"Bitwa na Głosy": bracia Golec odpadli

Bracia Golcowie odpadli z "Bitwy na Głosy", fot. MWmedia
Tym razem znowu drużyna Halinki Mlynkovej reprezentująca Cieszyn była najlepsza. Paweł i Łukasz Golcowie razem ze swoją ekipą z Milówki i Żywca pożegnali się z programem.
/ 26.09.2016 13:53
Bracia Golcowie odpadli z "Bitwy na Głosy", fot. MWmedia

Golcowie razem z drużyną wykonali utwór Michaela Jacksona pod tytułem "Black Or White". W solówkach wystąpiła damska część chóru, męska była tylko tłem. Alicja Węgorzewska doceniła grupę za luz i poczucie rytmu, Wojciech Jagielski uznał występ za perfekcyjny. Niestety widzom aż tak nie przypadł do gustu.

Zobacz też: Emilia Pietras pracuje jako modelka

I tym razem zwyciężyła drużyna Halinki z przebojem z oscarowego filmu "Slumdog. Milioner z ulicy". Na drugim miejscu uplasował się Maciej Miecznikowski z ekipą, która wykonała hit Anny Jantar z lat 70-tych "Nic nie może wiecznie trwać", na trzecim fenomenalna - naszym zdaniem - Urszula Dudziak ze swoją grupą i piosenką Justina Timberlake’a "LoveStoned/I Think She Knows".

Zobacz także: Skrzynecka ma tylko jedną sukienkę?

Poza podium znalazł się lider zespołu "Feel" Piotr Kupicha i jego katowicka grupa, która porwała się na... kawałek zespołu "Feel" pod tytułem "Jak anioła głos". Juror Wojciech Jagielski stwierdził, iż solówka Mirka Lazarka kojarzy mu się z dancingowym numerem. Czy dobrze to, czy źle to już nie nam oceniać...

Skąd taka popularność Cieszyna i Mlynkovej? Może to kwestia doboru repertuaru, albo ilości zagorzałych fanów wysyłających sms'y? Czy lubiani i sympatyczni Golcowie, Twoim zdaniem, słusznie odpadli z programu?

Redakcja poleca

REKLAMA