Jak się pozbyć krostek z czoła?
napisał/a:
ally1102
2011-06-18 12:22
Kiedy już wspomnałam ze mając dziwne krostki na czole które nie chciały zejść poszłam do dermatologa i...przepisała mi tak jak pisałyście maśc która mi pomaga;)mam pytanie bo oczywiście krostki małe są tzn. wyskoczyły mi po zjedzeniu chipsów kompletnie zapomniałam ze jest mi nie dane ich jeść no ale cóż.Smaruje te krostki tym kremem co mi dermatolog przepisała ale chciałam się zapytac czy moge smarować buzię kremem do twarzy?Bo dostałam na urodziny z bielendy orzechowy krem na dzień naturalnie brązujący nie chce żeby się zmarnował a jednocześnie żeby pogorszył sie mój stan cery;) Czy wogóle mogę używać pudru lub fluidu albo podkładu?
napisał/a:
mama100
2011-06-18 13:57
gdybym byla na Twoim miejscu wstrzymalabym sie z kremem,nie wiadomo jak zadziala na owa skore
napisał/a:
marzena3
2011-06-18 14:05
ja tez mam problemy z twarza a co nagorsze mam uczulenie na pudry
ja na Twoim miejscu bym nie uzywała narazie zadnego kremu a tym bardziej pudru ,poczekaj az krostki znikna
ja na Twoim miejscu bym nie uzywała narazie zadnego kremu a tym bardziej pudru ,poczekaj az krostki znikna
napisał/a:
OlivkaSz
2011-06-18 14:58
Na razie nie stosuj żadnych kremów i podkładów. Poczekaj aż krostki Ci całkowicie zejdą, bo może Ci to jeszcze bardziej zaszkodzić. W jakąś reakcję wejdzie czy coś..
napisał/a:
bloondyna
2011-06-18 15:33
Nie wiem o jakie krostki chodzi i cóż to za krem masz, ale na Twoim miejscu odstawiłabym Bielendę na półkę. Lepiej zmarnować krem (kilkanaście złotych) niż zaszkodzić buzi i znów przechodzić kurację (kilkanaście złotych razy X...) :)))))
Co do fluidów - na razie się z tym wstrzymaj. Poza tym - już prawie lato, nie potrzeba się maziać na słoneczko. Ewentualnie poczytaj sobie o podkładach/pudrach mineralnych.
Co do fluidów - na razie się z tym wstrzymaj. Poza tym - już prawie lato, nie potrzeba się maziać na słoneczko. Ewentualnie poczytaj sobie o podkładach/pudrach mineralnych.
napisał/a:
Katalina
2011-06-23 18:26
Ja bym Ci radziła najpierw kompletnie wyleczyć twarz, a dopiero później eksperymentować. Wygląda na to, że masz dość wrażliwą cerę, więc lepiej nie kusic losu.