Singelringen- pierścionek dla samotnych?
napisał/a:
masertiger
2008-07-21 12:23
Jesteś singlem, ale nie wiesz jak to zamanifestować? Załóż „Singelringen”- specjalny pierścionek dla samotnych.
Pierścionek można rozpoznać po charakterystycznym wycięciu w kształcie półksiężyca, które pozwala na przebłysk metalu. Singelringen ma wygrawerowany unikalny numer seryjny, który pozwala na dołączenie do Globalnej Społeczności i otrzymanie własnego adresu e-mail z końcówką singelringen.com i komunikowanie się z innymi zarejestrowanymi singlami
Pomyśl, jakie nowe znajomości można poznać nosząc ten gadżet na ręce wiedząc , że ktoś inny też jest singlem. Wystarczy spojrzeć, czy ktoś ma obrączkę na palcu i można z pewnością powiedzieć, że ta osoba nie jest w związku z kimś innym :devil:
W Stanach Zjednoczonych i zresztą na całym świecie pierścionek robi prawdziwa furorę. Noszą go gwiazdy światowego formatu: Juliette Lewis, Katie Holmes, Jennifer-Love- Hewitt.
Do tej pory sprzedano juz ponad 150 000 pierścionków.
Cena Singleringen: 159 zł.
[ Dodano: 2008-07-21, 12:24 ]
Co wy o tym myślicie, przyjmie się w naszym kraju?
Pierścionek można rozpoznać po charakterystycznym wycięciu w kształcie półksiężyca, które pozwala na przebłysk metalu. Singelringen ma wygrawerowany unikalny numer seryjny, który pozwala na dołączenie do Globalnej Społeczności i otrzymanie własnego adresu e-mail z końcówką singelringen.com i komunikowanie się z innymi zarejestrowanymi singlami
Pomyśl, jakie nowe znajomości można poznać nosząc ten gadżet na ręce wiedząc , że ktoś inny też jest singlem. Wystarczy spojrzeć, czy ktoś ma obrączkę na palcu i można z pewnością powiedzieć, że ta osoba nie jest w związku z kimś innym :devil:
W Stanach Zjednoczonych i zresztą na całym świecie pierścionek robi prawdziwa furorę. Noszą go gwiazdy światowego formatu: Juliette Lewis, Katie Holmes, Jennifer-Love- Hewitt.
Do tej pory sprzedano juz ponad 150 000 pierścionków.
Cena Singleringen: 159 zł.
[ Dodano: 2008-07-21, 12:24 ]
Co wy o tym myślicie, przyjmie się w naszym kraju?
napisał/a:
Iria
2008-07-21 14:44
Słyszałam o tym ostatnio w TV.
Dla mnie to taki "bajer" dla ludzi, którzy potrzebują pokazać innym i światu, że są singlami.
Nie mam nic przeciwko - co kto lubi. Niektóre pary noszą srebrne obrączki na znak miłości, mimo, że nie są po ślubie, więc i single mogą nosić coś takiego na znak wolności - czemu nie.
Swoją drogą myślałam, że taka obrączka to manifest singli i ma być częścią ich lifestyle'u.
Tymczasem:
dla mnie to coś w stylu serwisu randkowego, który pozwala znaleźć "drugą połowę", wdać sie we flirty, randki, a bić może i związki.
Więc już nie wiem czy ten niebieski ring to po to, by było jasne "jestem wolna/y i szukam kobiety/faceta" czy po to, by pokazać "jestem singlem, to mój styl życia i niech tak zostanie".
Dla mnie to taki "bajer" dla ludzi, którzy potrzebują pokazać innym i światu, że są singlami.
Nie mam nic przeciwko - co kto lubi. Niektóre pary noszą srebrne obrączki na znak miłości, mimo, że nie są po ślubie, więc i single mogą nosić coś takiego na znak wolności - czemu nie.
Swoją drogą myślałam, że taka obrączka to manifest singli i ma być częścią ich lifestyle'u.
Tymczasem:
dla mnie to coś w stylu serwisu randkowego, który pozwala znaleźć "drugą połowę", wdać sie we flirty, randki, a bić może i związki.
Więc już nie wiem czy ten niebieski ring to po to, by było jasne "jestem wolna/y i szukam kobiety/faceta" czy po to, by pokazać "jestem singlem, to mój styl życia i niech tak zostanie".
napisał/a:
~gość
2008-07-21 14:56
dokladnie 
napisał/a:
Kinia
2008-07-21 16:14
W sumie ktoś kto sprzeda milion takich pierścionków to nieźle się dorobi nie??
napisał/a:
~gość
2008-07-21 22:55
Napewno-w sumie dobrze pomyslalas Kinia
napisał/a:
~gość
2008-07-22 00:09
..bo to zwykłe naciągactwo.......szybko się znudzi :)
napisał/a:
kojot727
2008-07-30 09:15
Ale mają pomysły!!! 
napisał/a:
~gość
2008-08-12 21:55
a co jest takiego szokująco niezwykłego w byciu singlem, że trzeba to od razu manifestować? Nie rozumiem tego, tak samo, jak nie rozumiem mody na noszenie pierścieni dziewictwa. Przekonania przekonaniami, ale to dla mnie trochę chore, żeby od samego początku znajomości (albo nawet widząc kogoś na ulicy) wiedzieć, co ten ktoś ma między nogami No ale chyba takie czasy, że bycie dziewicą czy singlem jest tak szokujące, że trzeba to wszem i wobec rozgłaszać...
Nie rozumiem tego, tak samo, jak nie rozumiem mody na noszenie pierścieni dziewictwa. Przekonania przekonaniami, ale to dla mnie trochę chore, żeby od samego początku znajomości (albo nawet widząc kogoś na ulicy) wiedzieć, co ten ktoś ma między nogami No ale chyba takie czasy, że bycie dziewicą czy singlem jest tak szokujące, że trzeba to wszem i wobec rozgłaszać...
napisał/a:
~gość
2008-08-12 22:04
wlasnie