czy lubicie chodzic w ciuchach swojego mężczyzny?
napisał/a:
eenax
2010-01-20 11:43
Ja raczej nie chodzę i nie ubieram ubrań mojego męża.
Sporadycznie sie zdarza ze jak jesteśmy gdzieś razem i mi np. jest chłodno to dostaje od niego kurtkę ale to sa jedyne takie przypadki.
Sporadycznie sie zdarza ze jak jesteśmy gdzieś razem i mi np. jest chłodno to dostaje od niego kurtkę ale to sa jedyne takie przypadki.
napisał/a:
Ewka20
2010-01-20 11:58
Ja czasem nawet śpie w jego koszulce:p najwidoczniej sie mu taka podobam hehe
napisał/a:
siwaczarna
2010-01-20 12:12
ja w meza to tylko bluzach chodze hehehe od czasu do czasu
napisał/a:
agusiazet
2010-01-20 12:14
Bardzo rzadko, czasem ubiorę jego bluzę, ale tak na chwilkę i przebieram się w swoje!
napisał/a:
paola83
2010-01-20 15:58
Nie nosze ubran mojego faceta. Baaaaaardzo rzadko mi sie zdarzy zalozyc jego koszulke, ale to wowczas, kiedy leze w lozku naga i musze wyjsc na siusiu, a mi tak zimno :) i pod reka akurat nie mam nic swojego... :))
napisał/a:
Pakusia
2010-01-20 15:59
Nie bardzo, w spodne się nie wcisnę (chyba), a bluzy nie w moim stylu wole bardziej kobiece, a co do bielizny to krój mi nie odpowiada
napisał/a:
Martita202
2010-01-20 20:01
Jeszcze chyba mi się nie zdarzyło nosić rzadnej rzeczy mojego chłopaka.
napisał/a:
mnonka
2010-01-20 22:57
lubię jego swetry ;)
napisał/a:
AlicjaM25
2010-01-22 21:57
Hmm mężowi podbieram ...skarpetki :)