Maseczka do twarzy

podobno z daxa sa dobre i tanie musze kiedys wyprobowac

szczerze nie uzywam prawie wcale, nie wiem, jakos mnie nie przekonuja, uzywam tylko peelinga i od czasu do czasu maseczke z avonu, głównie nawilzajace

tez nie uzywałam ale od kiedy uzyłam raz , nawilzajacej to sie uzalezniłam
a gdy nie mam w domu nic to daje gruba warste kremu odzwywczego
A te maseczki z glinki ??

ja jeśli kupuję maseczki to najczęściej te z firmy AA...zdaje się nawilżająco - regenerujące

polzonka, i dobre sa ???
ja ni elubi etych ktore sie nakłada a pozniej sciaga z twarzy , brrrrrrrrrr
jak własna skore


miał ktosa maseczke z glinki , ta biała

Łojesu, moj temat
Uwielbiam maseczki, moze nawet nie za dzialanie i efekty, ale za tą godzinę w lazience, z wannie pelnej pianki,ze świeczuniami, z dobrą ksiązeczką, piwkiem/kawusią/herbatką - niepotrzebne skreslic i w swietym spokoju Bo ja, jak juz mam plan maseczkowania, to przy okazji mam plan nieistnienia dla nikogo przez jakis czas, łazienka tylko moja, niech sie wali caly swiat
Uzywam wszelkich, w zaleznosci od checi moich i wyglądu ryjka , a wiec:
1. uzywam tylko pod oczy, na usta i szyję
2.nawilzająca Soraya z serii biostymulacja, taka zielona tuba- wiadomo z tej serii mam jeszcze wygładzającą na noc z efektem mikrodermabrazji
3.Avon planet spa typu peel off, sciągana jak skorka

4. maseczki Nivea

oczyszczająca



5. z DAXa


tej jeszcze nie uzywalam, jest w planie

Pelliroja napisal(a):

Bo ja, jak juz mam plan maseczkowania, to przy okazji mam plan nieistnienia dla nikogo

O, chyba tak muszę zrobić, tylko muszę znaleźć taką maseczkę, którą się trzyma godzinę na buzi. Mam jedną z firmy simple ale ją się zmywa po 2 minutach

basia1125 napisal(a):

tylko muszę znaleźć taką maseczkę, którą się trzyma godzinę na buzi.

e, to takiej chyba nie ma ja w godzinie to mam wliczone depilatorowanie, kąpielowanie, maseczkowanie i tym podobne

Ja bardzo lubię maseczki z Dermikii..jest ich cała gama. W aptekach i sklepach kosmetycznym można kupić tzw saszetki. Jak dla mnie są rewelacyjne.

Pelliroja napisal(a):

Łojesu, moj temat

swetnie, najwyzej bedziemy same se pisac

Pelliroja napisal(a):

Uwielbiam maseczki, moze nawet nie za dzialanie i efekty, ale za tą godzinę w lazience, z wannie pelnej pianki,ze świeczuniami, z dobrą ksiązeczką, piwkiem/kawusią/herbatką - niepotrzebne skreslic i w swietym spokoju

dokładnie

Pelliroja napisal(a):

Bo ja, jak juz mam plan maseczkowania, to przy okazji mam plan nieistnienia dla nikogo przez jakis czas, łazienka tylko moja, niech sie wali caly swiat

dokładnie, raz w tygodniu jestem tylko i wyłacznie Ja


o Nivea jest swieta

[ Dodano: 2008-10-03, 12:22 ]

basia1125 napisal(a):

, chyba tak muszę zrobić, tylko muszę znaleźć taką maseczkę, którą się trzyma godzinę na buzi. Mam jedną z firmy simple ale ją się zmywa po 2 minutach

ale najdłuzej jak trzymam to chyba 15 minut

lubie takie kremowe,białe

Tak mnie zainteresowałyście tymi maseczkami, że dzisiaj się skusiłam na zakup. Jutro po załatwieniu wszystkich spraw robię sobie chwilę dla siebie, relaksująca kąpiel itd., to i maseczkę wypróbuję :) A kupiłam taką:

Przyda się mojej zmęczonej cerze po trudach ostatnich dni ;)