Tradycje wigilijne w różnych zakątkach świata

Tradycje wigilijne w różnych zakątkach świata fot. Fotolia
To, jak wielkie są różnice kulturowe na świecie, można zaobserwować np. poznając wigilijne tradycje.
Milena Oszczepalińska / 09.12.2014 06:16
Tradycje wigilijne w różnych zakątkach świata fot. Fotolia
Nie wyobrażasz sobie Wigilii bez karpia? Istnieją ludzie, dla których jego pojawienie się na wigilijnym stole byłoby wyjątkowym dziwactwem. Jak zatem wyglądają święta w Japonii albo na Malcie? Pewnie nawet się nie zastanawiałaś nad tym, że mogą być tak różne od naszych polskich świąt. Przedstawiamy krótką wędrówkę po świecie, by sprawdzić, jakie tradycje bożonarodzeniowe kultywowane są w odległych nam regionach kulturowych.

Wigilia w Japonii: kurczak w panierce zamiast karpia

Mieszkańcy kraju kwitnącej wiśni rzadko zasiadają do stołu z całą rodziną. Młode pary Wigilię wolą spędzać w restauracjach – dużą popularnością cieszy się kuchnia francuska czy włoska, a restauracje przygotowują specjalne zestawy kolacyjne. Rodziny z dziećmi częściej spędzają Wigilię w domu, a do najbardziej popularnych potraw zalicza się smażony kurczak w panierce. Japończycy kochają jednak choinki i wszelkie świąteczne ozdoby, które w okolicy Świąt spotkamy na niemal na każdym kroku.

Wigilia w stylu amerykańskim

Wigilia w USA nie różni się znacząco od tej polskiej – śpiewanie kolęd, dekorowanie ciasteczek, ubieranie choinek czy lepienie bałwana są tam tak samo popularne jak u nas. Typowo amerykańskim obrzędem jest za to zostawianie mleka i ciasteczek dla Świętego Mikołaja, strudzonego wskakiwaniem przez komin do każdego domostwa. Skład wigilijnego stołu w dużej mierze zależy od danej rodziny, a potrawy często są bardzo różnorodne. Najczęściej spotykaną potrawą jest pieczona szynka. W przeciwieństwie do naszej tradycji nie ma tam zwyczaju bezmięsnej Wigilii.

Wigilijny bufet na Malcie

Wigilii w znanej nam formie nie doświadczymy na Malcie, chociaż są tam pewne tradycje bożonarodzeniowe, które kultywujemy również my, np. pasterka. Maltańczycy zaczynają właśnie od niej całe świętowanie. To zupełnie inaczej niż u nas, kiedy to pasterka jest zwieńczeniem wigilijnej kolacji. Na Malcie pierwszym świątecznym posiłkiem jest dopiero śniadanie, zazwyczaj przygotowane w formie obfitujących w różnorodności bufetów. Jeśli komuś nie uda się wstać na śniadanie to nic straconego – po świątecznym śniadaniu następuje świąteczny lunch!

W RPA Święty Mikołaj przychodzi latem

Zupełnie inny od naszego bożonarodzeniowy klimat panuje w Republice Południowej Afryki. Kraj ten leży na półkuli południowej, w związku z czym Święty Mikołaj przychodzi tam latem. Temperatura w grudniu oscyluje wokół 26 stopni Celsjusza, więc lepienie bałwana nie jest absolutnie możliwe. Są za to inne atrakcje, np. wylegiwanie się w pełnym słońcu na piaszczystej plaży. Można tak relaksować się aż do godziny 21, ponieważ dopiero wtedy następuje zachód. Zamiast uroczystej kolacji, w RPA czeka na nas Braai – czyli legendarny grill, a do najbardziej popularnych specjałów zalicza się grillowany baleron z goździkami, miodem i musztardą!
Materiały prasowe - Clue PR

Zobacz też:

Redakcja poleca

REKLAMA