
Kiedy ją lepiej poznaliśmy miała długie, rude włosy z zaczesaną na bok grzywką, minimalny makijaż. Do zdjęć pozowała z widocznym onieśmieleniem. Nosiła buty na płaskim obcasie (głównie baletki), a idealną figurę skrywała pod niedopasowanymi, niekorzystnymi dla sylwetki ciuchami. Lubiła krzykliwe, intensywne kolory, przez które wyglądała bardziej jak słodka licealistka niż gwiazda filmowa.