Woda micelarna?

po wodzie micelarnej nie musisz używać wody,,, natomiast po mleczku do makjazu musisz raczej umyć twarz woda... ja miałam i to i to wole osobiscie mleczko.... ale sa niekiedy sytuacje ze nie ma sie wody i wtedy jak najbardziej woda micelarna;)

nigdy nie używałam wody do demakijażu.

nie uzywalam nigdy

raczej używa się wyrażenia płyn micelarny, mnie osobiście ziaja sopot nie spodobał się i na pewno już nie kupię, usuwa makijaż słabo i długo, szczypie w oczy, może inne są lepsze, jak na razie wolę żel do mycia lub mleczko

Miałam z zajii i powiem szczerze ,że zostanę przy mleczku

miałam ,ale nie jestem zadowolona wolę mleczko

ja używam mleczka a czasami chusteczek nawilżonych z jonhsona....nie miałam tej wody.

Wg mnie to płyn micelarny może zastąpić raczej tonik, a nie mleczko do demakijażu. Gdyż starannie domywa resztki kurzu i kosmetyków, przywracając skórze prawidłowy, kwaśny odczyn. Myjąc twarz, zmywamy także nasze pH. Skóra faktycznie, potrafi odbudować je sobie, aczkolwiek trwa to od 4 do 5 godz., przy czym cera nie jest zainteresowana absorbowaniem np. cennych składników i minerałów z kremu. A uwierzcie mi, wit. C po tym czasie już dawno się rozpadnie i straci swoje właściwości- tak jak i inne witaminy. Płyn micelarny stosuję jako tonik- do odświeżania, oczyszczania nagromadzonych zanieczyszczeń i przywracania skórze właściwego pH:)
Polecam płyn micelarny z La Roche-Posay:)

hmm ma swoje dobre i złe strony...dobra to taka, że nie tluści skóry i reguluje wytwarzanie sebum a zła to taka, że nie polecam go do zmywania makijażu bo nie usuwa go dokładnie...tzn trzeba poświęcić wiecej czasu na usuwanie makijażu niż z mleczkiem...więc lepiej go stosować, jak radzi koleżanka niżej, coś na rodzaj tonika

ja wole tonik

tak jak inne dziewczyny zdecydowanie wolę mleczko do demakijażu-o wiele lepiej zmywa makijaż