Kobiety i ich magiczne torebki :D

napisał/a: ~gość 2007-03-02 13:12
Mojego mężą nie interesuje zawartość (raczej uboga) mojej torebki. Za to torba mojego męża jest tak ciężka jakby nawrzucał do niej cegieł. Nie mówię już o bajzlu jak w niej panuje .
napisał/a: ~gość 2007-03-02 14:04
Kobiety to czasami przesadzają z tymi swoimi torebkami. To jest takie śmieszne. To tak jakby facecie nosili ze sobą piłkę do nogi, dwa browary, i Bóg wie co jeszcze...
napisał/a: kasia_b 2007-03-02 15:52
napisal(a):Kobiety to czasami przesadzają z tymi swoimi torebkami. To jest takie śmieszne. To tak jakby facecie nosili ze sobą piłkę do nogi, dwa browary, i Bóg wie co jeszcze...

napisał/a: kawaii2 2007-03-04 11:49
a tu artykul o torebkach z interii:
http://kobieta.interia.pl/uroda/uroda/news?inf=878122
napisał/a: ~gość 2007-03-07 10:36
Misqamacus napisal(a):Kobiety to czasami przesadzają z tymi swoimi torebkami. To jest takie śmieszne. To tak jakby facecie nosili ze sobą piłkę do nogi, dwa browary, i Bóg wie co jeszcze...

No dobra..może czasem przesadzamy..
Ale kiedy nie ma mnie w domu 14 h to muszę mieć pod ręką wszystko, co może być mi potrzebne..
Co innego eleganckie wyjścia..wtedy pasuje tylko elegancka, mała torebeczka
napisał/a: Patka2 2007-03-07 10:43
Donia1981 napisal(a):No dobra..może czasem przesadzamy..

heheh no może:)
niech bedzie.
:) :) :) :)
napisał/a: MonikaLuc 2007-03-07 14:46
Niech będzie - ale tylko czasami
napisał/a: iwa2 2007-03-07 19:47
nie wiem jak Wy ale ja nosze tylko najbardziej potrzebne rzeczy
napisał/a: ~gość 2007-03-12 11:58
Niestety w mojej torebce panuje straszny bałagan.Tysiące papierków, ogromna kosmetyczka,przynajmniej z trzy pary dużych kolczyków,oczywiście portfel,notatnik itd.... Czasem wrzucam coś i zupełnie zapominam. Jestem strasznie roztrzepana.Pamietam sytuacje jak szłam do Sadu załatwić jakieś dokumenty i miałam przejść przez bramke i w ostatniej chwili przypomniało mi sie ze mam w torebce kajdanki ... na szczęście byłam z koleżanką która czekała przed wejściem.Wyniosłam jej mój skarb...ale bym przybrała kolor purpury jakby panowie z ochrony wyjęli mi kajdanki z torby...hihi
napisał/a: Anula22.12 2007-03-13 16:03
w mojej torebce jest duzo rzeczy i polowa nie potrzeebna ale mi sie nie chce zrobic porzadu w niej
ostatnio moj Misiek stwierdzil, ze mam tam caly Avon
kremy do rak, pilniczki, pomadki, blyszczyki, puder, pedzel do podru, kredi i wiele innych kosmetykow
a oprocz tego to mam perfum, dokumenty, portfel i pelno kartek ze szkoly oraz paragony jakies stare bilety
napisał/a: Parcinka 2007-03-13 17:16
Raany ja to jestem czasem "chora" jak mam coś znaleźć w mojej torebce. Zazwyczaj noszę duże torebki, taki które pomieszczą zeszyty różnych rozmiarów, nie lubię ich nosić w ręce, bo często gdzieś kładę i gubię
Ale to jeszcze nic, najgorsze jest kiedy wysiadam z auta, wrzucam kluczyki do mojej "magicznej torby bez dna" i potem znalezienie ich graniczy z cudem.
Kiedyś miałam zdarzenie...oczywiście szukałam kluczyków w torebce, byłam już taka wściekła, bo nie mogłam ich znaleźć od dobrych paru minut. Niewiele myśląc rozłożyłam się z tą torbą na masce jakiegoś auta i wywalam z niej wszystko co było : Rzucam tymi gazetami, zeszytami po szybie tego auta, wywalam portfel, panel od radia...a klnę przy tym niemiłosiernie...i patrzę a w tym samochodzie siedzi facet i czyta gazete. Nawet się nie przejął że robię sobie na masce jego auta "bałagan" W ogóle zero reakcji, dalej siedział i czytał, a nie wierzę że mnie nie zauważył. Raaany ja to bym chyba się nieźle wnerwiła jakby ktoś mi tak...
Muszę coś wymyślić z tymi kluczami, bo strasznie mnie to szukanie irytuje
napisał/a: iwa2 2007-03-13 20:55
a ja muszę w końcu posprzątać w swojej torebce