Dbamy o włosy!

życzę wytrwałości w postanowieniach :) mam nadzieję że przyniosą efekty :) ja wyczytałam kiedyś na adamed.expert że na moje wypadające i cienkie włosy dobra będzie nafta kosmetyczna, do tego staram się często podcinać końcówki o efekty faktycznie są widoczne :)

U mnie do włosów najlepiej sprawdzają się kosmetyki marki Whamisa. Szkoda że dużo szybciej ich nie odkryłam. Wcześniej moje włosy po zabiegach fryzjerskich wyglądały jak siano, końcówki rozdwojone jakaś masakra. Teraz od 5 mce używam szamponu i odżywki od Whamisa i problemu nie ma

najbardziej dzialaja odzywki jak sie je dlugo trzyma na wlosach w cieple koniecznie, mozesz nalozyc zwykla odzywke i owin zeby wytworzylo sie cieplo i siedz w tym dluzszy czas, ja teraz mam geste wlosy moge pwoiedziec, bo prostownice uzywam na koncowki tylko, a suszlrka susze wlosy od spodu zeby mialy objetosc. Zerknij sobie jeszcze na portal Adamed Expert tam też widziałam sporo własnie artykułów na temat pielęgnacji włosów

Nie mam chyba tyle czasu by zajmować się włosami tak jak Ty :( Ale podziwiam, że chce ci się tak bardzo. Jedynie z czym walczę obecnie to z suchymi włosami - nie dam rady ich wystarczająco nawilżyć...

Warto raz na jakiś czas zdecydować się na pielęgnację u fryzjera.

ja dbam o włosy poprzez olejowanie i nakładanie gluta z siemienia lnianego i mimo iż jestem farbowaną blondynką włosy są w naprawdę dobrej kondycji wiec polecam wszystkim :)

Do tej pory nie zwracałam uwagi na to ale teraz zacznę czytać etykiety na szamponach :)

Fajny patent to dodanie do maseczki albo odżywki odrobiny żelu aloesowego. U mnie też obowiązkowo max. co 3 miesiące podcinanie końcówek zanim się same powykruszają.

Zgłaszam się!!! Poczytam co napisałyście, bo aż mnie ciekawi czy coś nowego będe mogła wprowadzić do pielęgnacji :D

Mi na włosy najbardziej pomagają oleje, tylko że trzeba ich używać regularnie przez dłuższy czas żeby były efekty. Ale warto :)

A coś na porost włosów?

Jeśli chodzi o pielęgnację, tylko naturalny skład. Nic co sztuczne włosom nie pomoże, a może tylko zaszkodzić. Po naturalnych kosmetykach włosy mogą nie być takie puszyste przez około 2 dni, ale to ich naturalna reakcja. A efekt jest nieopisany :)
Pozdrawiam, Agata z naturalniewloskie.pl