
Jak się czuje Patti Smith? W repertuarze Neila Younga ("Helpless") jak ryba w wodzie. W przeboju Tears For Fears ("Everybody Wants To Rule The World") – zaskakująco dobrze. Naturalnie w opartym na prostych podziałach rytmicznych klasykach Jefferson Airplane i Boba Dylana. Potyka się tam, gdzie o sile oryginału stanowiła rytmika daleka od rockowej
– w piosenkach Paula Simona czy Steviego Wondera.
Smith nagrała ze swoim stałym zespołem dość oczywisty zestaw coverów. Nie wyszła płyta ani tak zła, jak napisali w paru gazetach, ani taka wybitna, jak niektórzy mówią. Przynosi dużo prostej przyjemności słuchania, która wynika z klasy kompozycji. Te wzbudzałyby zainteresowanie nawet zagrane na grzebieniu, a co dopiero, gdy weźmie się do nich ikona rockowej poezji i wokalistyki. Czy choć jedną z tych piosenek Smith wybierze do programu poznańskiego koncertu 22 czerwca? Sugerowałbym "Smells Like Teen Spirit" Nirvany, pasującą do Patti, jakby napisano ją specjalnie dla niej.
Bartek Chaciński
Fot. Sony BMG
