Wysokie obcasy

ja daję rade w obcasach do około 6cm, ew 8-9cm ale na koturnie. Wyższe odpadają, ale też niższe - takie poniżej 3cm nie bardzo mi pasują. Dużo szybciej męczy mi się łydka niż w tych 6cm

Marteczka oj widzisz to całe my kobiety. Czasem kupujemy dla samego kupienia, bo ładne ihhihi Ale taka nasza NATURA

najważniejsze, że ładne :P wygoda jest dopiero na drugim miejscu ;)

tak, tylko gdzie tu logika ;)
ale kto powiedzial, ze kobiety robia logiczne zakupy? ja na pewno nie ;)

swoja droga, wszystkie trzy pary, ktore kupilam sa bardzo wygodne :) a w niebieskich wzpilkach sie nawet wybralam przed Wielkanoca na koncert, i idac tam (jakies pol godz szybkim krokiem w jedna strone) i z powrotem, nawet nie zgubilam butow ani obcasow, co uwazam za osiagniecie, biorac pod uwage jakosc nawierzchni, tempo i to, ze bylo ciemno :)

Ja w sobotę kupiłam czarne buciki z wycięciem na palec i z wycięciem wewnątrz stopy na wysokim obcasie- słupku no i zieloną torebkę z ćwiekami do której wczoraj dokupiłam zielone klapki z ćwiekami na trochę gróbszej szpilce. Czarne buty pozostawiły na moich nóżkach pęcheże, ale już nie raz się śmiałam że mam stopy księżniczki bo nawet po zimie jak ubiorę odkryte buty które już wczesniej nosiłam to mam otarte stopy

Zielonych jeszcze nie zakładam - zobaczymy...

na szczescie sa plastry na pecherze, ktore na wiosne nalezaloby kupowac w ilosci hurtowej jak dla mnie :)
ale radosc z noszenia butow ladnych i na obcasie jest wieksza niz bol z pecherzy, przynajmniej zazwyczaj :)

marteczka napisal(a):

na wiosne nalezaloby kupowac w ilosci hurtowej

hihi dla mnie też

marteczka napisal(a):

radosc z noszenia butow ladnych i na obcasie jest wieksza niz bol z pecherzy

co prawda to prawda (samopoczucie najważniejsze) - trzeba cierpieć aby być piękną

natalia.nm. napisal(a):

trzeba cierpieć aby być piękną

też się pod tym podpisuję
ładne buty zwykle nie są wygodne (niestety)

Witam. Moja dziewczyna ostatnio mierzyła takie buty w deichemannie

i bardzo się jej spodobały, niestety nie mieliśmy przy sobie pieniędzy i pare dni później poszliśmy je kupić i takich już nie było :( Ekspedientka stwierdziła że już ich nie będzie i nie można takich zamówić, więc pojeździliśmy po pobliskich śląskich marketach, ale niestety nigdzie nie znaleźlismy tego rodzaju butów :( nie wie ktoś czy gdzieś na śląsku sprzedają takie? Lub podobne szpilki?

Z góry dziękuje za odpowiedzi

u mnie w Opolu w deichmannie są, dzisiaj je tam widziałam!!

Nie no do Opola za butami nie pojade :( mam nadzieję że na śląsku gdzieś takie znajde..

A gdzie w Deichmannie je mierzyła? W Katowicach na 3 Maja?