języka. A jeśli chodzi o dysleksję, to niestety w 95% jest to tylko głupie (jak dla mnie) wytłumaczenie. Znam mnóstwo osób mających "zaświadczenie", a tylko jedną osobę mającą prawdziwy problem. I ta jedna osoba pracuje nad sobą, sama poprawia swoje błędy, nie obraża się kiedy ktoś zwróci jej uwagę i nie tłumaczy się "bo ja mam dysleksję". A jeśli chodzi o pisanie w internecie, to przecież przeglądarki (Mozilla) podkreślają błędy. Dla chcącego nic trudnego, więc i tu wychodzi lenistwo. Unikam poprawiania osób robiących błędy (bo wtedy chyba musiałabym się stać monotematyczna ;)), ale kiedy widzę "chigiena" albo "mószę", to aż mnie ręce świerzbią.