Do powiększenia małych i wąskich ust, potrzebne ci będą: kredka w kolorze cielistym (nude), rozświetlacz w sztyfcie (np. Shimmer Panstick Max Factor), podkład, błyszczyk, pomadka w jasnym, perłowym odcieniu (rezygnujemy z ciemnych i matowych szminek), pędzelek do malowania ust, fixer spray Kryolan.
Najpierw nałóż rozświetlacz wokół ust i dokładnie rozetrzyj.
W usta wklep odrobinę jasnego podkładu - makijaż będzie wtedy trwalszy. Nadmiar usuń, przyciskając chusteczkę do ust.
Kredką nude obrysuj górna wargę, zaznaczając dokładnie dzióbek. Linię prowadź leciutko nad linią warg, ale nie zamaluj czasem linii rozświetlacza! To właśnie rozświetlacz daje wrażenie większych ust. Dolna wargę obrysuj po wewnętrznej stronie - tutaj wychodzenie poza kontur wargi da raczej brzydki efekt "ciężkiej wargi".
Wypełnij usta pomadką w jasnym perłowym kolorze. Nakładaj ja pędzelkiem.
Na środek dolnej i górnej wargi nałóż kropelkę o ton jaśniejszego od szminki błyszczyka i leciutko ją rozsmaruj. Dzióbek na górnej wardze możesz dodatkowo zaznaczyć białą kredkę.
Żeby makijaż ust nie spłynął, radze spryskać je płynnym utwardzaczem (fixer spray’em), np. firmy Kryolan.
Pułapka makijażu powiększającego usta: powszechnie utarło się, że obrys ponad naturalna linią górnej wargi optycznie powiększa usta - owszem ale nie we wszystkich przypadkach! Jeśli usta masz małe w stosunku do reszty twarzy bądź bardzo wąskie, w ogóle powinnaś zrezygnować z obrysu ust, bo jedynie podkreślasz ich mankamenty. Bezpieczniej jest w takim przypadku zaznaczyć zewnętrzną krawędź górnej wargi jasną kredką, dolną wargę zaś - zaznaczyć po wewnętrznej stronie.
"Dzióbek" zaznacz lekko białą kredką i muśnij skórę nad nim rozświetlaczem.
