seksi i ciepło

Wszystko obcisłe, swetry, spódnice, rajstopy! Ale za efekt nie gwarantuję:)

bawełniane rajstopy sukienki swetrowe spódnice swetry

ja też ma taki sam problem ale nie z mężem a chłopakiem) także posłuchaj ...kolorowe bawełniane rajstopy (grube) do tego sa ciepłe i długie tuniki...albo też i bluzeczki mogą być cieniutkie i ciepły opcisły sweterek.. .ekstra frysura..pomaloane rzesy i jest Twój):)powodzenia:)

Nie musi być obcisło, aby było sexy. Wystarczą np. grube legginsy w ładny wzorek plus ciepły sweter z dekoltem przepasany paskiem w talii, schludny makijaż, w którym pierwsze skrzypce grać będą czerwone usta, prosta fryzurka. Wszystko też zależy od Twojej garderoby. Najłatwiej jest ich uwodzić: duże dekolty, obcisłe na pupie spodnie czy legginsy, pomalowane paznokcie w odważnych kolorach, sukienki czy spódniczki pod spodem pończoszki (grube), dłuuuugie rzęsy... To bardzo subtelne sugestie. Jeśli chcesz możesz odważniej :)

Nie wystarczy się ubrać w obcisłe i wyzywajace ciuchy by być seksi. Seksi trzeba sie czuć. Zawsze mieć umyte włosy, lekki makijaż, nie nosić porozciąganych flejowatych ciuchów. Trudno jest napisać, to trzeba by pokazać, bo jedne legginsy mogą być seksi a inne nie ( choć większość panów podobno nie znosi legginsów i uważa je za odpychające)

Możesz włoży wełnianą sukienkę ciepłe rajtuski, zrobic extrawłosy i makijaż i już jesteś sexi!
Nawet w dresie i rozciągniętym tshircie możesz byc sexi! wystarczy żeby dresy były obcisłe a tshist związany ;))

Kolor czerwieni na paznokciach i już jest sexi.

bardzo się zgadzam z koleżankami, ja bym dodała jeszcze jakiś przyjemny zapach perfum

Hmmmm....ja to odbieram troszeczkę inaczej...gdyby mój facet powiedział tak do mnie to bym się zapytała:"a gdzie Ty przebywasz skoro nagle wyrzucasz mi,że nie ubieram się,a jednocześnie nie jestem seksi"...?????
Ja osobiście po domu też nie chodzę,ani w łachmanach,ani też wyzywająco...skoro facet się ze mną związał to wiedział,że w domu nie ma SEKS BOMBY....owszem mam lekki makijaż,uczesane włoski i pachnę delikatnie,ale chodzę w dresiku...mój mówi do mnie,że zawsze seksi wyglądam obojętnie czy dres czy obcisłe dzinsy...a najlepiej bez niczego;)))))
Pozdrawiam....

a czy on ubiera się seksi?:)

Wydaje mi się że trzeba być po prostu zadbaną i czuć się sexi bez tego ani rusz( a swoją drogą jak jest zimno to Cię rozumiem że musisz się ubrać ciepło i nie będziesz chodzić w dekoldach)

raczej to zależy od samopoczucia i dbania o siebie, do sweterków też można dodać kolorowy pasek, które bardzo często nabierają dzięki niemu innego charakteru:) czasami sexi po prostu znaczy inaczej:)