Data urodzenia: 17 sierpnia 1977 roku
Znak zodiaku: Lew
Zawód wykonywany: aktorka, wokalistka, tancerka
Nie rozstaję się...
z olejkiem paczuli. Mieszam go ze wszystkimi perfumami, pięknie się z nimi komponuje i świetnie odświeża.
Kobieta ideał
Stefania Grodzieńska, aktorka i pisarka, błyskotliwa osoba. Ma wspaniałe poczucie humoru, świeży umysł, dystans do świata i siebie. Kobieta z klasą. Podziwiam!
Mam słabość do...
butów na obcasie. Choć nie noszę ich na co dzień, muszę je mieć! Kupuję zazwyczaj za granicą.
Mój sposób na piękne włosy?
Dać im święty spokój! A tak serio, to jak najrzadziej prostownica, jak najczęściej maska Solar Sublime L'Oréal Professionnel plus letnia woda do spłukiwania.
Ulubiony zapach
J & E Atkinson Il Coloniali – woda do ciała z japońskim Yuzu, perfumy Comme des Garćons Guerrilla 2.
Kosmetyki, które lubię:
samoopalacz w żelu do twarzy i ciała (Shiseido) i puder brązujący Terracotta dla brunetek (Guerlain).
Mój gadżet
Małe torebki zapinane na biodrach. Mam ich naprawdę mnóstwo, np.: Lacoste, LeSportsac, Sonia Rykiel.
Gdy miałam 16 lat, mężczyzną moich marzeń był...
Michael Jackson – wtedy jeszcze był męski, świetnie tańczył i śpiewał. Po prostu Bóg!
Odpoczywam...
kiedy słucham muzyki George'a Michaela, np. „Songs from the Last Century” lub – w samochodzie – ostatniego albumu Justina Timberlake'a.
Miasto, które chętnie odwiedzam
Florencja, tam wcześniej zaczyna się wiosna.